eNeN 2002-08-02 10:14:00
Czemże, ach czemże sobie zasłużyłem? Muszę pomyśleć. W takim razie muszę zacząć udawać mądrego....
mar1lynka 2002-08-02 10:13:00
mam czas na wszystko,co lubie robic:) a ze lubie to czytac...
mar1lynka 2002-08-02 10:12:00
jak tylko znajoma wroci z wakacji,pogadam z nia,moze uda mi sie ja zwabic na moj urok osobisty;))))
eNeN 2002-08-02 10:12:00
Ciekawe, jak mi to udowodnisz? :) Tak szybko odpisujesz, że mam wrażenie, jakbym ścigał się z gepardem. I Ty mówisz, że masz jeszcze czas czytać? Łyżka powiedziała....
mar1lynka 2002-08-02 10:10:00
moge byc cierpliwa,jezeli tylko zechce. ja sie niczego nie boje;)
eNeN 2002-08-02 10:09:00
No, no prosimy...
mar1lynka 2002-08-02 10:09:00
po rostu dzis rano mi sie poszczecilo:) a ja Ci zycze ciekawego dnia:)
eNeN 2002-08-02 10:08:00
Sińców w TAKIM miejscu i tak zwykle nie widać.;) Boisz się Waćpanna? Położyłaś uszka? Wolałbym, żebyś była cierpliwa.
mar1lynka 2002-08-02 10:07:00
eNeNow nigdy nie jest za duzo:) za duzo to moze byc lisci w jesieni albo sniegu w zimie,albo lodow smietankowych latem,albo kwiatkow na wiosne.madrych eNeNow nie jest za duzo...
eNeN 2002-08-02 10:05:00
Też mam tak z płytami. :) A ty masz jeszcze deszcz. U mnie także mokro, ale z gorąca. Miłego dnia.
mar1lynka 2002-08-02 10:04:00
wydaje mi sie,ze wiem.ja jestem osoba niezwykle cierpliwa:) przynajmniej chcialabym byc:) a tak szczerze,nie kopie nikogo w dupe,bo pewnie ten nikt mi odda.nie dosc,ze bede utykac,to jeszcze dorobie sie sinca.
eNeN 2002-08-02 10:03:00
Mnożą się jak.... Ale MyNN trzymamy ich żelazną kolczastą rękawicą z pysk. Za dużo?- to spadamy :(
mar1lynka 2002-08-02 10:02:00
czytam:P chcesz sie zalozyc?:P ;))))))
mar1lynka 2002-08-02 10:01:00
podobno chciec to moc.moze kiedys sie uda je pokazac.przynajmniej te,ktore trzymam w domu:)
eNeN 2002-08-02 10:00:00
Hłe, hłe, hłe. Na dobre pytanie, takaż odpowiedź. Nie czytasz, co mówię.
eNeN 2002-08-02 09:58:00
Skaner rzecz nabyta. Zawsze się znajdzie. I ktoś, kto wyświadczy przysługę. Próbuj.... Łatwizna? Właśnie tak, jak mówisz.
eNeN 2002-08-02 09:55:00
Czyżby nikt nie zasłużył? Niemożliwe. Ale tym, co powiedziałaś, zrobiłaś się jakby większa - jeśli wiesz, co chcę powiedzieć. :))
mar1lynka 2002-08-02 09:50:00
wiesz,ze nigdy nikogo nie kopnelam jeszcze w dupe?:)
mar1lynka 2002-08-02 09:48:00
co do skanowania,to bardzo chetnie tylko nie ma skanera:/ a co do zastanawiania sie,to dobrze.najwazniejsze sa mysli i to,ze stawiasz sobie pytania.jest taki kawalek-"po co isc na latwizne?warto czasem zlapac blizne od zycia by uniesc rece wraz z ostanim gwizdkiem.":)pozdrawiam porannie:)
eNeN 2002-08-02 09:47:00
Zrobiło się sakralnie. A powinno wręcz odwrotnie. Wzywasz nadaremno i życzysz pokręcenia? :) A to nie kwestia ręki Boga, a Twojej. I odmiana serc. I skręcenie nogi. Jeżeli nie dadzą się odmienić - kopnij przynajmniej w dupę - im także będzie źle. I także będą utykać.