Dziwny 2002-08-09 15:34:00
hihihi :) pokrewna dusza
sang-froid 2002-08-09 15:05:00
Ja bym tak tego nie zostawił. Miałem podobną sytuację kiedy ojciec oznajmił mi, że jestem za duży żeby spać w kołysce i mam zwinąć swoje dupsko na tapczan. Użyłem szantażu. Powiedziałem, że będę gryzł babcię tak długo po kostkach, aż odzyskam moje dawne wyrko. Udało się dzisiaj też zasnę w mojej ukochanej kołysce (co prawda musiałem usunąć z niej płozy, bo po pijanemu nie bardzo mi odpowiada bujanie się w jedną i drugą stronę).
mozejuzwiem 2002-08-09 14:59:00
no to zebys sie nie meczyla za dlugo... a tak w ogole to milych ratownikow...
Aguś 2002-08-09 14:33:00
Rodzina to mniejszy problem, przez te wszystkie lata nauczyłam się żyć z tym, ignorować niektóre rzeczy. Ale nigdy nie nauczę się życia z tęsknotą...to dla mnie za wiele...nie potrafie
MF 2002-08-09 14:25:00
Sheryll kochana jesteś, lecz to nie ja Tobie pomogłam. Pomogłaś sama sobie, Twoje kochane podejście do świata i ludzi w tym wszystkim, co zgptowało ci zycie. Przy okazji ja tez napilam się troche ze źrodełka tego ciepla... to ja dziekuje..:o))Miłej pracy
mozejuzwiem 2002-08-09 14:17:00
juz wiem! jade do Krakowa i juz!!!
jest 14.14, w krk bede ok 00.00, bede zmeczony i wyjebany na maksa, rano sie obudze i pokocham sie z M. bedzie super... no to papa
Kotka_P 2002-08-09 14:17:00
a to sqrwiele,widziales?
MF 2002-08-09 14:14:00
To tak jak ja "zwrócona w stronę światła a widzę tylko ciemność"Dziekuje, że powolutku odciągasz mnie od tej ciemności w stronę światła...potrzebuję tego jak tlenu..
aikon 2002-08-09 14:11:00
brawo GAJUS ladny ten twoj nowy blog i te zielone literyyy:))
MF 2002-08-09 14:10:00
Twoja fantazja jest Twoją siła i tym co może człowiek mieć najcenniejszego...zazdroszczę trochę, ale ciii, bo to nieładnie:o))
MF 2002-08-09 14:07:00
Czemum tęskniła-bo musiałeś uciec, czemum się raduję-bo wróciłeś...dziekuje...:o)
Pred` 2002-08-09 13:55:00
Przyslij mi kartke
poziomka 2002-08-09 13:47:00
uuuuuuułaa.....wielorybek płacze ale mi az milo sie czyta Ty sobie ta cala spaczona sytuacje nazywasz problemem a nawet nie wiesz jak bardzo ja chcialabym napisac o czym takim i pewnie nie tylko ja Ale zycie toczy sie inaczej Wiec docen wielorybku to co Cie spotkalo - inni nie maja tyle szczescia

P.S.Nio i oczywiscie powodzenia zycze:)))
2leweręce 2002-08-09 12:57:00
Też bywam czasami wredna.... no ale co ja na to poradzę?
2leweręce 2002-08-09 12:56:00
nieeeeee, no pewnie że nic, ale to absolutnie nic, nie jesteś w stanie z tym zrobić.... to obciążenie genetyczne, a może wina zanieczyszczenia środowiska naturalnego albo społeczeństwa w jakim przyszło Ci wzrastać? ale na pewno, w żadnym wypadku, nie Twoja;) Gratuluję dobrego samopoczucia płynacego z faktu posiadania nieskalanie czystego sumienia;)
mgielka 2002-08-09 12:45:00
zaproponuj jej zeby juz na dobre sie wprowadzila...pozdrawiam
N@ncy 2002-08-09 12:36:00
...
s3kvir 2002-08-09 12:35:00
Twoje słowa błyszczą lekkością. Dziekuję za to, za wszystko.
s3kvir 2002-08-09 12:29:00
Najbliższa rodzinna nigdy do końca nie rozumie swoich potomkow. Tak było i tak będzie.. Ja nie wiem co to prawdziwa rozpacz, ciągle tylko oczekiwanie na coś.. Zazdroszczę Ci tych wszystkich uczuć. Zawsze lepiej jakieś mieć..
Trefniś 2002-08-09 12:28:00
To śmiesznie bo jateż za cztery dni wyjeżdżam. Depilatora nie biorę.