Wtedy miałam w ogóle smieszny okres bo mimo ze wyglądałam gorzej niz teraz to jakos sie tym nie przejmowałam-chociaz byłam i jestem zazdrosna jak cholera.Widziałam ze ona nic nie znaczy dla niego-nawet nie podobało mu sie z nia widziałam to i powiedział mi o tym.Ale troche nas to wtedy pobudziło i wszystko sie poprawiło.Dzis jestem zakompleksiona i nie dała bym rady chyba.
Ja mam problem z poczuciem własnej wartości. Wydaje mi się że jestem gorsza od wszystkich we wszystkim. Widząc Mojego z inną jak jest mu dobrze pewnie bym w depresję wpadła i wbiła sobie do łba że jest lepsza a ja nie umiem Go zaspokoić xD
Hahahahahahahaa raczej nie widziałam w niej wtedy kobiety-raczej narzędzie do wykazania i zaskoczenia diabła.Widziałam ze on traktuje ja równie instrumentalnie jak ja wiec sie nie bałam.Poza tym jeśli chodzi o łóżko nie robi mi róznicy-ale zwiazek wyłacznie z Diablątkiem-zadnych rozkrzyczanych bab:D
Ja bym w życiu na to nie pozwoliła. Mimo że Mój kilka razy o tym gadał. Nie wiem czy serio chciał czy mnie sprawdzał. Nie wyobrażam sobie żebym mogła dziewczynę... Nie xD fufufufu :P
5 lat temu sie zgodziłam- mielismy łózkowy kryzys-ale sytuacja jednorazowa-dziewczyna nie dała rady:) Za to On do dzis nazywa mnie Mistrzynia patelni kiedy chce mnie wkurzyc:P Dzis tego chyba bym nie powtórzyła-nie dziele sie juz nim.
Plenery i ławki w parkach,stacje pkp,łazienki w barach,pola i lasy to kiedys nasz chleb powszedni:)Ostatni plener mielismy... tego lata w lasku za stawem i w samochodzie przed powrotem z tego lasku.
Zgodziłaś się na trójkąt? o.O podziwiam... Fantazja Paskudy to naga sesja zdjęciowa na łonie natury. Raz tylko się zgodziłam właśnie na łódce. A On by chciał w miejscu bardziej publicznym... Chociaż seks na ławce w parku i w plenerze kilka razy był ;)
Ojjj fantazje to On ma:D Chociaż pewnie nie o kazdej wiem-chociaż trójkąt już mamy za sobą a to była najwieksza ze wszystkich...chyba:D My jeszcze nigdy odkad są dzieci nie byliśmy dłuzej bez nich nigdzie-ale wszystko w swoim czasie:D
Miał taką fantazję ;) byliśmy 3 lata temu na Mazurach. Wynajęliśmy łódkę. Dwa dni nie ubierałam się ;) płynęliśmy po takich jeziorach że nago biegaliśmy :D
Hahhahaa z ta bielizną to u nas tak- widzi ze kupiłam,chwali ze pięknie wyglada,podotyka ale trwa to najdłuzej 5minut-póxniej już nie potrzebna-chociaż buty i pończochy jeśli są to zawsze zostają:D Jak usłyszałam ostatnio -"rozpuść włosy,ubierz te nowe buty,pończochy i nic wiecej i klęknij przy łózku" to byłam w ciężkim szoku... :O
Może zwyczajnie nie jest zbytnio wylewny-poszukuj sygnałów miłości poza słowami.Czasem faceci są zbyt twardzi zeby być romantycznymi:D Nie analizuj tyle!!!!!!!!Mi to pomogło:)
Żadnemu facetowi się nie chce :P ja mam sposób. Nie ma lodzika bo włosy przeszkadzają xD a wieczorem słyszę jak maszynka do golenia jest w ruchu. Diabeł zauważa jak się pomalujesz i wypięknisz? ;)
Może masz rację... Na pewno masz. Za dużo analizuję. Zawsze tak mam jak coś się nie układa po mojej myśli. Muszę wiedzieć dlaczego. On jest facetem starej daty... Akurat to że walczy o mój orgazm nie jest oznaką miłości. On po prostu czuje się spełniony kiedy kobiecie jest z Nim dobrze. Inaczej i jemu się nie podoba. Jak zaczęliśmy spotykać sypiać ze sobą trochę się wściekał że nie mam orgazmu. W końcu zapytał co robi źle. Jak mu powiedziałam że nigdy nie miałam jeszcze nie wiem jak to się robi był w szoku. W końcu dziewicą nie byłam. Ale wziął sobie za punkt honoru że mnie doprowadzi. Kiedyś wspominał że dla Niego najważniejsze jest by kobiecie było dobrze. Miał dużo kobiet w swoim życiu nie ukrywał i zawsze dążył do tego. Ze mną po prostu chciał ułożyć sobie życie bo Mu odpowiadam charakterem. Gadał tak zanim powiedział że kocha...
Wczoraj poszedł po bandzie i...WYDEPILOWAŁ SIE DLA MNIE TAAAMMMM:D zazwyczaj wcale mu sie nie chce.Wiec ja właśnie skończyłam sie pindrowac-jak wróci muszę byc piękna:D Na tyle na ile to mozliwe:D
Kryzys macie zażegnany :) bardzo mnie to cieszy! On też widać coś zrozumiał. Jak dwoje ludzi chce to wszystko można. Trochę odpuścić trochę się pohamować i gra :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Plenery i ławki w parkach,stacje pkp,łazienki w barach,pola i lasy to kiedys nasz chleb powszedni:)Ostatni plener mielismy... tego lata w lasku za stawem i w samochodzie przed powrotem z tego lasku.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »