krasnal kazal no wiec pisze... wypowiedz na temat: " moj stosunek do db" temat roboczy moze rownie dobrze byc wariacje na temat... czy cos ale ja nie o tym.fajnie Piotrze ze zainteresowales sie nasza sprawa ale mysle ze db wspominki nic niedadza szczegolnie ze dla wiekszosci to wcale nie beda wspominki..z racji ich mlodego wieku oczywiscie. wydaje mi sie ze czas skonczyc z biadoleniam jaki ten db jest zly i skonczyc z szukaniem winowajcow.DB REAKTYWACJA jest mozliwa i osmiele sie powiedziec ze wlasnie sie ona dzieje.
wszyscy piszą, że DB jest strasznie potrzebny. Ale co on ma robić? Bo chyba nie powinien ograniczać się do fabexa, zabawy majowej i kopaniny. Trzeba coś szerzej robić. Wtedy to ma duży sens. A są jakieś konkretne pomysły?
Cze! Bardzo się ciesze że mówicie o Balu Charytatywnym.... Rzeczywiście fajnie byłoby coś zrobić na rzecz Funduszu Stypendialnego!!!! Nie ukrywam że z chęcią liczyłbym na Was! Ludwik, dzięki za aktywność w tym względzie!!! Mówię poważnie, jeśli to nie będzie impra zorganizowana przez Was, to nie będzie jej w ogóle, a dalej padnie F Stypendialny... A szkoda by było, bo często dajemy kasę na naprawde fajne i wartościowe prokjekty. Szykuję folder z dotychczasowymi osiągnięciami Funduszu!!! Rzeczywiście sporo jest DBczłonków wśr4ód beneficjentów... Pomyślcie też trochę egoisytcznie... MOże ktoś z Was będzie chciał skorzystać z kasy na jakiś własny wyjazd, projekt or something.... Pomagamy też rodzinom b ubogim lub w b trudnych sytuacjach życiowych...
Pomyślcie o Balu (listopad)... Ale można też zrobić coś w karnawale - a nawet tyrzeba - trwa do 24 lutyego chyba... ostatnia sobota to 21.02. Możnaby coś przedsięwziąć np w Suchodole u Krzyusia Morawskiego (zainteresowanych poinformuję szerzej)... Fajnie jest bt=yć aktywnym. Fajnie jest być aktywnyum KONSTRUKTYWNIE i z efektami nie tylko dla siebie (ktore skądinnąd wcale nie muszą być takie bardzo nieatrakcyjne....). To tyle na razie. Ja jestem otwarty na konkretne pomysly + ludzi gotowych je realizować. Nie tylko ja z resztą. Pozdrawiam i czekam na odzew!
Hmmm. 10 lat... Powrót na Bukowinę... Brzmi cudownie. Ja obiecuję pomoc w takim razie! Ale: jeśli ma być powrót, to musi być Wielki, szkoda czasu na małe powrociki. Nota bene rozmawiałem niedawno z b. ambasadorem RP w Rumunii, Michałem Klingerem, jest gotów przyjśc do KIKu, opowiedzieć Drum Bunowi trochę polskiej i niepolskiej Bukowiny. Moznaby to polączyć ze slajdami np. Paciora i opowieścią o początkach i nie tylko. A potem zobaczyłoby się jak zrobić Wielki Mega Powrót!
DB reaktywacja juz sie odbyla?
hm...jesli fabex mozna uznac za cos takiego...napewno cos sie ruszylo,jestesmy na dobrej drodze,ale ja nie uznam ze to juz sie stalo, dopoki nie uslysze od kogos (spoza robura) takiego zdania: CHCE ZORGANIZOWAC SPOTKANIE W DRUMBUNIE...
tak wam zalezy? niestety,mozna dlugo dyskutowac,panie domestosie,mono lizo i inni,to tez jest wartosciowe,ale niestety inaczej nie udowodnicie swego zaangazowania w DB, jak tylko COS dla niego robiac...
przemyslcie to,ale nie zniechecajcie sie do dyskusji,bo duzo daje roburowi i osobom,co do ktorych wiem,ze im NAPRAWDE zalezy (w tym miejscu pozdro dla krasnala i misiaka).
