Natalia S. 2020-04-23 10:19:39
Natalka
Karolek 2020-04-23 09:57:06
Super,ja też lubię zwierzątka
KsaweryT. 2020-04-23 09:55:54
Ksawery
Czytelnik 2020-04-23 08:54:44
Fajne opowiadania piszesz. A może w następnym zwierzątka już nie będą walczyć ze sobą? Przyjaźń jest lepsza niż walka.
Luke 2020-04-23 08:52:45
Dobre, ciekawe przemyślenia. . Pozdrawiam
Nazywam się A 2020-04-23 08:51:37
To właśnie miałem na myśli pisząc o pogodzie...
Pomyślałem też, że na fakty możemy reagować lub odpowiadać (po angielsku jest to chyba lepiej rozgraniczone - w słowach: react i response). Reagowanie na fakty nie ma nic wspólnego z wyborem bo nie jest świadome. Idzie z trzewi. Te trzewia powstały także dzięki faktom, ale dawniej i w tym konkretnym momencie nie ma to znaczenia. Odpowiedź na fakty wymaga już włączonej świadomości i to można potem uznawać jako wybór.
"Ludzi na trudne czasy" (pilotów, ratowników itd.) szkoli się w tym by powstrzymywali swoje naturalne reakcje i na fakty odpowiadali...
AmelkaW 2020-04-23 08:48:06
Amelka
Joanna N. 2020-04-23 08:30:30
Joanna
Szymon M 2020-04-23 08:22:46
Szymon
Emilka 2020-04-23 08:02:59
Emilka
JanCh 2020-04-23 08:02:25
JanCh
Paweł O 2020-04-23 07:53:57
Paweł
Bartek W 2020-04-23 07:52:07
Bartek
tattwamasi 2020-04-22 23:37:24
Istnieją fakty, na które mamy wpływ, wśród nich są te związane z naszymi wyborami, opowiedzeniem się za czymś, sprzeciwem, a nawet wstrzymaniem. Są jednak takie, na które nasz wybór nie ma żadnego wpływu, na przykład zgaśnięcie jakiegoś Słońca w naszym życiu. Wtedy pozostaje tylko reakcja na fakt. Ona zrodzi zapewne kolejne, ale tutaj już często nie ma wyboru, bo reakcja jest najpierw wewnętrzna, potem dopiero zewnętrzna, czyli tworząca fakty następne. Zastanawiam się nad tą wewnętrzną, która jest konsekwencją samego wydarzenia, ale przede wszystkim czegoś, co stanowi szkielet konkretnego odbierania świata, taki a nie inny zbiór, do którego brane są te a nie inne zmienne w postaci emocji, reakcji itd. Najkrócej mówiąc, nie mogę zareagować inaczej, niż pozwala na to mój zbiór. Napisałem najpierw „zbir” i w sumie mógłbym zostawić...
Nazywam się A 2020-04-22 22:35:27
Czy to czym i kim jesteśmy nie jest wypadkową faktów i naszych wyborów? Fakty mogą istnieć bez naszych wyborów, odwrotnie to jednak nie działa... Więc pewnie fakty w tym kontekście są pierwotne. Na niektóre mamy wpływ, niektóre wręcz sami tworzymy... ale większość jest jak pogoda.
Wiem co mówię, bo jestem uzależniony od słońca i wiatru...
Maciupas 2020-04-22 20:51:48
Tv podobno ogłupia ale ja nauczyłem się z niej aby doceniać a nie oceniać. Świetna robota, i ciekawy projekt z tym blogiem. Co do tegoż wpisu to uważam że życie to dar. Dar dany nam przez Boga, przez rodziców, bez znaczenia kto nam go dał. To dar a skoro został nam podarowany należy do nas - należy do właściciela i tylko właściciel może nim rozporządzać. Jeśli ktoś chce zrezygnować z daru (eutanazja, samobójstwo) ma do tego prawo- to jego wybór. Trochę trudniej jest w kwestii aborcji, w końcu to nowe życie które otrzymało "dar" i trochę nie uczciwie odebrać coś co nie należy do nas. Aborcję traktuję jako wyjątek, puki nowe życie jest na etapie komórki, jest bardziej życiem matki. Żyje w jej ciele i jest od niej całkowicie zależne a więc w tej konkretnej sytuacji to matka powinna mieć pełne i świadome prawo do decyzji. Skoro mamy prawo do życia to powinniśmy mieć prawo do śmierci. Decyzja o aborcji powinna więc być jak najbardziej legalną, dostępną o
trzydziewice 2020-04-22 20:38:09
Kajson, w czasach zarazy dajesz rade i pedzisz jak rakieta wodolotna po niebie spalonym sloncem. Pamietaj.
Jak promyk slonca i sila dzwieku idziesz do przodu.
Niezatapialna. Niezniszczalna. Nienamacalna.

A jak juz bedzie naprawde chujowo i ryczec Ci bedzie sie chcialo to pomysl, ze w piatek jest wyplata. I kij z nimi wszystkimi pozniej juz tylko weekend.
Mateusz Tomiczek 2020-04-22 17:01:28
Mateusz Tomiczek
M4t3o 2020-04-22 16:39:43
Super blog :)
Oskar M 2020-04-22 14:19:19
Oskar