Komentarze

a ja sie niezmiernie ciesze...
cos nowego???
dziffnie jakos....
powodzenia;)))
dziekuje;)

ale fajnego masz tego bloga wiesz :))))Gratuluje zlota, choc to troche czasu temu bylo, wspolczuje smierci dzadka i momentu kiedy zaboli cie to ze juz go nie ma (chyba zle sformulowalam, ale chodzi mi o to ze kiedys bedziesz na pewno chciala zamienic z nim slowo, przytulic a wtedy sie okaze ze jego juz nie ma...) sorka, jakos dzis staram napisac cos pozytywnego, a i tak wychodzi mi smutne, jesli cie zasmucilam to przepraszam, poza tym uwazam ze masz swietna pasje, bo nie wiem czy to twoj zawod...

A mi wstyd, bo sam nigdy nic nie robie, tylko wspolczuje. Jakos tez nie mam zaufania dla fundacji wszelkiej masci. Ty jestes wspaniala, mowisze jestes bierna, ale to my jestesmy bierni na o co sie dzieje, bo nawet palcem nie kiwniemy. Wswtyd mi bardzo, jestem wrazliwy, ale sam sie boje pomagac, bo chyba za bardzo bym przezyl cierpienie innych. Wstyd mi i podziwiam cie. A domy dziecka sa tragedia i choroba naszego spoleczenstwa i pozostaloscia po systemie. Na calym swiecie nie ma juz takich domow, sa inne, bardziej przyjazne...czasami wkurzam sie jak inni narzekaja na polske, ale u nas naprawde jak sie przyjrzec jest tak beznadziejnie...zreszta taki swiat, nikt nie patrzy na biednych...podziwiam cie

warto sie przelamc chociazby po to zeby zobaczyc te wdziecznosc w tych biednych oczach ,ktora daje sile do dzialania, naped...moze pomoc na jakims obozie? zblizaja sie wakacje moze warto sie wiec tym zainteresowac? mialam okazje byc opiekunka na obozie na ktorym byly dzieci z domu dziecka...plakalam co wieczor,ciagle mialam przed oczamui ich wdziecznosc za kazde dobre slowo;uscisk czy calusa w policzek...ostatecznie to tylko dwa-trzy tygodnie wakacji ale mozesz mi wierzyc te dzieciaki tego dlugo nie zapomna...naprawde warto ,jesli nawet nie dla nich to dla samej siebie...to otwiera oczy na wiele rzeczy,powoduje do myslenia,zadumy....i zaczynasz czuc ze jestes cos warta,ze masz atk bardzo wiele i ze mozesz sie tym podzielic z innymi..jestes bardzo dobrym czlowiekiem i to jest powod do dumy,tacy ludzie jak ty daja mi nadzieje na to ze moze jeszcze kiedys bedzie lepiej:) pozdrawiam cie bardzo serdecznie

ze kuźwa co?! hekate i poziomka i nikt nie czyta tego bloga?! idz do okulisty albo wyjmuj sobie wkładke bo ci szkodzi wrrrrrr

a książkę sie ocenia po okładce...? ciekawe, pierwszy raz słyszę...a co do brata, to Gim ma racje, nie przejmuj sie tak nim...niech sie "wyszumi" :PPP
pozdrawiam :)

No tak zasuwajacych napisow to Ci mozna pozazdroscic Ale problem jest w tym ze czesc czasu spedzamy razem a Ty to zupelnie inaczej interpretujesz I teraz skoro nie jestes w stanie to ja nawroce zdazenia na bardziej optymistyczny bieg 1) wcale nie wloklas sie z tylu na miescie tylko anka gadala z wera a my szlysmy razem! 2) edukacji jezykowej sie nie czepiaj : niektozy (ave mrowa) mysla ze nazwa serka bon żur( ;) )
znaczy po polsku smacznego 3) nie bede rozwijac punktu trzeciego , bo nie wypada zeby komentarz byl dluzszy od wypowiedzi a jak sie rozpisze to tak jakos jeszcze wyjdzie wiec to na tyle
i pamietaj >kajaki rulez

ja tesh sie pod tym podpisze...
pozdrawiam :)

...świetna psychoterapia...;))

hehe, ja tysh byłam na Epoce Lodowcowej...całkiem spoko film, tylko torszke robiony na Shreka...
miłego oglądania
pozdrówka :)

nie bój się,pisz,początki są trudne,też mialam opory:))prawda cię nie przerazi, tylko pomoże lepiej poznać siebie:))pozdrowionka:))

ha,ha, ciekawy alfabecik, dużo mówi o Tobie:))3maj się:))

hehe dobre :)))

ja nic o tym nie wiem, wiec zycze POWODZENIA!!!!!

Na pewno nie jest to bez sensu, mysle ze potrafisz formułowac swoje mysli...kazdy an swoj sposob potrafi :) a co do doskonałosci...hm, nikt nie jest doskonały...człowiek nie moze byc doskonały!
i nie smutaj sie, plose :))) główka do góry i uśmiech an twarz :DDD
buziaki :****

trzeba?...moze i trzeba ale nie zawsze sie potrafi...:(
pozdrówka

A ja jestem za tym, że mój (Żanety) blog jest lepszy :) No dobra, tak naprawde mysle, ze sa inne. Bo my jestesmy ine. Każdy blog ma taki swój klimacik. Ty lubisz na przykład nudzić :) Ale trzeba ci przyznać - moje napisy nie biegaja w ta i z powrotem.

Doskonały pomysł!!! hehe ;-))Ja juz dawno to zrobiłam.Własnie udalo mi sie ukrasc tego kompa ale idę go sprzedąc zeby miec na heroine ;-)))

trzeba napisać podanie. Jeśli z dwóch przedmiotów dodatkowo umotywować chęć zdawania poprawki.Podanie zanosi wychowawca na radę pedagogiczną. Powodzenia!!!

Drac przeciez nie masz patentu na imie;-)