Komentarze

Witam Książęta w naszym gronie :D w końcu jesteśmy wszyscy

No,ale przyszedl....przybiegl jak najszybciej :)

a ja z moją śmiejemy się razem. i co zrobić? ;)
a po co komu tak forma? forma normalności? źle być normalnym ;) :*

a w ogle to....piękne, kurwa, co za historia. poryczałam się, jako że niebawem będą TE dni i jestem rozjebana w mini element.
pozdrawiam.

a ile Ty , fumfel, mierzysz??

ja to sie boje przez tory pociągowe (czy jak to sie mówi)przechodzić...
moje szatańskie plany sa poki co w stanie zawieszenia..nie mam na nie sil i ochoty.

bardzo sympatyczne i obrazowe.
Pozdrawiam serdecznie. C.Serocka

konti jestes normalnie fumfastyczny :-D ... chodz ze mnie mieszkasz do usa , bedziesz mial ... mniejsze problemy :>

ps. jak moge zakochac w sobie chlopaka !? co taki precietny facet ceni !

no, schody przeciewpożarowie to ja tylko na filmach widziałam...

każdy rzuca z powodzeniem, a ja od 2 lat się staram i jedna wielka nędza.GRATULACJE

Jak będziesz kiedyś wracać z imprezy i Ci ucieknie ostatni nocny, to szukaj starych, wysokich kamienic z widokiem na jakiś zalew. W moim wypadku pomogły schody przeciwpożarowe i nieprzeciętny wzrost.

A Ty wiesz, że teraz nie ma żadnych wystaw ciekawych w Warszawie, dno się dzieje, dno pod każdym względem :/

no to za ten tydzień wciel go w zycie, bądź szczęsliwa i niech ten entuzjazm będzie trawał tak długo, az tramwajów sie bać przestaniesz :-)

ojej, a to Ty też na bezsenność cierpisz? jak żeś się na dach bloku dostał? bo w moim to za cholere nie da rady... a też bym podziwiać miasto z wsokości chciała...

nie bój się tramwajów - tramwaje fajne są :)

Zawsze możesz przytulić się do mnie....

Zatujesz że nie pobijesz czy pobijesz?? :D hihi
Męskość facetów? hmm.. ja myślę że to jest ta odpowiedziałność, siła jaką w sobie mają (nie fizyczna) i to że powinni miec własne zdanie.. szacunek do innych osób, i próbować ciagle dązyć do wystawionych sobie celów.. inaczej nie wiem jak pojmować męskość..
a wrażliwość? hmm oj tak.. faceci sa bardziej wrażliwi, tylko że zamiast płakać, pokazują to w formie agresjji, nie wszyscy oczywiście.. ale tak to jest.
Kobieta jest na tyle odważna ze sie przyzna do tego ze samej jej trudno, ze potrzebuje bliskiej osoby, bo bez kogos jest słaba.. a facet ma za duże ego.. poza tym chłopcom od dziecinstwa się wpaja zeby nie płakali, że prawdziwy facet nie płacze.. i to jest bardzo złe.. to jest takie \"gówno prawda\" po pózniej jak chłopak dorasta.. boi się zapłakać.. pochlipać, przytulić, bo został nauczony że jest to niemeskie zachowanie.. i boi się reakcji innych, dlatego inaczej odreagowuje, a najczes

299793 km/sek. Nie nadążam...

a ja pozostawie swój.. :)

Moja też często naśmiewa się ze mnie, ale nadal lubię z Nią pogadać...