aniele_mój 2002-08-05 21:18:00
Dziekuje za wpisik do mnie masz cudowne mysli:) a co do miłosc zycze szcescia .. bo ci innego moge poradzic... pozdrawiam
aniele_mój 2002-08-05 21:10:00
Prosba do BOga ... ja wiele razy prosze Bog wysłuchuje teraz tez mam prosbe mam nadzije ze teraz tez wysłucha... ja słucham mowie rozmawiam z bOgiem Kocham Go Stworzyciela Nieba i Ziemi ...
aniele_mój 2002-08-05 21:01:00
I znow ciepło na serduszku jejku szkoda ze nie jestes tak blisko mnie jestes kochany to co piszesz jest dla mnie jejku chyba sie czerwienie..take miłe to uczucie .. niewim nic o Tobie moze sie troszeczke ujawnisz jak chcesz oczywiscie .. pozdrawiam cie ciepluto .. jeszce raz dziekuje za twe słowa..
Kotka_Psotka 2002-08-05 20:48:00
pisz,pisz,pisz...:))) cudnie,lubie takich jak Ty lubie,lubie,lubie...:) buziaki
antena 2002-08-05 20:21:00
albo i bezsensownie
Ledia 2002-08-05 20:13:00
Ja też pomogę. Nie wiem jakiego rodzaju pomocy chcesz. Jeśli chodzi o reklamę to MintFlossie okrzyknęła mnie specem od reklamy więc nic trudnego;) Lubię lansować nowe talenty blogowiczów;) A jeśli chodzi o notki to mogę Ci coś poradzić;)
Czekam na odpowiedź;)
Ania_kropelka 2002-08-05 20:10:00
Hej czemu nie piszesz? Miło się Ciebie czyta!!!!
diabcio 2002-08-05 19:51:00
na wieki+
Kotka_P 2002-08-05 19:47:00
udanych wakacji i duzo slonca :)
ktoś :'-( 2002-08-05 19:45:00
... a dla mnie jesteś ideałem... jesteś bezpośredni i wyrażając swe myśli nie zastanawiasz się:czy wypada użyć takich słów? ... to ja idę się pierdolić-też mi się "coś" należy od tego pieprzonego życia...
robert 2002-08-05 19:02:00
Chwila ,chwilunia co się tak pieklisz ? :)))
wyżej znajdziesz roawiązanie zagadki wchodząc na podaną stronę : www.robertcarr.si.pl
Pozdrawiam
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Aguś 2002-08-05 18:38:00
Nenvenko, bo zaraz będę płakusiać...:o)))Dziekuje, kochana jestes:o))
sang-froid 2002-08-05 18:27:00
Dzięki za uznanie. Tak w ogóle to rozumiem twój ból. Sprawność naszych urzędów kopnęła mnie w jaja i powaliła na kolana, gdy próbowałem wyrobić sobie dowód. Po dwóch godzinach męk olałem wszystko i nadal nie mam dowodu. Po browar chodzę z podrobioną kartką od ojca "Proszę sprzedać Krystiankowi piwo". Genialna sprawa.
Nenvena 2002-08-05 18:22:00
Na dziecko nigdy nie jest sie odpowiednio przygotowanym...Nigdy nie ma tej właśnie chwili, tak myślę. Nigdy nie ma sie pewności, czy to na pewno dobry pomysł, czy jestem odpowiednią osoba i czy dam sobie radę. Ale przecież każda kobieta jest odpowiednia! Módl się o jego zdrowie, nawet jeśli jeszcze nie istnieje i nigdy nie zmieniaj zdania na ten temat, już weim, że bedziesz cudowna mamusią!(przy okazji, zażywaj folik dla zdrowia maluszka i jedz płatki kukurydziane-zawieraja kwas foliowy ktory zapobiega poważnym chorobom, Trzymaj się!)
Virginia 2002-08-05 18:21:00
PS Rozgrzeszenie otrzymujesz
Virginia 2002-08-05 18:20:00
Droga Sheryll! Jestem bardzo zaszczycona, że wykorzystałaś złotą myśl z mojego bloga :D Mam nadzieję, ze rzeczywiście bedziesz pisać częściej :) Pozdrawiam!
sang-froid 2002-08-05 18:20:00
Ja Ci raczej nie pomogę, sorry. No chyba, że w niszczeniu faszyzmu.
eNeN 2002-08-05 18:01:00
Do czasu, do czasu, jak praktyka pokazuje - na szczęście.
eNeN 2002-08-05 18:00:00
Mnie także przestraszyłaś tytułem, ale tylko przez ułamek sekundy. Wierzyłem w Ciebie. Wszystko inne powiedzieli już moi Szanowni Przedmówcy.
mientufka 2002-08-05 17:59:00
Pewnie ze pomozemy, przynajmniej ja.. z reszta reszta napewno rowniez.. No to czekamy na dalsze notki.