Życie jest życiem…
W taki prosty sposób doszliśmy niemal do prawdy objawionej.
I koło jakby się zamknęło.
Kobieta jest jak piramida…. Masz racje ale …
Piramida nie jest kobietą, pomimo, że jest piękna i tajemnicza jak kobieta.
Piramida nie odpowie pieszczotą na Twoje pieszczoty, ani pocałunkiem, ani dotykiem dłoni. Nie popieści opuszkami, na które skóra odpowie dreszczem. Nie przytuli i nie wyzwoli w Tobie takiego pożądania jak kochająca kobieta ….
Piramidy są ekscytujące i wzmagają chęć poznania, podobnie jak kobieta…
Oprócz tych podobieństw pomiędzy kobietą a piramidą, zapewne można znaleźć więcej….
Ale po co szukać ….. wystarczy kochać kobietę ….
Bez_nicka robię coś jeszcze innego. Kobieta jest jak piramida..l zresztą piramida jest idealnym trujkatem, takich trójkątów w kobiecie idealnych można dostrzec kilka tych mniejszych i większych, kiedy kostką lodu dotknie się ciała kobiety pobudza się zmysłowość, teksty jak sam cezar są bardzo czymś wyszukanym. Z jednej strony odbiorczy i czuje strach, obawę, bojaźń i zarazem ciekawość, chce to poczuć, pragnie tego dla samej siebie. Użyje pewnej przenośni zniewolenie ku wyzwoleniu. Oczywiście że z Jedną, dla Jednej która będzie wszystkim. Będzie pokarmem dla mej duszy i zmysłów, z tą Jedną mogę zrobić wszystko. Będzie światłem a wszystkie inne tylko światłocieniem
Skomplikowana treść piramidy. Podajesz tezę i natychmiast jej zaprzeczasz, albo dajesz odpowiedzi, które są przeciwstawne sobie i obie prowadzą do nikad. Jak labirynt... Brak tylko Ariadny, żeby poprowadziła Tezeusza
Odpowiem na to szczerze, twórca bez osobowości, nie potrafiący mieć wyobraźni jest niczym próżnia, czymże jest miłość? Chwila, trwająca czasem wiecznie, w miłości też nie można czuć się bezpiecznie, da żądze, są siły co wszystko objawiły. W kobiecie widzę ocean niezmierzonych pragnień, które nikt tak nie odgadnie..słowem jak językiem lubieżnie draznie, nie tylko kobieca wyobraźnię
Nie znam się na poezji Caesar :).
Podczas czytania, podejmuję próbę wczuwania się w uczucia pisarza.
Lubię gdy tekst pobudza moją wyobraźnię i jak gdyby wszystko widzę lub czuję.
Twoja twórczość jest dla mnie trudna. Bije od niej jakieś pragnienie, obietnica a zarazem groza. Wydaje się, że próbujesz odwarstwić się ze skorup, którymi obrosłeś na linii życia i pragniesz miłości z jednoczesnym ukazaniem własnej, targanej niepokojem osobowości.
Czy dobrze interpretuję?
To jest porównanie i przenośnia. Piramidy są bardzo ciężkie do przeanalizowania, nawet polonistka której kilka swych teorow pokazałem do przeczytania, rzekła że ma problem jak je ocenić, zinterpretować, w zależności kiedy je czytała i nr odczucia do niej yrafialg
Caesar, czytałam kilka razy. Trudna dla mnie treść, która krąży wokół ciemności realnej i duchowej. Mam pytania, choć nie wiem czy wypada je zadawać - Czym jest lub może być sklepienie, w którym wąż się wije? - Wąż pozostaje wężem, czy to przenośnia do zła? - Czy diabeł to tylko pierwiastek zła, który tkwi w każdym człowieku?
Mam oczywiście skojarzenie biblijne. Dotyczy dróg: "13 Wchodźcie przez ciasną bramę, bo szeroka jest brama i przestronna droga prowadząca do zagłady i wielu wchodzi właśnie tą bramą. 14 Natomiast ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu ją znajduje." (Mateusza 7:13,14)
W tych wirach można się zauroczyć ponoć, ale czasami stracić dech . To co jest wstawione to dzięki łaskawości Julio. Słowem można się bawić i pieścić aż po same czeluście piekieł. Mnie fascynuje w kobiecie inteligencja. To ona jest moim kołem napędowym . Percepcjo czekam na dalsze Twe komentarze
Antoniusza, ja też nie mam pojęcia o kobietach, ostatnia na której leżałem, to mumia Kleopatry. Jedyne co z tego pamiętam to odgnioty. Nie jestem znawca płci przeciwnej, zresztą co tam może wiedzieć Cezar , jak je brałem to tylko gwałtem i siła, zgodnie z prawem zwycięzcy hahahaha , kiedyś ktoś napisze biografie moją , może że zdjęciami i rycinamikobiet, moje gratulacje , statuy wolności jeszcze nie zaliczyłem :p
Caesar tak głęboko nie wchodziłem w kobiety li tylko fizycznie.)))
Nawet nie próbuję i nie mam siły na poznawanie kobiet bo one są skomplikowane. Nie ma na świecie mężczyzny który by poznał siedem sekretnych bram kobiety. Większość mężczyzn nie ma kluczy do serca kobiety i otwiera je wytrychem.)) I zawsze to już nie będzie to..
