Temat "Kobieta" jest mi nieobcy. Chciałym, o tym wspomnieć, nie bacząc na posądzenia o przechwalanie się. A także ich dwoistość (wieloistość). Mimo wszystkiego - przeciw kobietom nic nie mam. No, może czasem przeciw niektórym kierowcom i kierowniczkom. Nie robię podziałów kobieta - mężczyzna. Aby mądrze mówili.
Ta rozczulająca nieporadność, wzruszająca prostota, aż ma się ochotę pochylić i przytulić obiema rękami a pozostałymi dwiema pogłaskać po główce... Po tych wszystkich enigmatycznych wpisach i zagmatwanych odpowiedziach .... to jak stanąć o świcie na progu własnego domu i wciągnąć w płuca rześkie powietrze:)Oczyszczające doznanie:)
Dziękuję Nieoczekiwany Nieznany obrońco. Póki co, jeszcze żyję - o czym spieszę Ci donieść, wzruszona okazaną przez Ciebie troską. Pomysł ukatrupienia mnie to ot taki niewinny żarcik... nic zobowiązującego. Jeśli wiesz cokolwiek o kobietach masz świadomość, że zmieniają one zdanie z szybkością karabinu maszynowego - dziś typowana jestem do odstrzał, jutro mogę awansować...
P.S. Redaktor jest oczywiście Redaktorką - w tej historii najwięcej do powiedzenia mają kobiety;)
Nie kryjąc Wrażenia, jakie wywarł na mnie styl Redaktora Kroniki Kryminalnej, chciałbym zdecydowanie zaprotestować przeciw pomysłowi, w ten sposób zakończenia kariery tak utalentowanej Autorki. Będąc z natury romantycznie nastawionym do życia, wraz z jego problemami, skłaniałbym się, raczej ku szczęśliwemu zakończeniu całej historyji. Nie starcza mi konceptu, aby wyobrazić sobie brak Autorki w naszej, pozbawionej większych wartości, rzeczywistości.
Łączę wyrazy uszanowania - Wierny Czytelnik Waszej Kroniki
Chciałbym podziękować, za uprzedzenie o ewentualnych konsekwencjach okazania nieprzydatności do pełnienia w/w funkcji. Czuję się zaskoczony i podbudowany okazaną mi sympatią, potwierdzoną delikatnym wspomnieniem o braku niepożądanych reakcji na mą skromną osobę. Z poważaniem - ewentualny Kandydat
Wiecie co? RączkiIleWasTamJest? Dzisiaj nie będę kwieciście (lub niezrozumiale) wymowny. Ja tylko powiem, że wydrukuję sobie i będę czytać. Wszystko, co dotychczas napisałyście. Wszystko... co jakiś czas. Bo mi się podoba....
Bardzo bym chciał, żebyś miała kogo zabierać w podróże do Ciebie. Życzę Ci tego. Chciałbym być kochany z Twój sposób. Zapomniana beztroska. Śmiech do łez....
Hmmmmmm. siedzę teraz i w tym czasie słuchamy tą samą piosenkę, a mało tego rozmawiamy ze sobą.Wciąż rozmawiamy o tym jak to będzie za trzy lata a będzie na pewno. Jejq kotku^_^ kocham cię nic tego nie zmieni bądż pewna za trzy lata będę obok ciebie już na zawsze. Acha a masażyk będzie na 100%:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
P.S. Redaktor jest oczywiście Redaktorką - w tej historii najwięcej do powiedzenia mają kobiety;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Łączę wyrazy uszanowania - Wierny Czytelnik Waszej Kroniki
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Gdyby można.... nie nic nie powiem....
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »