Do prawej ręki – Ciąg dalszy opowieści – w Twoje ręce, Moja Droga. Radzę coś w końcu napisać – w przeciwnym wypadku nie ręczę za swoją reakcję – może być gwałtowna – prawdziwa burza z piorunami, nie jakiś tam ciepły letni deszcz... Dosyć ciągnięcia tego kieratu w pojedynkę. Ja udaję się na zasłużony trzydniowy odpoczynek. Udanego weekendu.
P.S. Bawiłaś się html-em?
Życzorkam Ci udanego wyjazdu:o))Trzymaj się i łepek do góry:o))Ja an swojego ktosia muszę czekac trzy miesiace hi hi i to tesh nie wiadomo czy się zjawi:o))Pozdrawiam papa:o))
Hmm, że tak zapytam- jesteś siostrą Łukasza?Tego samego, który dziś pisał o kleszczuw nodze, czy to tylko zbieg okoliczności?:o))Pozdrawiam:o))aha, jeszcze jedno. A co od tej nutelkki, to nie daruję ci. Zjadlas i sie nie podzielilas nio, niech to;o))A poza tym to zapraszam w odiwedzinki na mooj blogooś:o))
Ehś nio to przygoda ze szkodnikami Cie spotkała. Trzymaj się jakos i nie dawaj nastepnym razem tak latwo tym krwiozerczym bestiom:o))Wojna kleszczom!!!:o)))
Wojna, Wojenka. Daje satysfakcję. Drobne kroczki. Zdobyte pozycje. Choćby pokazać, że jesteśmy zdolni do walki. Na przyszłość, nie będziez nami łatwo. Nie zlekceważą nas. Co myślimy? Któż to wie. Może tylko my? Ludzkie myśli. Sąd ludzi? Furda. Abyśmy mieli zasady.
..ja też życze powodzenia co do HTML'a ....a tak pozatym masz racje,,.....nie ma to jak Hey..a co do "Dreams" to ta piosenka ma w sobie faktycznie coś niezwykłego ..też przechodzi mnie za każdym razem dreszczyk:)...pozdrowionka
a wiesz co?! dostałam smsa od naszych pączkarzy! 30 lipca przyjeżdzaja, zy to nie códownie?! aż mi się plakać chce ze szczęścia (serio) i ze złości, bo co z szymonem? :') :'(
Swoją nienawiścią dajesz mu energie do działania, eNeN ma racie,niekture żeczy można olać, ale o inne walczyć aż do skutku bo jak zaczniesz odpuszczać wszystko z braku siły to upadniesz i nie podniesiesz się. Urlop jest Twój, człowiek długo czeka na urlop aby odpocząć albo pozałatwiać zaległe sprawy, nie spierdol go sobie. Wojny raczej nie polecam, trwają długo i w końcu nikt nie wie o co się zaczeły. Może bunt? walnij pięśćią w stół, a jak nie pomoże to butem. Uśmiechnij się i głowa do góry. Jeśli uważasz moją rade za niewłaściwą daj znać.
wsyztkiego naj naj tulipanku:) zaloze sie ze gdyby maciek wiedzial ze masz dzis urodzinki napewno by cos zdzialal,a oc znacyz takie uczucie wiem doskonale, ale pamietaj wszytsko zalezy od ciebie jak wykorzystasz to ze zwrocilas na niego uwage (a juz zwrocilas) :))
Ją to ja moge zrozumieć i rozumiem. Ale co ty chcesz odemnie to ja nie wiem. Może jesteś na haju i masz pusto w głowie, a może myślisz o imprezkach i jebankach. Aqila! napisz specialnie kilka pikantnych szczegułów specialnie dla eNeNa,albo coś wymyśl,wiem że potrafisz, niech młody ma o czym mysleć zanim zaśnie.
zdecydowanie sie z Tobą zgadzam....dziś gdybym 102 razy pomyślała ..to teraz nie miałbym wyrzutów sumienie..nio ale trudno...a tak wogóle fajny masz bloguś:-)....
Fajnie bylo. Tesknie jak cholera. I przez nich jem. Ale wziełam sie w garsc i w centrum nic nie jadłam. Moja wielka depresja zmniejsza sie. Wiecie, co teraz bysmy robiły? Siedziałybysmy przy ognichu. I bylo by kolasnie.
P.S. Bawiłaś się html-em?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »