haha 2002-07-30 14:11:00
nie jesteś skromna fałszywie więc jak? bo skromność czuje sie tu w powietrzu.
2leweręce 2002-07-30 14:10:00
Stawianie znaku równości pomiędzy określeniami "słabszy" i "żona" nie zawsze jest usprawiedliwione;)Jak się zapewne domyślasz, w odniesieniu do nas (cokolwiek to znaczy, w tym wypadku)- nie jest;)
verauko 2002-07-30 14:06:00
Lecz coś im przeszkodziło... (Pati, ty świntucho ;P hie hie...)
Amiranda z ulicy kamiennej 2002-07-30 13:26:00
ciesz sie ze twoje sny jakos trzymaja sie rzeczywistosci...te abstrakcyjne jak moje wciaz mnie zastanawiaja o co ty wlasciwie chodzi?
2leweręce 2002-07-30 13:24:00
Bywały dni, kiedy jedynym telefonem jaki zadzwonił był mój papug - ocalał mnie w ten sposób od popadnięcia w skrajna depresję... cześć Jego pamięci
eNeN 2002-07-30 13:02:00
Widzisz. Jak już powiedziałaś jaka jesteś wspaniała - nikt nie napisze, bo wszyscy się boją. Nikt nie lubi mądrzejszych i lepszych od siebie. Hi hi. Wybacz - żartowałem. Nie mogłem się powstrzymać. Miłego dnia (to już poważnie, choć z uśmiechem).
eNeN 2002-07-30 12:34:00
A świnka morska grucha, jak ją podrapać między uszkami. Albo dostanie smakołyk - cykorię.
eNeN 2002-07-30 12:32:00
A więc wpadaj i zostawaj na dłużej. I mów do nas. Szeptem i krzykiem.
eNeN 2002-07-30 12:29:00
Nie wstydzę się. Jeśli jest dobry powód. Mężczyzna powinien być także wrażliwy. Lepiej niż taki "twardziel", co bije słabszych. Własną żonę...
mar1lynka 2002-07-30 12:13:00
rybek mi sie nie udalo nauczyc...z kotem musze wykonac pare prob,cierpliwy jest ow zwierzak,wiec moze akurat?:)a co do tego telefonu-nie przeszkadzalo Ci to?na przyklad,kiedy bardzo czekalas na jakis telefon,a on zaczynal "dzwonic"?:) pozdrawiam:)
2leweręce 2002-07-30 12:04:00
Co do kota to nie wiem, ale z papugą ten numer mógłby wyjść. Moja świętej pamięci papuga - a właściwie papug, dzwonił jak telefon - teraz pewnie nauczyłabym go naśladowania sygnału przychodzącego sms-a... ehhh wspomnienia wpommnienia....
mar1lynka 2002-07-30 11:34:00
mowia,ze muzyka jest najdoskonalsza forma oddawania nastroju.a ja sie nie zgadzam...i Ty tylko pomoglas mi nadal zaprzeczac.pozdrawiam:)
Mar1lyn Monroł 2002-07-30 10:55:00
a owszem,ajm bek :) dobrze byc znowu w domu:)
2leweręce 2002-07-30 10:46:00
No nooo... tylko mi się tu nie maż:) Kiedy widzę łakających chłopców zupełnie nie wiem jak zareagować... wytrzeć nosek? Rzucić stanowczym głosem "TAki duży a beksa..."? Przypomnieć, że nie każdy makijaż jest wodoodporny? ups - to chyba wersja dla dziewczynek;)A może lepiej udawac że się nie widzi?
2leweręce 2002-07-30 10:36:00
i pisali... Amen;)
Majka 2002-07-30 10:34:00
Hmm...napiszę tutaj bo widzę, że nie podałaś/łeś e maila ;) No więc obrazki bardzo łatwo wstawić. Wystarczy w Edytorze html wpisać w takich nawiasach < > kod: img src="tutaj adres obrazka" Adres obrazka czyli po prostu szukasz w necie jakiegos bazgrolka bierzesz prawym przyciskiem klikasz na wlasciwosci i kopiujesz adres :) To wszystko :))) Potem można w zwykłym edytorze przestawiać ten obrazek gdzie się chce :)
eNeN 2002-07-30 10:19:00
Temat "Kobieta" jest mi nieobcy. Chciałym, o tym wspomnieć, nie bacząc na posądzenia o przechwalanie się. A także ich dwoistość (wieloistość). Mimo wszystkiego - przeciw kobietom nic nie mam. No, może czasem przeciw niektórym kierowcom i kierowniczkom. Nie robię podziałów kobieta - mężczyzna. Aby mądrze mówili.
eNeN 2002-07-30 10:11:00
Nieba radbym Wam przychylić.... Wdzięcznym będąc... Głos mi się łamie.
2leweręce 2002-07-30 10:09:00
Ta rozczulająca nieporadność, wzruszająca prostota, aż ma się ochotę pochylić i przytulić obiema rękami a pozostałymi dwiema pogłaskać po główce... Po tych wszystkich enigmatycznych wpisach i zagmatwanych odpowiedziach .... to jak stanąć o świcie na progu własnego domu i wciągnąć w płuca rześkie powietrze:)Oczyszczające doznanie:)
2leweręce 2002-07-30 10:01:00
Dziękuję Nieoczekiwany Nieznany obrońco. Póki co, jeszcze żyję - o czym spieszę Ci donieść, wzruszona okazaną przez Ciebie troską. Pomysł ukatrupienia mnie to ot taki niewinny żarcik... nic zobowiązującego. Jeśli wiesz cokolwiek o kobietach masz świadomość, że zmieniają one zdanie z szybkością karabinu maszynowego - dziś typowana jestem do odstrzał, jutro mogę awansować...
P.S. Redaktor jest oczywiście Redaktorką - w tej historii najwięcej do powiedzenia mają kobiety;)