Brawo Kociaki! Podium Was sobie dzisiaj wyjątkowo upodobało. Gratulacje dla Nermala i Kota - oto wierszyk dla naszych medalistów: Nermal wraz z Kotem obok kurnika
znaleźli „zestaw małego chemika”
zapakowany w kartonik szpetny,
lecz w środku nowiuśki był i kompletny.
W historii tej o nic nie byłoby krzyku
gdyby nie instrukcja tylko w chińskim języku,
lecz naszych bohaterów – dwóch sprytnych cwaniaczków
nie zniechęciło kilka chińskich znaczków.
Choć Nermal w szkole był znanym nygusem,
a Kot miał z chemii zaledwie 3 z plusem,
obaj do domku szybko pognali
i zestaw chemiczny rozpakowali.
Przelali płyny niebieski z czerwonym,
coś zamieszali kocim ogonem,
dodali na koniec do próbóweczki
jakieś chemicznej substancji kosteczki.
Coś zasyczało, coś nagle wybuchło,
nasz Kot i Nermal polecieli na pudło,
z domku wydobył się huk i dym wielki...
Wow! To brązowo - złote fajerwerki!
Nasi pseudo chemicy obaj osmoleni,
lecz z wyników zabawy są zadowoleni,
Kot si
Piękny akcent na zakończenie bardzo udanego dla nas miesiąca :) Moje gratulacje Nermal :) Wymanewrowałaś przeciwników i sprytnie umykałaś do domku swymi pionkami :)
Z ogromną radością śledzę Wasze dokonania! Nie mogło zabraknąć wierszyka dla Was: Jak to zwykle bywa w wakacyjnej porze,
Kocur, Stefix i Mumu wybrali się nad morze.
Zażyli kąpieli w Bałtyku oraz opalania,
a potem się zapisali na turniej wędkowania.
Gdy rybacka łódka poluźniła cumy,
koty z klanu wyławiały tylko duże sumy.
Rywale szaleńczo kręcili swoje kołowrotki.
ale wciąż wyciągali małe leszcze lub płotki.
Nasza wspaniała trójka znalazła się w finale,
lecz zadziwiać innych nie przestała wcale:
Mumu rzuciła haczyk, tam gdzie linia brzegowa
i już jest na jej koncie skarpena brązowa,
Stefix zanurzył wędkę w nurcie bardziej bystrym
i może się pochwalić karasiem srebrzystym.
Zwycięzcą został Kocur, bo mimo trafienia w błoto,
w stylu wręcz mistrzowskim wyłowił rybkę złotą;)
Gratulacje, jesteście wszyscy rewelacyjni! Największe brawa oczywiście dla Kocura, Tobie Stefix gratuluję pierwszego dla klanu medalu, a Mumu winszuję trzeciego miejsca.
Grateczki Kocur, Stefix i Mumu! Wróbelki przyćwierkały, że klan kotów cieszy się coraz większym poważaniem ze strony pozostałych graczy, zarówno klanowych jak i bezklanowych... I nic dziwnego skoro po raz kolejny kociaki zajęły całe podium. Po prostu wielkie wow!
Molly, jesteś rewelacyjna! Gratulacje! A tu wierszyk, żebyś sobie poczytała przy porannej kawie;) Siedzi Molly nad strumykiem,
zbiera kamyk za kamykiem
i układa je po pięć
lub po dziesięć (gdy ma chęć).
Zbiera te kamyki wszędzie,
robi to w ogromnym pędzie,
potem czyści je mydełkiem
aby były czyste, piękne.
Korzystając ze słoneczka
jeszcze je suszyła zdeczka.
Gdy skończyła swą robotę,
wszystkie były lśniąco - złote;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
znaleźli „zestaw małego chemika”
zapakowany w kartonik szpetny,
lecz w środku nowiuśki był i kompletny.
W historii tej o nic nie byłoby krzyku
gdyby nie instrukcja tylko w chińskim języku,
lecz naszych bohaterów – dwóch sprytnych cwaniaczków
nie zniechęciło kilka chińskich znaczków.
Choć Nermal w szkole był znanym nygusem,
a Kot miał z chemii zaledwie 3 z plusem,
obaj do domku szybko pognali
i zestaw chemiczny rozpakowali.
Przelali płyny niebieski z czerwonym,
coś zamieszali kocim ogonem,
dodali na koniec do próbóweczki
jakieś chemicznej substancji kosteczki.
Coś zasyczało, coś nagle wybuchło,
nasz Kot i Nermal polecieli na pudło,
z domku wydobył się huk i dym wielki...
Wow! To brązowo - złote fajerwerki!
Nasi pseudo chemicy obaj osmoleni,
lecz z wyników zabawy są zadowoleni,
Kot si
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Mumu i Stefixowi gratuluję podium. Faktem jest, że rozegraliśmy ten turniej w sposób wzorowy, a nawet wzorcowy.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Kocur, Stefix i Mumu wybrali się nad morze.
Zażyli kąpieli w Bałtyku oraz opalania,
a potem się zapisali na turniej wędkowania.
Gdy rybacka łódka poluźniła cumy,
koty z klanu wyławiały tylko duże sumy.
Rywale szaleńczo kręcili swoje kołowrotki.
ale wciąż wyciągali małe leszcze lub płotki.
Nasza wspaniała trójka znalazła się w finale,
lecz zadziwiać innych nie przestała wcale:
Mumu rzuciła haczyk, tam gdzie linia brzegowa
i już jest na jej koncie skarpena brązowa,
Stefix zanurzył wędkę w nurcie bardziej bystrym
i może się pochwalić karasiem srebrzystym.
Zwycięzcą został Kocur, bo mimo trafienia w błoto,
w stylu wręcz mistrzowskim wyłowił rybkę złotą;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Carlsbad, СA 92008, United Statеѕ
+18587536197
7 elevgen franchise process, papaly.сom,
oryginalna lokalizacja wpisu »
zbiera kamyk za kamykiem
i układa je po pięć
lub po dziesięć (gdy ma chęć).
Zbiera te kamyki wszędzie,
robi to w ogromnym pędzie,
potem czyści je mydełkiem
aby były czyste, piękne.
Korzystając ze słoneczka
jeszcze je suszyła zdeczka.
Gdy skończyła swą robotę,
wszystkie były lśniąco - złote;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Wdzięczna
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »