Gosik22 2007-03-13 13:42:00
dzieki za informacje na temat diety,niestety to nie dla mnie nie cierpie pory i brokol.pozdrawiam:)
stay_away 2007-03-13 13:41:00
A ja wychodzę z założenia, że jest przy Tobie dopóki o nim pamiętasz...
stay_away 2007-03-13 13:32:00
Przez chwilę miałam wrażenie jakbyś przechodził kryzys wieku średniego ;) a serio to wydaje mi się, że mamy świat takim jakim go stworzyliśmy...gdzie pęd za dobrami doczesnymi nie pozwala dostrzec tego co tak naprawdę w życiu ważne...problem w tym, że dopiero jak uda nam się choć na chwilę zatrzymać - dostrzegamy \"banalność swojej egzystencji\" a na usta nasuwa się wers \"egzystencjalny paw, cały rękaw wkładam sobie w usta...\"
wziuuum 2007-03-13 13:12:00
Sto lat i sto wódek =)
Gosik22 2007-03-13 12:58:00
jak przeczytalam twoja notke to pierwsze co mi przyszlo do glowy: ZAZDROSZCZE CI tych propozycji pracy!Co to za dieta 5dniowa??
Klu 2007-03-13 12:51:00
buchalteryjne ujęcie (coś za coś) zjawisk mi sie nie specjalnie... :-)
slonecznik 2007-03-13 12:45:00
a no to hapi berfdej i ode mnie :)
alexbluessy 2007-03-13 12:44:00
Hej, hej!!! Głowa do góry!!! Twój stan wytłumaczę wiosennym przesileniem. Nie załamuj się. Też, jeszcze niedawno nie wiedziałam co chcę robić. Rozwiązanie przyszło samo. Nie przypadkiem, bo nie wierzę w przypadki. Po prostu grzebiąc w interenecie znalazłam jakąś stronę. Wypełniłam ankietę, potem poszłam na rozmowę z doradcą zawodowym. Dzięki temu znalazłam się w Projekcie - najpierw 2 miesiące szkoleń, potem 2 miesiące stażu, teraz praca. Niespecjalnie wysoko płatna, ale w miarę ciekawa... Jest dużo rozwiązań, one naprawdę leżą na ulicy. Jest tyle możliwości. Zapisz się na jakieś bezpłatne szkolenie, związane np. z wykształceniem, może okazę się, że warto pójść tą drogą... Zobacz swoją szansę!!! Pozdrawiam serdecznie, wiosennie. :o)
kindziorek 2007-03-13 12:41:00
Słonko gdybyś pracowała 7 dni w tygodniu to każdy byłby poniedziałkiem ;) witam po przerwie :*
TonyAlik 2007-03-13 12:34:00
A jakies Wasze zdjecie???? moze byc mailem :P
poza_czasem 2007-03-13 12:06:00
Mi by post nie przeszkadzał ;]
poza_czasem 2007-03-13 12:05:00
Kwestia przyzwyczajenia ;)
mimoza 2007-03-13 12:01:00
:*
blah-blah 2007-03-13 11:59:00
ON kazał się pocałować?! Skandal! Do druciaka dorzucam domestos (ale nie do picia). Wieczorem wpadnę na procenty:)
Gosik22 2007-03-13 11:48:00
doskonale cie rozumiem z tym \"nie wiem sama czego chce\" bo dokladnie to samo czuje!
Gosik22 2007-03-13 11:28:00
rzeczywiscie okropny sen
Z.:) 2007-03-13 10:23:00
Ktoś mi kiedyś powiedział, że byłoby nudno, jakbyśmy zawsze dostawali to, co chcemy wtedy, kiedy chcemy. Mi osobiście jakoś trudno się z tą teorią pogodzić i z natury jestem bardzo niecierpliwa, ale czasami jak już muszę na coś czekać, to takie czekanie kończy się bardzo przyjemnie :P Więc podążając tym tokiem myślenia- czekaj Ziutko, bo jak znajdziesz to, czego szukasz to będziesz prze-mega-super-baaaardzo szczęśliwa :D PS. Tak teraz przeczytałam Twoją notkę jeszcze raz... Ty szukasz spokoju?! Ej to na to się raczej nie doczekasz :D (stąd cała moja wcześniejsza wypowiedź poszła na marne...yyy chyba mam zły dzień :P ) Łap buziaka :*
Rinonka 2007-03-13 09:56:00
oja, stara już jesteś! :-)
najlepszego!
oqruszek 2007-03-13 09:55:00
dlaczego robisz z siebie taką intelektualistkę. sprawia to wrażenie plastycznego, wyimaginowanego \"ja\"?
pika 2007-03-13 09:44:00
No tak... cos o tym wiem....