Do tej pory mamy do siebie bardzo duzy pociag seksualny. To dziala idealnie na klotnie :P Moj lubi nakrecac sie ta ostatnia czescia historyjki. Jak to facet...
Zakrecone to wszystko bylo... Chcialam nie chcialam a w koncu mnie urobil :P do tej pory wspomina ten pierwszy wyjazd... Szczegolnie nasz pierwszy raz ;)
Nie wracaj do Księcia... Nie szukaj żadnych znaków. AM ma rację. Cierpienie spowodowane przez Księcia było większe. Jak już Go wykluczyłaś ze swojego życia nie wpuszczaj ponownie! To relacja totalnie bez przyszłości! Pomyśl o bieliźnie dla żony którą sama wybierałaś...
Cieszę się że z Mężem jest lepiej :) zazdrośnik z Niego. Wyczuł konkurencję.
Tak to jest z przyjaciółkami... Też tak miałam. Na studiach poznałam AT na początku miałyśmy fajny kontakt. Potem Ona poznała swojego obecnego męża zajęła się własnym życiem. Popiszemy chwilę raz na miesiąc. Dlatego zaczęłam pisać tego bloga... Z braku przyjaciół :)
Książę parę postów temu napisalas, że już zniknął z Twojego zycia... że już masz ta pewność...
nie zastanawiaj się nad tym przy byle potknięciu nogi... jakim teraz jest niewiadomy stan relacji z Romeo...
Nie wracaj do tamtego...
cierpienie... pamiętaj... on Ci dał dużo większe niż Romeo !
Mam nadzieję że ten proces który jest we mnie nie jest krótkotrwały. Na tą chwilę tak jest -obojętne jest mi wszystko. Nie wiem co będzie później za godzinę, dwie....po prostu ja już nic nie wiem i być może dlatego ten stan....
Tak się cieszę że u Ciebie jest zdecydowanie lepiej i uwolniłeś się od tej żmiji
I co najlepsze.. kiedy ona dzwoni odbieram badz nie.. nie, jestem na jej zawolanie jak to bylo doniedawna.. corka przyjezdza do mnie spedzamy czas razem..
Fajnie ze jestes 10 krokow do przodu nizeli 2 tyg. Temu a pisalas mi ze bie dasz rady
I bardzo dobrze!!!
Ja, tez jestem na etapie olewki.. mam swoje mieszkanie jem sobie na co mam ochote, sprzatam i ogladam co chce i mam cale lozko dla siebie
A może jakiś kurs darmowy? Tak dla zabicia czasu byś nie czuła się tak osamotniona. To straszne mieć wokół siebie ludzi kochanych i kochających i czuć się jak na pustkowiu....
Taaa zakochal xD ponad 2 lata zwiazku mial w dupie. Pol roku po rizstaniu tez. Dopiero jak ja sie zakochalam wyskoczyl... Nie wierze w taka milosc. Chcial pograc myslal ze bede wiecznie na niego czekala. I sie przejechal. Zaslugiwalam na cos lepszego!
Bardziejtrzydziestka to co opisalam to prawda :) po prostu ten kretyn mi sie snil i mnie tknelo. Snilo mi sie ze za mna szedl chcial mnie pocalowac a ja mu uciekalam po parku w mojej rodzinnej miejscowosc xD
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Tak to jest z przyjaciółkami... Też tak miałam. Na studiach poznałam AT na początku miałyśmy fajny kontakt. Potem Ona poznała swojego obecnego męża zajęła się własnym życiem. Popiszemy chwilę raz na miesiąc. Dlatego zaczęłam pisać tego bloga... Z braku przyjaciół :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
nie zastanawiaj się nad tym przy byle potknięciu nogi... jakim teraz jest niewiadomy stan relacji z Romeo...
Nie wracaj do tamtego...
cierpienie... pamiętaj... on Ci dał dużo większe niż Romeo !
oryginalna lokalizacja wpisu »
Tak się cieszę że u Ciebie jest zdecydowanie lepiej i uwolniłeś się od tej żmiji
oryginalna lokalizacja wpisu »
Fajnie ze jestes 10 krokow do przodu nizeli 2 tyg. Temu a pisalas mi ze bie dasz rady
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ja, tez jestem na etapie olewki.. mam swoje mieszkanie jem sobie na co mam ochote, sprzatam i ogladam co chce i mam cale lozko dla siebie
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »