według mnie Irek zagrał dobry mecz.
a to że był zawsze tam gdzie piłka to już inna sprawa,podobał mi się daro na def pomocniku, i zagraliśmy już o trochę lepiej ale i tak mało skrzydłami.
Nie wińcie Irka bo bezniego to by była dopiero kiszka.
sposób jest prosty. traktujcie sie powaznie.gre w pilke tez traktujcie powaznie choc to amatorka. nie dziwi zlosc kolegow z lawy.szacunek to słowo kilka razy pisane bylo na stronie.troche dziwi ze trener pozwala na piwko albo i dwa przed meczem.sa tacy którzy stwierdzą ze gra im sie lepiej.myslcie o tym ze gracie z kolegami i traktujcie ich powaznie.czy jak CI zalezy na czyms to robisz to po piwku albo dwóch.mam nadzieje ze sie sprężycie i jutro wszyscy bedą zdrowi,a piwko po meczu. SZACUNECZEK I POZDR.
eLo pany, tu aR,
ochłonąłem troche z emocji, więc postanowiłem cosik napisać przed kolejnym trudnym meczem, tym bardziej, że okazja jest, siedzimy z riczkim i staramy sie wykombinować, jak ugrayźć MATADORA.
Zaczne od przeprosin, może ktoś poczuł sie urażony moimi emocjonalnymi wypowiedziami, sorki.
Drugi, podobnie słaby mecz, nie może nam sie przydażyć, pełna mobilizacja, please.
Postaram sie zrobić jak najwięcej, i o to samo proszę wszystkich.
Zagrajmy jak dawniej, zgraną paczką, bez niepotrzebnych personaliów.
W pierwszym składzie ostra rezerwa, która pokaże, jak ostro trzeba grać, a jak będzie trzeba, mam nadzieje, że nie, to transformacja całkowita, ale o tym już przed meczem,
pzdr: psipsi
rajmundo jak to gdzie? tam gdzie zawsze...
richi jak mogłeś obstawić na stronce orłów że przegramy z matadorem?
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
w swoim, jako uczestnika, imieniu, zapraszam wszystkich chętnych do konkursu typowania wyników WC2006, za możliwość wzięcia udziału serdecznie chciałbym podziękować ci EFKA i przy okazji zaprosić cie na mecz z matadorem w niedzielke najbliższą
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
a to że był zawsze tam gdzie piłka to już inna sprawa,podobał mi się daro na def pomocniku, i zagraliśmy już o trochę lepiej ale i tak mało skrzydłami.
Nie wińcie Irka bo bezniego to by była dopiero kiszka.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Odchodze z funkcji trenera
Wszystko pozostawiam człowiekowi który wie lepiej Arowi
pzdr pozostawiam się do jego dyspozycji.
wstyd
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Orły - Nafciarze 1:0
Olimpia - Eindhoven 2:1
oryginalna lokalizacja wpisu »
i jeszcze nie wiem jak longer, oby był
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ochłonąłem troche z emocji, więc postanowiłem cosik napisać przed kolejnym trudnym meczem, tym bardziej, że okazja jest, siedzimy z riczkim i staramy sie wykombinować, jak ugrayźć MATADORA.
Zaczne od przeprosin, może ktoś poczuł sie urażony moimi emocjonalnymi wypowiedziami, sorki.
Drugi, podobnie słaby mecz, nie może nam sie przydażyć, pełna mobilizacja, please.
Postaram sie zrobić jak najwięcej, i o to samo proszę wszystkich.
Zagrajmy jak dawniej, zgraną paczką, bez niepotrzebnych personaliów.
W pierwszym składzie ostra rezerwa, która pokaże, jak ostro trzeba grać, a jak będzie trzeba, mam nadzieje, że nie, to transformacja całkowita, ale o tym już przed meczem,
pzdr: psipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
richi jak mogłeś obstawić na stronce orłów że przegramy z matadorem?
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam i życze wygranej
oryginalna lokalizacja wpisu »
pzdr: psipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
p.s. mnie Q... gnaty nie bolą!!!!!!!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Założe się że pomocników i Omena gnaty nie bolały
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »