Wczoraj odbył się "trening", awłaściwie się nie odbył z powodu słabej frekfencji. było 5 chłopa i dwie piłki.Troche żal pogody. Obok trenowała balbina i miło było popatrzec jak sobie pykają między sobą. po następnym meczu znowu będzie żal. Mam nadzieje ,ze się myle i ze przeciwnik trenuje jeszcze mniej intensywnie.Była okazja zeby poćwiczyć gre piłką i nauczyć się schematów gdzie kto i kiedy stoi lub biegnie. pozdrawiam..
Wczoraj odbył się "trening", awłaściwie się nie odbył z powodu słabej frekfencji. było 5 chłopa i dwie piłki.Troche żal pogody. Obok trenowała balbina i miło było popatrzec jak sobie pykają między sobą. po następnym meczu znowu będzie żal. Mam nadzieje ,ze się myle i ze przeciwnik trenuje jeszcze mniej intensywnie.Była okazja zeby poćwiczyć gre piłką i nauczyć się schematów gdzie kto i kiedy stoi lub biegnie. pozdrawiam..
sorki panowie obiecałem ze wpadne na meczyk w środe ale nie dam rady jakieś korzonki mnie dopadły. W sobote bedę na pewno tylko nie wiem czy w pełni sprawny
irku zgadzam sie z twoimi punktami.jestem tu pierwszy raz bo mam chwilowy dostep do neta i forum jest oka,przegladalem wczesniejsze gadki i komentarze po meczu myslalem ze jest ostrzej ale super pelna kulturka,male sprostownko do Ara komentarza nie pamietam kiedy to bylo ale wyobraz sobie Aro ze z reumatyzmem najprawdopodobnij nie da sie juz grac wiec moze dac ci satysfakce i powiesze korki na haczyku.tyle mam do powiedzienia.a poza tym to bede najprowdopodobniej w sobote to tyle z newsow.Lukas,Wiciu,Rajmund brakuje was!zycze szybkiego powrotu do zdrowia!Allblacks
yo brothers!slyszalem ze metalowcy niestety okazali sie za mocni nic sie nie stalo skopiemy im d....w nastepnej rundzie!omen gdzie byles???????dajcie czadu z nafciarzami bo nie wiem czy bede..Allblacksi gora!
Szanowny Panie Irku,
zgadzam się co do punktu 5 i podpisuję się obiema rękami. już o tym wielokrotnie rozmawialiśmy że musimy zacząć rozgrywać w końcu piłkę i że powinno się to rozpoczynać od obrony i przechodzić przez kolejne formacje aż od zdobycia bramki włącznie.
brzmi prosto bo piłka to prosta gra...
zauważ że nawet w ostatnim daruzo próbował tak właśnie rozgrywać podając do skrzydłowych obrońców a nie tylko wybijając na ślepo jak najdalej. wiem, że w 50% nam to rozgrywanie nie wqychodziło ale właśnie dlatego że robiliśmy to pierwszy (może drugi) raz. ja się cieszę że w ogóle zaczęliśmy takie próby. mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej. sugerujesz grę z pierwszej piłki i tu także sięzgadzam. tylko że do takiej gry potrzebne są wypracowane schematy. ja muszę bez patrzenia wiedzieć jak się poruszasz i gdzie jesteś bo zanim się rozejrzę i cię znajdę... to chyba jasne. także co do gry z pierwszej to trzeba poćwiczyć albo mi narysuj jak się poruszasz to sobie zapamiętam
nie rozumiem natomiast punktu 6. czy potrzebny nam jest trener? odpowiem ci tak: potrzebny nam jest gość od organizacji drużyny, a riczi ma charyzmę żeby to wszystko w kupie trzymać także nic bym tu nie zmieniał. czy nazwiemy go trenerem czy menagerem to już bez znaczenia... teraz moje autorskie uwagi.
1. to chyba oczywiste ale uważam że naszą najwoiększą słabością obecnie jest absolutny brak napastników. nie ma kto strzelać a bez tego nigdy nic nie wygramy. apel do wszystkich: jeśli znacie kogoś takiego z podwórka, szkoły, pubu lub pracy to ściągajcie go na gwałt.
2. uwaga druga to nasze rzuty wolne. masakra! z całym szacunkiem dla darka i jego końskiego kopyta ale nie mogę już patrzeć jak marnujeemy te sytuacje. ten ślepy wykop pod bramkę i ciągła nadzieja że a nuż coś z tego wyjdzie - to fatalna taktyka. wymyślmy kilka innych wariantów. podczas ostatniego meczu skrzydłowi w trakcie rzutów wolnych stali nie pilnowani aż się prosiło do nich zagrać...
a poza tym to w obecnej naszej sytuacji (gorzej być nie może) możemy już grać na zupełnym luzie. bez stresu grajmy swoje i cieszmy się z gry a wyniki pozostawmy losowi...
Jeszcze raz sorry że mnie nie było, wiecie robota nie gupota...
Słyszałem, że było trudno i wogóle panika, ale trudno ....
Trzeba spaść nisko na dno żeby się wysoko odbić... wierzę w Was.
Za tydzień Nafciarze w Sobotkę na Edu zbiórka 11'30 gramy w południe... Zapowiada się bardzo wyrównany mecz, powalczymy o 3 punkty i stracimy w końcu dziewictwo punktowe w tej rundzie... bo tak dłużej już nie może być
ps Treninng środa 17'30 umówcie się na Edu i postrzelajcie stałe fragmenty.
Mnie znowu nie będzie na treningu, ale na Nafciarzy przyjeżdżam...
witam, kolejny mecz, który obnażył nasze słabe strony. Na wypadek, gdyby ktoś chciał uznać ten mecz za "najlepszy mecz jaki zagraliśmy w tym sezonie" pokuszę się o moją opinię. Zaznaczam, że nie chcę być ani złośliwy ani przemądrzały, po prostu trzeba nazwać rzeczy po imieniu. A więc, 1) jak mówiłem na meczu, zdecydowaną większość czasu łatamy dziury i naprawiamy błędy, dopóki sił starcza to tak bardzo tego nie widać, w drugiej połowie nie mamy już siły żeby naprawić czyjśc błąd i popełniamy je sami. (słynna 60 minuta). 2) umawiamy sie na pewne schematy i pewne ustawienie - to grajmy to, bo bez konsekwencji jest chaos i zupełnie nieprzewidywalna gra (słynne piątki do 20 metr przed siebie ), 3) czas wyeliminować szkolne błędy - po takich błędach strciliśmy wszystkie bramki z metalowcami, 4) musimy grać podaniami, bez holowania piłki, bez dryblingów - to najprostszy i najskuteczniejszy sposób przejścia od obrony do ataku. 5) nie musimy tyle biegać - możemy zagrać wolniej, z przyjęciem piłki, z podaniami do tyłu, nie trzeba grać cały czas z kontry. 6) zastanówcie się - czy gdyby był richie w sobotę to parę dziwnych rzeczy miałoby miejsce i odpowiedzcie sobie na pytanie czy jest potrzebny trener czy nie. Bawmy sie wesoło, ale traktujmy sie poważnie! Dziekuję za uwagę
Witajcie orły, sokoły, erosy!!!
Jak wspomniał Richo niestety pauza na jesień ale jestem pełen optymizmu mam zamówiony za***isty ochraniacz na kolanko - z metalowymi pręcikami hi hi - tylko zastanawiam się co się stanie jak mój za***isty ochraniaczek się zablokuje podaczas biegu?!? no nic nie wyprzedzajmy faktów
trzymam kciuki za meczyk z metalowcami (bardzo emocjonalnie popdchodzę do tej ekipy więc mnie nie popłyńcie)
ze sportowym pozdrowieniem
Vicio
Matadorsi wygrali 4:1
AllBlacksi byliscie naprawde niezli, z tego co widze popsujecie nie jednej druzynie krwi Powodzenia w nastepnych meczach i do zobaczenia w rundzie wiosennej
i MOC BĘDZIE Z NAMI
Damy radę po tym meczu szykuje się kolejne wzmocnienie składu by więcej rozgrywać, mam zamiennika za Dara...
Psi Psi
ps Ar ma podobno lepszego bramkarza od Witolda, allle... Witold podobno ostatnio nie grał źle...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
w sobote musimy zdobyć pierwsze punkty w tym sezonie i wystartować w końcu
stodziesięć procent, formy!
psi, psi, naj;lePSI
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
zgadzam się co do punktu 5 i podpisuję się obiema rękami. już o tym wielokrotnie rozmawialiśmy że musimy zacząć rozgrywać w końcu piłkę i że powinno się to rozpoczynać od obrony i przechodzić przez kolejne formacje aż od zdobycia bramki włącznie.
brzmi prosto bo piłka to prosta gra...
zauważ że nawet w ostatnim daruzo próbował tak właśnie rozgrywać podając do skrzydłowych obrońców a nie tylko wybijając na ślepo jak najdalej. wiem, że w 50% nam to rozgrywanie nie wqychodziło ale właśnie dlatego że robiliśmy to pierwszy (może drugi) raz. ja się cieszę że w ogóle zaczęliśmy takie próby. mam nadzieję że z czasem będzie coraz lepiej. sugerujesz grę z pierwszej piłki i tu także sięzgadzam. tylko że do takiej gry potrzebne są wypracowane schematy. ja muszę bez patrzenia wiedzieć jak się poruszasz i gdzie jesteś bo zanim się rozejrzę i cię znajdę... to chyba jasne. także co do gry z pierwszej to trzeba poćwiczyć albo mi narysuj jak się poruszasz to sobie zapamiętam
nie rozumiem natomiast punktu 6. czy potrzebny nam jest trener? odpowiem ci tak: potrzebny nam jest gość od organizacji drużyny, a riczi ma charyzmę żeby to wszystko w kupie trzymać także nic bym tu nie zmieniał. czy nazwiemy go trenerem czy menagerem to już bez znaczenia... teraz moje autorskie uwagi.
1. to chyba oczywiste ale uważam że naszą najwoiększą słabością obecnie jest absolutny brak napastników. nie ma kto strzelać a bez tego nigdy nic nie wygramy. apel do wszystkich: jeśli znacie kogoś takiego z podwórka, szkoły, pubu lub pracy to ściągajcie go na gwałt.
2. uwaga druga to nasze rzuty wolne. masakra! z całym szacunkiem dla darka i jego końskiego kopyta ale nie mogę już patrzeć jak marnujeemy te sytuacje. ten ślepy wykop pod bramkę i ciągła nadzieja że a nuż coś z tego wyjdzie - to fatalna taktyka. wymyślmy kilka innych wariantów. podczas ostatniego meczu skrzydłowi w trakcie rzutów wolnych stali nie pilnowani aż się prosiło do nich zagrać...
a poza tym to w obecnej naszej sytuacji (gorzej być nie może) możemy już grać na zupełnym luzie. bez stresu grajmy swoje i cieszmy się z gry a wyniki pozostawmy losowi...
pozdro dla everybody!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Słyszałem, że było trudno i wogóle panika, ale trudno ....
Trzeba spaść nisko na dno żeby się wysoko odbić... wierzę w Was.
Za tydzień Nafciarze w Sobotkę na Edu zbiórka 11'30 gramy w południe... Zapowiada się bardzo wyrównany mecz, powalczymy o 3 punkty i stracimy w końcu dziewictwo punktowe w tej rundzie... bo tak dłużej już nie może być
ps Treninng środa 17'30 umówcie się na Edu i postrzelajcie stałe fragmenty.
Mnie znowu nie będzie na treningu, ale na Nafciarzy przyjeżdżam...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
huuaaaa!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
jutro 11.00 rozpoczęcie meczu z metalowcami, więc zbiórka njapóźniej o 10.30 na edu,
pozdrawiam all'blacksowym, zwycięskimsipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Jak wspomniał Richo niestety pauza na jesień ale jestem pełen optymizmu mam zamówiony za***isty ochraniacz na kolanko - z metalowymi pręcikami hi hi - tylko zastanawiam się co się stanie jak mój za***isty ochraniaczek się zablokuje podaczas biegu?!? no nic nie wyprzedzajmy faktów
trzymam kciuki za meczyk z metalowcami (bardzo emocjonalnie popdchodzę do tej ekipy więc mnie nie popłyńcie)
ze sportowym pozdrowieniem
Vicio
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Tak się kończą odnowione kontuzje
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
dzisiaj trening 17.00 osiedle A!?
do zobaczenia, psipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
AllBlacksi byliscie naprawde niezli, z tego co widze popsujecie nie jednej druzynie krwi Powodzenia w nastepnych meczach i do zobaczenia w rundzie wiosennej
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie