Co się nauczycieli tyczy, to oni zawsze mają jakieś pobudki, choć nie zawsze zgodne z nauczycielskimi. Ja zawsze szanowałem ich, za wytrwałość, której nam, prostym ludzią, nawet brak. W czasie życia spotyka się różne typy "oprawców", tych lepszych i tych gorszych. Zgadzam się całkowicie, że najbardziej pamięta się tych - sstrasznych..
Czy mogę szepnąć słówko? Czy to prywatna wiadomość do tej Agnieszki;) No ale w każdym razie musi być wspaniała. Wnioskuję z opisu. Pozdrawiam. Zajrzyj do mnie
Pokochałem tę burzę
I w niej jest do twarzy
Ty silniejsza, ja wytrwalszy
Mkniemy, dalej i dalej...
Wśród piaskowych burz i słońca piekielnego
Chloniemy zmrok, w świcie się kąpiemy...
Pajęczyna nieszczść nad naszymi głowami,
Lecz my razem w jedności, zawsze razem, zawsze dalej i dalej...
But in my life are some kind of "special people".Somebody calls them "parents".The are responsible to me, they love me. They want to my happiness made realy large and that's why they traying give me advices. They are older than me and inside i fell that they r right. But my stupid pride say "hey u will not order me. I realy know what is the best for me, what i should do" whatever...it is my rebellion. After that i see that i was realy wrong, And i regret...
Today i am trying recollection...Supposedly i will try take an oath for my stupid mind or just promise myself that i will not pass over in silence all advices from others people. I will try to say "thanks"...What's a simple word but too hard to say..
Everything you say is true, and I respect you couse you tell it. Your life is your, no one live it for you. You must get experience and live the way you want to. But maby you forgot that in the world is something like help without frontires.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
I w niej jest do twarzy
Ty silniejsza, ja wytrwalszy
Mkniemy, dalej i dalej...
Wśród piaskowych burz i słońca piekielnego
Chloniemy zmrok, w świcie się kąpiemy...
Pajęczyna nieszczść nad naszymi głowami,
Lecz my razem w jedności, zawsze razem, zawsze dalej i dalej...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »