A mnie w motylkach i lodach jest chyba do twarzy Dla niewtajemniczonych podaję przepis na "2leweręce w motylkach" - zanurzamy ręce w lodach i pozwalamy by obsiadły je motylki, następnie przykładamy ręce do twarzy by ustalić czy ta deoracja jest, czy też nie jest twarzowa:)
No wreeeeszcie:)))) To rzeczywiście była wskazówka. Tym razem zapytałem otwarcie o kojarzenie. I udało się. To idź teraz - proszę - przywitać się z JaNN. Coś tam jest... dla Ciebie?
Próbowałem podać Ci maila. Był we wpisie pod Woman. Pod moim podpisem. Ale przy próbach z obrazkiem wykasowałaś. Możesz mi wysłać Woman jeżeli masz w jakimś większym rozmiarze. Bardzo miłe....
:) a oto i usmiech:) mnie nie urazilas,mnie trudno urazic:))) poza tym to,co piszesz ma sens...i to duzy.tylko ja nie umiem siebie znalezc w lodach smietankowych i motylkach. pozdrawiam cieplutko:)
MAm nadzieje ze Twoje słowa o powtornym powstaniu pomoga mi ... bo Bog musi mi wybaczyc potem ja musze wybaczyc sobie... byc silna i wstac .. i zyc.. od nowa... tak jak było kiedys...a to co napisałes jest cudne...
Co się dzieje? Wchodzę do 1984- czarne myśli, u JaNNka - smutno, u Ciebie - dołek psychiczny.... pomyślałby kto, że mamy środek melancholijnej jesieni z pluchą, wiatrem za oknem i kałużami na chodnikach... aż się boję zaglądać na inne blogi. Przecież jest lato, słońce, kwiatki, motylki,lody śmietankowe, piękne, rozszczebiotane i symbolicznie ubrane kobiety (to wersja dla JaNNa;), fonatanny na skwerach a w niedalekiej perspektywie - dożynki i związane z nimi wiejskie festyny;)- czy widząc to wszystko można się smucić? UŚMIECH PROSZĘ! (bo zdjęcie wyjdzie nieładnie;)
PS. MAm nadzieję, że nikogo nie uraziłam. NIe jestem najlepsza w poważnym komentowaniu poważnych wpisów.
powiem tyle - jestem pod wrazeniem ja nie potrafilbym tak przekazac swoich przemyslen, byc moze dlatego ze jestem umyslem technicznem wiec cyferki i te sprawy, jestem tu po raz pierwszy ale mysle ze bede bywal czesciej, podoba mi sie to co piszesz i od czasu do czasu cos moze skomentuje a propos - pozdrów Aqile- nie wiem jak to u niej wyglada,ale mysle ze podobnie u mnie ( tyle ze w ukladzie odwrotnym) - i nie jest to takie proste jak sie komus moze wydawac. Idzie mi mianowicie o rozwiazanie tego problemu
acha- zapomnialem o pozdrowieniach wiec pozdrawiam i byle tak dalej
i jeszzce jedno- ten wykład o "kurwach" jest extra- musze go sprzedac dalej!!
Tymczasem widzę Żar - już mam natchnienie. Dzięki Aqila.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Próbowałem podać Ci maila. Był we wpisie pod Woman. Pod moim podpisem. Ale przy próbach z obrazkiem wykasowałaś. Możesz mi wysłać Woman jeżeli masz w jakimś większym rozmiarze. Bardzo miłe....
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
PS. MAm nadzieję, że nikogo nie uraziłam. NIe jestem najlepsza w poważnym komentowaniu poważnych wpisów.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
a tak wogóle to o co ci chodzi ?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
acha- zapomnialem o pozdrowieniach wiec pozdrawiam i byle tak dalej
i jeszzce jedno- ten wykład o "kurwach" jest extra- musze go sprzedac dalej!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
wiec pozdrawiam i byle tak dalej
oryginalna lokalizacja wpisu »