aa 2002-07-29 18:20:00
najtrudniejsze a zarazem najwspanialsze jest mówienie o uczuciach.
3maj sie cieplo
aa
aa 2002-07-29 17:46:00
kurce znuf nie wyszlo....
mozesz sobie jedynie wyobrazić jak to mialo wyglądać:)
aa 2002-07-29 17:45:00
o kurcze jak sie wpisywalam to rysunek wygladał o wiele lepiej sprubuje jeszce ras
-------------- 0 -----------------------------
-----------------------------------------
-------------- /_\ -------------------------------
aa 2002-07-29 17:43:00
kochana matijko!!!! Mam nadzieję ze wakacje płyna ci wesoło .... muszę nadrobic i przeczytać wszystkie twoje wpisy podczas których byłam nieobecna...przy okazji w niebie jest spoko ;)
Ja tesz uwielbiam książki Coelho chodz tej jeszce nie przeczytałam... ja uwielbiam
" Alchemika" i "Wetronika postanawia umrzeć" tesh polecam
3maj się ciepło
aa-aniołek 0

/_\
p.s mam nadzieje ze mój rysunek chodz troche mnie przypomina:) ..... chyba nie mam talentu artystycznego najwyzszej klasy:)
aa 2002-07-29 17:17:00
nie wiem jak u ciebie ale u nas w białostockim niebie od paru dni mozna się zmarzyć... dosłownie.
Życzę udanej impreski papatki
aa
2leweręce 2002-07-29 16:12:00
samotność... nie sposób poznać ją do końca, nie sposób dojść do jej kresu...
2leweręce 2002-07-29 16:10:00
Określenie "suflet" byłoby jak najbardziej na miejscu - jako najwłaściwsze określenie tego, co pozostaje po pracownikach nie spełniających naszych oczekiwań (ot takie nieszkodliwe modliszkowate zapędy;). Obie mamy alergię na prawników - Pańskie oświadczenie jedynie potwierdziło nasze wcześniejsze podejrzenia, iż z wspomnianą profesją ma Pan niewiele wspólnego (póki co nie zauważyłyśmy na swej skórze jakichkolwiek oznak reakcji uczuleniowej).
Amalie 2002-07-29 15:54:00
Aaye!
Wpadlam do ciebie i z przykroscia stwierdzam, ze twoja foteczka Legolasa sie nie wyswietla... buuuu!
asertywny do eNeN 2002-07-29 15:52:00
Spora części ludzi właśnie pragnie rozumieć. Oczywiście pozdrawiam.
eNeN 2002-07-29 15:48:00
Proszę o wybaczenie dla meandrów mej pokaleczonej psychiki (może łyk red bulla dla odmiany). Pragnieniem moim było jedynie odpowiednie przygotowanie się. Zaznaczam, iż nie jest to moje skrzywienie zawodowe (czyt. nie jestem prawnikiem). Do głosu doszła praktyczna i obowiązkowa i realistyczna część mojej osobowości, które to cechy są nieodzowne dla pełnienia tak odpowiedzialnej funkcji, jaką niewątpliwie jest Suflerstwo (suflerka, suflerowanie? - jak zwał tak zwał).
Myszeczka 2002-07-29 15:42:00
Cale zycie uczymy sie samotnosci, tej malej i tej wielkiej. Nie jestesmy w stanie jej pojac...i chyba nigdy nam sie to nie uda...Kazdy moze probowac, ale chyba nikt tak naprawde nie potrafi z nia zyc.
eNeN 2002-07-29 15:17:00
Waćpan masz skłonności do odzierania z nimbu tajemniczości tego, co spora część ludzi pragnie takim pozostawić. Ja na przykład jestem empatą i myślicielem (hłehłe - to o mnie). To samo, co uczone teorie przedstawią, ja po prostu wiem. Ale nie przeszkada mi Twój sposób rozpatrywania. Wręcz przeciwnie. Nawet zaczynam mieć ochotę nieco się dokształcić.
asertywny 2002-07-29 15:15:00
"Tylko Krowa nie zmienia zdania" Jak już będziesz chciała wybrac jakąs postawe do jakiejś kwesti radze popatrzec na tę kwestie w kazdej strony, obiektywnie, potem sie z tym przespac jeszcze raz pomyslec i dopiero cos postanowic , powiedzieć , przekazać
asertywny 2002-07-29 15:09:00
Życze powodzenia w prowadzeniu bloga, i rób to dla siebie.Oczywiście gorąco pozdrawiam
eNeN 2002-07-29 15:05:00
Jak najbardziej właściwa. Najpierw czekasz, aż pokaże się Twoje Coś na ekranie. Potem jeszcze jakiś czas wpatrujesz się w ekran. Potem śnisz w nocy, marząc, żeby ktoś przeczytał i uśmiechnął się. Rano włączasz komputer i...... nic. Podkówka. Już prawie chcesz wyłączyć. Jeszcze trzy minutki..... Jeszcze robisz "odśwież". JEST!!!! pierwszy komentarz i drugi. Ważne, że ktoś Cię dojrzał i nawet znalazł energię, żeby odpowiedzieć. Jak się czujesz????... Powiedz.
2leweręce 2002-07-29 14:54:00
Procedura wydawała się nam, a raczej - była, jasna i przejrzysta, dopóki za Pana sprawą nie zaczęła przypominać któregoś ze sztandarowych dzieł malarstwa abstrakcyjnego.Nie zaprzeczy Pan chyba, że głos to dla Suflera rzecz pierwszej wagi?(o pełnieniu obowiązków suflera sam łaskaw był PAn wspomnieć...)Zadyszka jako atrybut zaawansowango wieku niestety dyskwalifikuje kandydata a jego wygląd ma niebagatelne znaczenie - należymy do gatunku, kobiet u których zranienia zmysłu estetycznego goją się wyjątkowo długo. Wciąż jeszcze przechodzimy rekonwalescencję po głębokim urazie odniesionym w wyniku kontemplacji osoby Alojzego Mroczko. Obawiam się, że drugiego takiego szoku mogłybyśmy nie przeżyć.A jeśli ktoś z tego całego towarzystwa przeżyć powinien - to chyba właśnie my;)
Paulisiowa 2002-07-29 14:33:00
Napewno znajdziesz chwile i mów jak najwiecej to wyladuje Twoje wszystkie nerwy tylko bez przesady!!!
JaNN 2002-07-29 14:28:00
Aqilo. Zajrzysz do mnie? Coś tam leży dla Ciebie.
Jeśli nie spodoba Ci się - przepraszam.
Dreamy 2002-07-29 14:23:00
hmm..pieknie pisze...mam nadzieje że zawsze będziesz tak myślała...rzeczywiście "w życiu piękne są tylko chwile i własnie dla tych chwil warto żyć".Nie zapominaj nigdy o swoich pięknych chwilach. :-)
Paulisiowa 2002-07-29 14:18:00
Dzięki za rade chyba raczej napewno z niej skorzystam ale mam zdradzić czy go rzucić ale ja go przecież kocham