ech.... jak mojego bloga znalazl kolega z klasy to go od razu zmienilam.... bo wiedzialam ze nie bede juz umiala sie na nim otworzyc i pisac tego co chce... szkoda ze tak sie stalo w twoim przypadku./...:( chlip chlip... mam nadzieje ze wrocisz moze pod zmieniona opostacia i dasz znac o swojej obecnosci... powodzenia... i 3maj sie slonko... oby zycie ci sprzyjalo... do napisania kiedys tam.... czekam na jakies wiesci.. buziaki:*:*:*
Troszeczkę zabolało mnie serce, jak zobaczyłam tą notkę, ale i tak napiszę swoją interpretację. no więc tak: \"Dwoje zakochanych rozstaje się.
Chłopak wyraża swój żal za utratą ukochanej i ogrodu rozkoszy, jakiego się
z nią spodziewał, dlatego jest on dla niego spalony.
Ogród spalony, jednak jego ukochana rośnie pośród tego ogrodu, jest
wprawdzie \"O liściach z popiołu i kielichach z żaru\", ale to dlatego, że
dla niego jest spalona.
Wprawdzie żyje, ale już dla kogoś innego, o czym świadczy fakt, że zachwyca
szaroście, czyli innych facetów, nie godnych jej w takim stopniu, jak autor
wiersza.
Odczuwam tu wyraźnie, że szaroście, to inni faceci, autor do nich się nie
zalicza, on jest niezwykły tak, jak jego ukochana.\"
Ja sie nie dziwie, ze sie denerwowalas. Na sama mysl o tego typu imprezach...brrrr. No ale cale szczescie zle nie bylo. Tez masz problem z przytyciem? Ja po cichu licze, ze ten wiatr mnie w koncu porwie i wrzuci w jakies cieple, mile ramiona ;) Pozdrawiam!
no Aguś...nawet wcześniej nie zauważyłem tej notki no i zapomniałem przez to powiedzieć pani Bondzi (bo chyba tak do niej mówisz:P) że dzisiaj BARDZO chcesz odpowiadać...i przez to głupie niedopatrzenie ja sam musiałem...:) Ale tak za tydzień to myśle że też pójdziemy do \"kościoła\":]
mi to nie przeszkadza, dla mniejestes kochaniutka i jesteś małą boską dziewczynką:* a jak faceci sie tylko wyścigują i jest to dla nich rodzajem sportu to każ im spierdalać a jak nie posłuchają to wynnieś ich na kopach! trzymaj sie kochanie:* ja jestem z tobą i cie kocham:*
Lubie wieczorne spacerki z psem, ale on chyba nie lubi lazic ze mna ;) Bo ja uwielbiam lazic w deszczu a on ucieka do domu ;) Chlopcow wychowuje sie trudniej? Ja chcialabym miec kiedys synka mimo to :)
kranowa???- nie dziekuje :]
moze lepiej woda mineralna z BUTELKI albo najlepiej by bylo ze strumyczka..... O! i lesnego strumyczka..i naj;epiej w gorach :)....i... przy podspiewywaniu ptaszkow....zanuzyc usta....ale zem sie rozpisala ;)
rodzice mysla ze mY to dziecI a my czasami lepiej niektore rzeczy wiemy od nich :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Chłopak wyraża swój żal za utratą ukochanej i ogrodu rozkoszy, jakiego się
z nią spodziewał, dlatego jest on dla niego spalony.
Ogród spalony, jednak jego ukochana rośnie pośród tego ogrodu, jest
wprawdzie \"O liściach z popiołu i kielichach z żaru\", ale to dlatego, że
dla niego jest spalona.
Wprawdzie żyje, ale już dla kogoś innego, o czym świadczy fakt, że zachwyca
szaroście, czyli innych facetów, nie godnych jej w takim stopniu, jak autor
wiersza.
Odczuwam tu wyraźnie, że szaroście, to inni faceci, autor do nich się nie
zalicza, on jest niezwykły tak, jak jego ukochana.\"
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
kurcze mialo byc optymistucznie
trzymaj sie cieplo:]
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
P.S. ciesze sie ze wrocilas. Jak bylo?
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Zgłoś nadużycie
rybko trzymam kciuki :*:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
moze lepiej woda mineralna z BUTELKI albo najlepiej by bylo ze strumyczka..... O! i lesnego strumyczka..i naj;epiej w gorach :)....i... przy podspiewywaniu ptaszkow....zanuzyc usta....ale zem sie rozpisala ;)
rodzice mysla ze mY to dziecI a my czasami lepiej niektore rzeczy wiemy od nich :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie