/T.T. 2004-08-27 12:05:12
ciekawa strona i fajne fotki, mile powspominać te piękne miejsca z których już niestety trzeba mi było wrócić
- szkoda tylko, że trzeba przejechać tak wielki szmat Ukrainy samochodem po "znakomitych" drogach..., by się tam dostać...
Rafał B. 2004-07-15 11:04:35
Kto wybiera się na Krym samochodem, niech poczyta sobie http://republika.pl/rafalby/. Do zobaczenia na Krymie już 21 lipca!
jjpp 2004-07-13 12:57:54
Swietna strona - zachorowałem na Krym. Chciałbym wybrać się tam w przyszłe wakacje samochodem - czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii?
matka polka 2004-07-12 19:26:02
Bardzo mi się podoba ta strona a zwlaszcza zdjęcia z Uspienskiego Monastyru i Wielkiego Kanionu!!! Mam nadzieję, że mój syn, który we wrześniu wybiera się na Krym też przywiezie takie cudne zdjęcia i wspaniałe wrażenia. Pozdrawiam!
Natalia 2004-07-12 15:59:31
Jesdziemy z mężem i 8 l. córka 20 lipca na K rym Dużo przydatnej informacji zaczerpnełam na stronie p.s. szukam kontaktu z osobą na Krymie w okolicach Aluszta Sudak dla uprzedniej rezerwacji miejsca w ogródku na namiot (jedziemy pierwszy raz)
gagapuk 2004-07-12 12:25:15
Bardzo mi sie podoba Wasza stronka, super zdjecia (tylcho troche ich malo ale...) Rosja zawsze mnie fascynowala, chce tam pojechac, pomozcie plisss!! :(
rziel 2004-07-06 14:50:35
Teraz juz wiem,że podjąłem słuszną decyzję. Za kilka dni wybieram sie na Krym. Po obejrzeniu waszej relacji chciałbym wyjechać już dzisiaj. Mam nadzieje,że po powrocie też takie fotki miał będę! Pozdrawiam uczestników wyprawy i autora(ów) strony. Dobra robota! Jak bedziecie jeszcze gdzies w jakimś ciekawym miejscu to dajcie znać wszak napewno mam racje - za rok znow bedą wakacje:)!
pecet 2004-07-04 22:09:06
Strona pokrzepia oczy i serce. Dodaje otuchy i utwierdza w nikłym przekonaniu, że można z tamtąd powrócić w jednym kawałku i na dodatek żywym! Moja żona też uwielbia "te strony świata" jak to się mówi zapadła na taką nieuleczalną chorobę aby zobaczyć to na własne oczy - ale nie wiem czy uda nam się pokonać strach i obawy przed wyjazdem!!! Póki co wędrujemy palcem po mapie i w wyobraźni.Gratuluję strony - REWELACJA! Tak trzymać! Pozdrawiam i czekam na więcej! :-)
Edyt 2004-06-29 18:40:45
Bardzo fajna strona, malownicza.
Byłam na Krymie już dwa razy, jeszcze nie wszystko zwiedziłam, ale dużo się dowiedziałam z waszej strony, gdzie jeszcze warto zawitać.Ja jeżdżę własnym autem, paliwo tanie jak barszcz:)Mam znajomych w Oczakowie, mieścinka nad brzegiem morza, niedaleko Odessy. Jest to miejsce wypadowe na Krym. w tym roku tez się wybieram, tam jest jek w bajce:)
Pozdrawiam Edyta
popo 2004-06-23 14:55:05
hm jak by to ująć może - za***iście ale to i tak chyba za mało mam nadzieje pojeczać waszą trasąw lipcu pozdrawiam świetnie zredagowana stronka :) gratulacje
zenek 2004-06-18 02:40:44
Hej. Jestesmy studentami, mamy po22 lata, w sierpniu jedziemy na Krym. Na 3 tyg. Mamy tylko problem z ludzmi , jest nas poprostu za malo. Szukamy ludzi ktorzy chcieliby sie do nas przylaczyc, bo tak jak my nie maja z kim jechac. Maximum zwiedzania/maximum leniuchowania
grzegrz 2004-06-10 20:30:45
nieźle ale czegoś tu brakuje
szczepan 2004-04-26 22:30:27
Hejka...Walsnie jakos przypadkiem trafilem na wasza stronke...Nie wiem czy nas czaicie ale jestesmy ekipa z ktora mijalismy sie co chwile na Ukrainie...Generalnie duze PZDR...NARA
Misza 2004-04-24 15:17:19
Czemu jest tak dużo zdjęć rozbieranych,tuż to pornografia.
pozatym super moglibyscie napisać ile to kosztuj znaczy wycieczka taka
Maya 2004-04-22 13:52:47
Hej. W wrzesniu 2003 wraz z Piotrkiem i Pyzą równierz bylismy na Krymie. Było SUPER. Oglądając wasze zdjęcia mielismy nie zły ubaw, bo nasze są prawie takie same... te same miejsca, nawet kilka ujęc jest niesamowicie podobnych. Trase mielismy identyczną.... Gorąco pozdrawiam!

ps. tesknie za melonami i arbuzami!!!
Ania 2004-04-20 13:01:07
Byłam na Krymie na przełomie wrzesień-październik 2003 r. Fantastyczna miejsca, przyjazne ceny a do tego idealna pogoda. Gorąco polecam!
Zajka 2004-04-12 21:37:20
Witam wszystkich!!! Do niedawna sądziłam , że mój ukachany Krym w Polsce jest nikomu nie znany. A tu miła niespodzianka... Na Krymie od urodzenia spędzam wakacje. Co roku jeżdżę tam ( dokładniej do miejscowości Teodozja) na cały lipiec, czasmi też i sierpień. Szczęśliwym trafem mieszkają tam moi dziadkowie. I wiem jedno, że tego miejsca nie zamieniłabym na żaden inny kurort w Europie. Musicie przyznać, że ta wschodnia kultura ma swój bajeczny urok. Wszyscy , którzy potrzebują informacji na temat Teodozji i okolic niech piszą na mail zajka_27@wp.pl. Chętnie też dowiem się o waszych wrażeniach z pobytu na Krymie :)
Serdecznie pozdrawiam
Karola 2004-04-07 19:09:40
Hej:) też bylam na Krymie w lipcu 2002 roku:) i hm...brak słów do opisania tego co tam jest...po prostu bajka :) cos wspaniałego :) i dziwie sie ze tak mało ludzi wlasnie tam wyjezdza... bo wiekszosc ciagnie na zachod..ale na Krymie jest na prawde wspaniale..no pomijam oczywiscie podroz pociagiem bez otwieranych okien przez 30 godzin w ktorym panuje 40 stopni goraca...ale mysle ze WARTO!! mam nadzieje ze jeszcze bedzie dane mi kiedys polezec na kamienistej plazy i zaspiewac karaoke na jałtanskiej promenadzie :P

cudowne zdjecia:)

pozdrawiam:) pa
Omirek 2004-03-22 09:58:46
Witam Byłem już 3 razy na krymie z rzędu, organizuje wyjazd na Krym (Teodozja lub Ewpatoria) przełom lipca sierpnia na okolo 2-3 tygodnie chętnych prosze o maila, omirek@interia.pl pozdrawiam Paweł
Jablus 2004-03-19 13:27:45
Hej.
Byliśmy grupką 6 osobową od sierpnia 2003roku na Krymie.Było za***iście, polecam wszytkim. Byliśmy w miejscowościach: Sudak,Rybaczne (czy Ribacznoje nie wiem jak to się pisze;) -miejscowość pomiędzy Sudakiem a Alusztą) i w Aluszcie. We wszytkich tych miejscowościach płaciliśmy 3$ za nocleg od osoby.Mieszkaliśmy w dobrych warunkach mięliśmy do dysopozycji łazienke i kuchnie.O żadnym robactwie nie było mowy.Przed tym wyjazdem czytaliśmy dużo wypowiedzi na forum.Wszędzie straszzyli jakimiś chorobami i insektami.Nic takiego nie było.Nie wiem czy mięliśmy choć raz muchę w pokoju.Możliwe że są takie warunki ale to jak się mieszka u tatarów za niewiele niższą cenę, a warunki są prze***ane.
Widoki na Krymie są na prawdę za***iste!! jeszcze nigdzie nie widzialem czegoś takiego, piękne góry i morze.A jakie laseczki mmmm, w Sudaku to normalnie szał c***a;) jeszcze niegdzie nie widziałem tylu pięknych kobiet w jednym miejscu, ale to może dlatego że codziennie byłem w stanie nieważkości hehe. Wódeczka super, już można kupić od 5 chrywien - 4 zł -Pscheniczna.Najlepsze jest to że za przepite Fanta 2 l płaciło się więcej (ok6chrywien)niż za 0,5l wódeczki ;)
Za dużo my nie pozwiedzali bo od samego przebudzenia dzień zaczynał się od 40% napoju;)
Pogoda super, byliśmy 3 tygodnie i ani dnia nie było złej pogody,temp powyżej 30C.Byliśmy także jedeń dzionek w Jałcie i w Jaskółczym gnieździe.Za***iste miasteczko, w tym roku ja będzie kasa to wypieramy się własnie do Jałty, nie sugerujcie się też że ceny w tych większych miastach są większe.To nieprawda. Jak wysiedliśmy z trolejbusa w Jałcie nabąbienijak meserszmity zrobiliśmy sobie jaja i chcięliśmy wynająć pokój żeby sprawdzić jakie mają ceny.Jeden kolo nam zaproponował 5$ za noc od osoby to go wyśmialiśmy, ale jakaś babiczka chciala nam wynająć najpierw za 3$ od osoby bo powiedzieliśmy ze dla 6 osób na 6 dni to jak powiedzieliśmy że nie to zeszła już nawet do 2$.Ceny są wszędzie te same piwo wódka art spozywcze wszędzie to samo.
Piwo kosztuje "Slobotne" czy jakoś tak -bo to piliśmy 2,4 chrywny (1chrywna=70gr). Najlepsze jest to ze siedzisz sobie w barze nad samym morzem i pijesz lane zimne piwko za cene 2-5 do 3 chrywny.Wódka w barze za tą samą cenę albo nieznacznie więcej niż w sklepie.
Na 3 tygodnie mialem 1000zł (łącznie z przejazdem)- nie odmawiałem sobie niczego.