black.rainbow 2007-03-13 18:36:00
ja chyba jednak ciągle przy połknął żabę.
calaja 2007-03-13 18:21:00
uwazaj, zludne nadzieje prowadza do rozczarowania.
carnation 2007-03-13 17:50:00
chyba wszystkich raza cudze bledy ortograficzne
deadly 2007-03-13 17:42:00
ehhhh... !
deadly 2007-03-13 17:39:00
teraz to ja się uśmiechnęłam :D ;) ;)
kora 2007-03-13 17:17:00
lol;p dobrze, ze Was nie zczalili=)

pewnie bylo ciasno, ale co taaam;p
asiaka 2007-03-13 17:12:00
siemka gosika uper tekt bardzo mi sie podoba papa
chudy bolek 2007-03-13 16:54:00
intelektualistkę? dobre to jest jakieś nadęte prymitywne ego niedopiweszczonej dziewczynki, trafiłem tu przypadkiem i moge zapewnic, że nigdy nie wrócę. Aż żal tych 5 min co tu spedziłem
ka 2007-03-13 16:33:00
porządek mnie przeraża, ta monotonia, tylko czasem nieład też potrafi człowiek zabić, zniszczyć od środka..czasem trzeba coś poukładać, żeby móc pójść dalej
andy 2007-03-13 16:29:00
Czasem nie wiadomo gdzie jest ptaszek...
xyz. 2007-03-13 16:21:00
zarazilam sie od ciebie wczoraj ;/ aaaa psik ! na impreze to ja chce i w pt i w sobote :p no tak ortografia.. wczoraj napisalam hustawka przec CH i dzis sobie ten blad uswiadomilam :p haha
deadly 2007-03-13 16:15:00
nie jesteś jakas głupia :P mnie też to strasznie drażni, szybko sie zniechęcam do tego kogoś i mu nie odpisuje ;) szkoda czasu.. :D ;)
mlnch 2007-03-13 15:57:00
fuj fuj fuj wino jest ble, ale ale;D zyjesz- to pijesz, pzdr;*
Lord Cavalorn von Ilikart 2007-03-13 15:57:00
A dlaczego wszyscy rzemieślnicy mają iść do Kowadła? :P Kradniesz życia!
sang 2007-03-13 15:27:00
Następnym razem spróbuj wypić z dwa kliny Domestosa.
s_a 2007-03-13 14:24:00
Cieszę się, że tu jestem :*
BanShee 2007-03-13 14:10:00
dziwne, ja tam lubie spotkania z rodzicami nawet jak nie startuję na narzeczoną, żonę czy jak to się tam zwie :) jestem po prostu w tym dobra :)
BanShee 2007-03-13 14:02:00
fajne :)
kinga (naamah) 2007-03-13 13:55:00
Oby lepszy czas przyszedł jak najszybciej.
Dobrze, że jesteś :*
stay_away 2007-03-13 13:48:00
Hmmm co do TNT to przypomniało mi się jak Panie na infolinii obrywały po głowach bo przesyłki czasem ginęły :P a ta firma od odkurzaczy to...pamiętałam nazwę ale zapomniałam :P zastanów się co sprawiałoby Ci radość a w przypadku szkoleniowców to zawsze obrywają jak ich \"podopieczni\" nie przynoszą pożądanych rezultatów ;) takie życie :) Powodzenia.