Zresztą nie znam się, nie mam czasu, zarobiony jestem:))) Ostatni raz byłem w kobiecie gdy zwiedzałem Statułę Wolności ;)))
Zachęcam wrażliwa do większej kreatywności . Może coś napisze od siebie fajnego .Czegoś płynącego z głębi duszy ,niekoniecznie z płytkich pokładów złośliwości. Zachęcam )))
Wrażliwa jeżeli dalej będziesz żyć czatem i brać wszystko z szeroko otwartymi oczami zamiast z przymróżeniem oka to kiedyś te oczy powiedzą Ci "dość". Zanim zaczniesz dalej dawać upust swojej złośliwości, jeżeli dalej będziesz pluć jadem to któregoś dnia oplujesz sama siebie i z obrzydzeniem będziesz patrzeć na siebie w lustro. Wejdź do mnie na priv czy nawet na ogół i tam mi napisz - tylko spod swojego prawdziwego nicka - to czym tutaj psujesz blog. To nie jest nasze miejsce, ani Twoje, ani moje, więc nie mamy prawa na osobiste wycieczki. Uszanujmy gościnność twórcy tego bloga i jeżeli mamy ochotę to odnieśmy się do publikowanych tekstów, a jeżeli nie to zmilczmy. Osobiste wycieczki uprawiaj na czacie, tam jak wiesz jestem dostępna prawie 24/h. Zapraszam.
Wrażliwa, to co piszesz przeczy w moim odczuciu wrażliwości, rozumiem że nie przepadasz za Duska, ale Jesteś spragniona poznawać Jej osobowość i choć w małym stopniu być taka jak Ona :)) więc po co służą te uszczypliwości? Takt i jeszcze raz takt :)) a może dojdziesz na szczyt by szczytować i dojść , a kiedy dojdziesz upadniesz cichutko i zaśniesz
Julio mam na myśli zniewolenie kobiety, panowanie nad Jej sfera umysłową i intymna :) też jest to w jakimś stopniu BDSM. Kobiety największych odkryć i namiętności poznają właśnie wtedy poprzez samokontrole. Kiedyś napisze o tym szerzej w poście. Dając upust swej fantazji
Julio od dawna podziwiam Twą błyskotliwość umysłu, trafność spostrzeżeń jak i cynizm :)) to są cechy inteligencji wrodzonej, i intelektu który jest jak wodospad nie do ogarnięcia. Niestety współczesnym kobietom brak jest nierozerwalności, nie potrafią się obnażyć , stanąć tak nagie i poczuć ogień, ten ogień który by dał im zniewolenie i rozkosz
Co raz bardziej zaczynasz mi się podobać Caesar .Twoje trafne recenzje i spostrzeżenia łechcą moje próżne ego i dają asumpt do jeszcze bardziej esencjonalnych notek na blogu ;)))
W taki prosty sposób doszliśmy niemal do prawdy objawionej.
I koło jakby się zamknęło.
Kobieta jest jak piramida…. Masz racje ale …
Piramida nie jest kobietą, pomimo, że jest piękna i tajemnicza jak kobieta.
Piramida nie odpowie pieszczotą na Twoje pieszczoty, ani pocałunkiem, ani dotykiem dłoni. Nie popieści opuszkami, na które skóra odpowie dreszczem. Nie przytuli i nie wyzwoli w Tobie takiego pożądania jak kochająca kobieta ….
Piramidy są ekscytujące i wzmagają chęć poznania, podobnie jak kobieta…
Oprócz tych podobieństw pomiędzy kobietą a piramidą, zapewne można znaleźć więcej….
Ale po co szukać ….. wystarczy kochać kobietę ….
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Podczas czytania, podejmuję próbę wczuwania się w uczucia pisarza.
Lubię gdy tekst pobudza moją wyobraźnię i jak gdyby wszystko widzę lub czuję.
Twoja twórczość jest dla mnie trudna. Bije od niej jakieś pragnienie, obietnica a zarazem groza. Wydaje się, że próbujesz odwarstwić się ze skorup, którymi obrosłeś na linii życia i pragniesz miłości z jednoczesnym ukazaniem własnej, targanej niepokojem osobowości.
Czy dobrze interpretuję?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Mam oczywiście skojarzenie biblijne. Dotyczy dróg: "13 Wchodźcie przez ciasną bramę, bo szeroka jest brama i przestronna droga prowadząca do zagłady i wielu wchodzi właśnie tą bramą. 14 Natomiast ciasna jest brama i wąska droga prowadząca do życia i niewielu ją znajduje." (Mateusza 7:13,14)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ponadto, Prawdziwy Bóg nie zmartwychwstał, gdyż nie umarł.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nawet nie próbuję i nie mam siły na poznawanie kobiet bo one są skomplikowane. Nie ma na świecie mężczyzny który by poznał siedem sekretnych bram kobiety. Większość mężczyzn nie ma kluczy do serca kobiety i otwiera je wytrychem.)) I zawsze to już nie będzie to..
Zresztą nie znam się, nie mam czasu, zarobiony jestem:))) Ostatni raz byłem w kobiecie gdy zwiedzałem Statułę Wolności ;)))
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »