Od 5 lat mażę o jakimś zwierzaku,lecz moi rodzice sie nie zgadazają.Wykręcają sie wymówkami typu:to tyle kłopotu,nie mamy warnuków..itp.Mam 10 lat.Do tego czasu udało mi sie tylko wyprosiś rybki.Staram się jak tylko potrafię.Chcę im pokazać ,że jestem na tyle odpowiedzialna by mieć psa,chomika,świnkę morską itp.Może uda mi sie cos zrobić.
Bardzo żal mi tych zwierzaków ze schronisk... Sama mam czworonoga z Żywieckiego schroniska- suczkę(mieszańca)Mikę. Jet bardzo wierna i oddana całej mojej rodzinie. Nie zamieniłabym jej na żadnego innego psa, choćby niewiem jakby był rasowy i drogi! Nie rozumiem ludzi, dla których u psów liczy się tylko to, czy są najlepszymi przedstawicielami swojej rasy, czy też nie!!! Każde żywe stworzenie ma swoją wartość, nieważne jak wygląda i jak się zachowuje. A ludziom, którzy się z tym nie zgadzają, bardzo wspułczuję.
Cześć!Codziennie odwiedzam tę stronę.Zauważyłam,że zdjęcia są nieaktualne.Otóż,RUM ma juz swój dom ,a dalej jego zdjęcie jest w dziale "ADOPCJE ZWIERZĄT".Proszę,na bierząco uzupełniajcie zdjęcia,bo nie wiadomo co i jak.
coś mi nie pasuje w schronisku na stronie internetowej pisze ze Popek znalazł już swój dom również Popek jest pokazany w przytulisku w harbutowicachdo którego trafiaja stare , kalekie psy a on wlasnie taki bylczy ktos moze mi to wytułmaczyć ???
dzień dobry!!!! jestem mamusia pięknego mlodego kocurka biało-rudego "RUDIEGO". kotek pozdrawia wszystkich i dziękuje bardzo za okazaną pomoc ma sie coraz lepiej!!!!! pozdrawiam
czy ktoś może mi powiedzieć czy te zdjęcia na stronie schroniska ską jeszcze aktualne chodzi mi oto czy te psy co są do oddania są jeszcze aktualne bo właśnie czytałam o asi że została przygarnięta ale jej zdjęcie jeszcze tam jest o przygarnięciu czemu???
nie wiem czy wszystkim ''wolontariuszą" zależy na tym aby te niewinne stworzenia mialy do brze nie mowie tylko o nich ale i tak dobrze ze istnieje takie cos ja schronisko !!!
jeżeli chcecie wziąść ze schroniska psy i koty dorosłe chociaż żadko sie zdażaja tacy ludzie któży biorą dorosłe psy to mam proźbę bieszcie te które są najdłużej w schronisku
Wiecie co włsnie teraz przeczytałam wszystkie wpisy w ksiedze i nie wiem co mam myśleć o takiej działalności jak ta napewno bardo pomagacie zwierzakom i jestem za tym ale jeśli to prawda co pisało kilka osob to powiedzcie mi sami co mam myslec. nie ktorzy przyszli do schroniska aby pomagać tym biednym stworzeniom a ci ktorzy nie to niech sie sami zastanowia co wogóle tam robia. A moze teraz jest inaczej
2lata temu przygarnełam szczeniaka który wabi się negra wte popołudnie gdy szłam z koleżanką nadjechał samochód wyszedł z niego facet z szczeniakiem i poprostu go wyrzucił gdy odjechał wdziełam psa i tak zostala jeszcze wcześnij wdziełam kota ma juz 7lat gdy go znalazłam miał ok2tygodnie został pożucony przez matke teraz mam 5zwierząt i bardzo mi żal zwierząt ze schroniska są takie smuntne zawsze płacze jak widze fotografie lub w telewizji chciałam zostać wolontarjuszką w schronisku ale to za daleko trzeba jechac tramwajem potem autobusem dotego jedzie się pona godzine dlatego niemoge
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »