Mój komentarz nieco nie na temat.
Pisałaś ostatnio, że śłyszałaś, jak księża nabijają się z czichś grzechów. Może napiszesz, co dokładanie mówili. Zaciekawiło mnie to.
piozdrawiam
Nie można oszaleć od nic nie robienia. Pamiętaj jednak, że to naprawdę trudne zajęcie. Ja swoją technikę nic-ne-robienia opracowuję od lat i jestem spokojny, bo wiem, że dzięki wysiłkowi jaki w to włożyłem nigdy nie znajdę pracy.
Powodzenia w rozmowie o pracę. Jak cię oleją to nasraj im przed drzwiami (ewentualnie połóż tam znalezioną uprzednio psią kupę). Gwarantowane lepsze samopoczucie. PS artykulacja myśli- fajny zwrot.
cze...ja nie sluze niczym :) ale przecyztalam...oddalas mu przynajmniej? oddaj...tylko zalezy jaki jest ten gosciu...bo moj kuzyn sie chwalil ze go podrapalam po rece...nie wiem czy jest sens, ale to jest przyjemne, latwe, smieszne, czasem pomocne i w ogole nie widze minusow...jak nikomu nie powiesz ze to piszesz to sie nie dowiedza :) pozdro
Z toba sie zgadzam, ale z twoja znajoma nigdy...moj ojciec jest gornikiem, a raczej byl bardzo dawno temu...mial wypadek i zostal zwolnonmy z kopalni, musial wyjechac do niemiec na roboty bo w PL nie bylo. No ok ma samochod fajny, ale teraz musi jezdzic na taryfie w swoim miescie, jakos sobie radzi, ale jest juz za stary zeby wyjechac jeszcze raz za granice i cos dorobic...to nie jego wina, ze polskie kopalnie maja takie zabezpieczenia ze mial wypadek. Ta twoja znajoma to chyba zycie zna tylko z tv...a tam to jak sie naslucha politykow ze wszystko jest super to prawie mozna w to uwierzyc...ale wychodzac na ulice obraz sie zmienia. Za glowna przyczyna tego stanu rzeczy uznaje zle rzady politykow, nie chodzi mi o prezydenta i kazdego z osobna. Tylko oni wszyscy dziaja dla dobra wlasnej partii, glosuja tak jak im kaze partia a nie tak jak czuja...Wcale nie przyczyniaja sie do tego ze ludziom bedzie lepiej, tlyko ze partii bedzie lepiej....ale do czego to ich doprowadzi? Niedlugo nie bedzie kto mial chodzic do wy
hmm a widzisz jednak takie pisanie pod publike daje oczekiwane efekty, bo czytales rozne blogi. Kazdy jest inny, niektorzy sa samotni, osobiscie nie bylabym w stanie rozpoznac kto pisze nieszczerze bo dla mnie do glupota prowadzic falszywy pamietnik, pod publike...Wydaje mi sie ze tez czasem pisze glupoty...ale to dlatego ze mam chec pisania...no i n klawiszach skrobie szybciej niz w zwyklym zeszycie oraz tu zawsze moge usunac blogi o temacie na ktory zmienilam zdanie a z pamietnika normalnego kartki nie wyrwe...i wydaje mi sie ze tu jest bezpieczniej...bo taki zwykly to kazdy moze gdzies znalesc i przeczytac. I jeszcze czasem mamy problem o ktorym nie bylibysmy w stanie porozmawiac z kims znajomym...czasami bardziej obiektywne spojrzenie mja ludzie obcy...pozdro :)
Aquila ma racje...a niby wszyscy sa tacy TOLERANCYJNI...kazdy ma prawo do marzen, pragnien tylko jesli one choc troszke odbiegaja od stereotypow to od razu wszyscy uznaja ze to jest chore, a ciekawa jestem co siedzi w glowkach osob ktore rzucaja slowa oskarzenia. Uznajac ze ta historia jest prawdziwa to podziwiam Cie za to ze bylas w stanie napisac to wszystko na blogu. Sory za poprzednie wpisy, zmieszala sie z reszta oskarzycieli, a nie mam do tego prawa. pozdro
Tak, piszemy bloga, żeby zostać zauważonymi i mówimy o tym wprost(choc może rzeczywiście wybrałyśmy kiepską metodę). Dlaczego uważasz, że nie warto pisać właśnie w takim celu? Są ludzie, którzy robią znacznie gorsze rzeczy, żeby ich zauważono - pokazują się w telewizji albo zostają politykami! Poza tym zaryzykujemy stwierdzenie, że każdy blogujący pisze nie tylko dla siebie. Gdyby nie chciał byc czytany, to nie pisałby w sieci, tylko w zabezpieczonym pliku albo w zeszycie.
Co do Twojego ostatniego pytania : nie mylisz się. A "Ala" pewnie jest facetem.
Ty przeminiesz, ale pozostawisz za soba slad na ziemi.. slad w myslach Twoich bliskich, twoich najdrozszych.. i wlasnie dlatego warto zyc, tym bardziej ze jak sadze znasz juz swoja droge na ziemi i nia postepujesz..
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pisałaś ostatnio, że śłyszałaś, jak księża nabijają się z czichś grzechów. Może napiszesz, co dokładanie mówili. Zaciekawiło mnie to.
piozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
maurycy i hawranek
:)))
buziaczki michalku:******
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Co do Twojego ostatniego pytania : nie mylisz się. A "Ala" pewnie jest facetem.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »