Dafne 2004-11-15 16:29:00
ech.... jak mojego bloga znalazl kolega z klasy to go od razu zmienilam.... bo wiedzialam ze nie bede juz umiala sie na nim otworzyc i pisac tego co chce... szkoda ze tak sie stalo w twoim przypadku./...:( chlip chlip... mam nadzieje ze wrocisz moze pod zmieniona opostacia i dasz znac o swojej obecnosci... powodzenia... i 3maj sie slonko... oby zycie ci sprzyjalo... do napisania kiedys tam.... czekam na jakies wiesci.. buziaki:*:*:*
panna-nikt 2004-11-15 16:29:00
o rany zeby tak mozna bylo zwagarowac z pracy...... ech:/ kochanie wez sie w garsc :] sciskam mocno
dzika 2004-11-15 16:27:00
hehe widze z fajnie było...:D:D wpdni do mnie pacaku...całuje szalenczo:*:*
eluś 2004-11-15 16:26:00
Troszeczkę zabolało mnie serce, jak zobaczyłam tą notkę, ale i tak napiszę swoją interpretację. no więc tak: \"Dwoje zakochanych rozstaje się.
Chłopak wyraża swój żal za utratą ukochanej i ogrodu rozkoszy, jakiego się
z nią spodziewał, dlatego jest on dla niego spalony.
Ogród spalony, jednak jego ukochana rośnie pośród tego ogrodu, jest
wprawdzie \"O liściach z popiołu i kielichach z żaru\", ale to dlatego, że
dla niego jest spalona.
Wprawdzie żyje, ale już dla kogoś innego, o czym świadczy fakt, że zachwyca
szaroście, czyli innych facetów, nie godnych jej w takim stopniu, jak autor
wiersza.
Odczuwam tu wyraźnie, że szaroście, to inni faceci, autor do nich się nie
zalicza, on jest niezwykły tak, jak jego ukochana.\"

slonecznik 2004-11-15 16:26:00
Ja sie nie dziwie, ze sie denerwowalas. Na sama mysl o tego typu imprezach...brrrr. No ale cale szczescie zle nie bylo. Tez masz problem z przytyciem? Ja po cichu licze, ze ten wiatr mnie w koncu porwie i wrzuci w jakies cieple, mile ramiona ;) Pozdrawiam!
panna-nikt 2004-11-15 16:25:00
trzymam kciuki :] co do palenia a co w zyciu nie zabija tak szybko biegniemy do celu, zapominajac o tym ze biegnac jestsmy coraz blizej smierci...


kurcze mialo byc optymistucznie
trzymaj sie cieplo:]
panna-nikt 2004-11-15 16:25:00
moze jeszcze nie czas..... ?

P.S. ciesze sie ze wrocilas. Jak bylo?
KoRniS_NT 2004-11-15 16:24:00
Qrwa....... nawet nie wiem jak to skomentować............:-(
guesT.T. 2004-11-15 16:24:00
no Aguś...nawet wcześniej nie zauważyłem tej notki no i zapomniałem przez to powiedzieć pani Bondzi (bo chyba tak do niej mówisz:P) że dzisiaj BARDZO chcesz odpowiadać...i przez to głupie niedopatrzenie ja sam musiałem...:) Ale tak za tydzień to myśle że też pójdziemy do \"kościoła\":]
outside 2004-11-15 16:23:00
zycie licealisty w drugiej klasie to piekne zycie :0 nie wiem jak u Ciebie ale u mnie z pewnoscia ejestem na TAK :DDD
Ava 2004-11-15 16:21:00
mi to nie przeszkadza, dla mniejestes kochaniutka i jesteś małą boską dziewczynką:* a jak faceci sie tylko wyścigują i jest to dla nich rodzajem sportu to każ im spierdalać a jak nie posłuchają to wynnieś ich na kopach! trzymaj sie kochanie:* ja jestem z tobą i cie kocham:*
outside 2004-11-15 16:17:00
wiem to ciezkie.... z jego strony pociag?zapomnienie? : / jakies srodki? cos nie tak....
rybko trzymam kciuki :*:)
slonecznik 2004-11-15 16:17:00
Lubie wieczorne spacerki z psem, ale on chyba nie lubi lazic ze mna ;) Bo ja uwielbiam lazic w deszczu a on ucieka do domu ;) Chlopcow wychowuje sie trudniej? Ja chcialabym miec kiedys synka mimo to :)
Ava 2004-11-15 16:15:00
a to chuj jeden... jak można być tak bezczelnym? Madziu kochana nie przejmuj sie facetami, oni są inni;/ mi w tobie wszystko pasuje, pozdrawiam:*
outside 2004-11-15 16:14:00
kranowa???- nie dziekuje :]
moze lepiej woda mineralna z BUTELKI albo najlepiej by bylo ze strumyczka..... O! i lesnego strumyczka..i naj;epiej w gorach :)....i... przy podspiewywaniu ptaszkow....zanuzyc usta....ale zem sie rozpisala ;)
rodzice mysla ze mY to dziecI a my czasami lepiej niektore rzeczy wiemy od nich :)
zmieniona... 2004-11-15 16:13:00
ukrywanie czegokolwiek jest rownie zle jak klamstwa..nie warto.pozdr!
*Delfi* 2004-11-15 16:12:00
hey swietny zespol,chyba bylo warto isc,co?;) ale mam nadzieje,ze rodzice sie zlituja i umoza areszt..
Ava 2004-11-15 16:11:00
najgorzej jest gdy boli ale już nawet łez brakuje...
medialna-bestia 2004-11-15 16:11:00
zycze powodzenia
Karolcia 2004-11-15 16:05:00
hihi...dziekuje za pozdrowienia i bardzo fajna notka czymaj się Martusku hehe...papa