moja historia w Db zaczeła sie bardzo dawno dzieki moim braciom, obaj starsi, wiec poznalem odrazu kilka doswiadczonych czlonkow tej sekcji, zaczalem od Kopaniny w 97roku, dla mnie to byla jeszcze podstawowka, potem zapisany do DB nie robilem nic, gdyz nawet nie wiedzialem dokladnie co to jest. Za czasów Robura( min. Marynia Dąbska) dowiedzialem sie o co chodzi, zorganizowalem jedno spotkanie do społki z Marta Borkowska i Bieleckim Marcinem, potem zrezygnowałem swiadomie z członkostwa. Czemu? bo w byciu czlonkiem a w nie byciu nie było róznicy. Bylem pesymista i dalej jestem. Teraz nie jestem członkiem, choc na Walbune byłem! Chce pomoc Rydzowi, bo uwazam ze DB jest czyms waznym, ja czuje sie zadowolony z mojego kikowskiego srodowiska ale czarno widze przyszłosc wiec probuje to zmienic, wraz z Rydzem walczymy o to w Db jak i naszej grupie. ja nie widze sprzecznosci a zgodnoc z moimi ideałami po co sie oszukiwac? ale trzeba walczyc! powiesz ze boje sie odpowiedzialonosci, odpowiem boje i moja sprawa kiedy do niej dorosne tak samo jaki innych. sa kwestie gdzie juz dorosłem a inne jeszcze czekaja, najwazniejsze jest to ze ne uciakam i rozmawiam, czynie, kombinuje. axe
Jest to wg mnie troche niepoważne, ale rozumiem powody. Jezeli DB umarł, to po co powstała ta strona i co tu robimy (bez mnie). Czy to jest hipokryzja? Czyli co pozostają tylko grupy dzieci w KIK-u i nic wiecej. CzyTAK ?
To że ktoś nie jest członkiem DB i działa w nim według ciebie jest niepoprawne? Ale to codziennosc, dużo osób odeszło z Db bo było tam za DUŻO osób i robi coś obok czasem zapraszajac do tego członków DB, których jest chyba około 30. Generalnie w zabawach biorą udział po prostu członkowe Kiku. Drum Bun umarł. Mysle że chcąc odnowy najpierw zdefinjujmy cele DB, bo szlachetny cel integracja młodzieży jest dosyć ogólnikowy.
drogi krsl rzeczywiscie statuy jest bezbłedny, same piekne hasła i zaszczytne cele...a jaka jest rzeczywistosc. Napisałeś wcześniej że nie jesteś członkiem DB czyli co...jaki dajesz przykład innym lub nowym osobom. Bo to jest chyba pewna sprzecznośc?
10 lat to ładny wiek tylko co nam pozostało...
za łyzworolki dziekuje, sam mam taki bauery fx3-o takie to fabexowe no, walbuny to smierc DB, co do twojej propozycji domestosie to ja narazie wstrymam sie od głosu. Narazie polecam przeczytac status DB na naszej stronie. Ubaw po pachy jak patrzy sie na rzeczywistosc. axe krsnl!
Ha 10 lat. Mozna by spisać wspomnienia o poszczególnych Walbunach, czy kronike zabaw Majowych, bo ludziom sie juz myli, a niektórzy nie wiedzą co drzewiej bywało. To mógłby być big-seler wydawniczy. Mnie przestało się podobać jak Walbuny zaczęły trwać po kilka godzin nudnych i coraz mniej śmiesznych debat do niczego nie prowadzących. Każdy robur starał się robić przynajmnej to co już było, a na nowe rzadko starczało entuzjazmu i tak wiara się kruszyła. Ja też się wykruszyłem.
We wrzesniu 2004 Drum Bun bedzie obchodzil 10 lecie istnienia. Chyba trzeba by to jakos obejsc. Co wy na powrot do korzeni - czyt. wyprawa do Bukowiny? Roburze! - do dziela! Przydaly by sie tez koszulki DB bo juz bardzo dawno nie bylo takich
kurcze..niezle...atak z wszystkich stron..a ja przeciez tylko dobre intencje w sercu mam. no a jezeli chodzi o ciagniecie dyskusjii ,ktora w moim przekonaniu jeszcze sie nie urodzila-to ja chetnie -bo mysle ze ze moze cos z tego zaowocowac i to naprawde na pozytywnie...a warto przeciez..noi nie wiem. napoczatku wszyscy chetni [moze ogloscie jakos ta dyskusje..] niech jakas wyraza swoje zdanie co sie im nie podoba a, coby chcieli widziec np w drumbunie i co sami mogliby zrobic.....ja obiecuje ze napisze cos od siebie w ramach tego "poczatku" jutro bo to jest wazna sprawa a ja musze juz isc...knc na dzis
witam św.Pawełka, ladnie napisales o tych przyjazniach i tu sie z Toba zgadzam, co do realizowania super pomysłow w grupie to mysle ze udane pomysly, ktore zrealizowales w grupie mozna sprobowac przeniesc do DB i na odwrot. Moje dzieci sie pytaja czy zorganizujemy im fabexa grupowego czy pozostaniemy sobkami i nie bedziemy sie dzielic? z szacunkiem za wpis do ksiegi axe! ps. Domestosie nie łam sie! czekam na dalszy ciag tej dyskusji wymyslonej przez Ciebie, axe Krasnal
O rany panie domestos a kiedy przestaniesz narzekać? wszyscy wiedza co sie dzieje, Miller premierem, Jolka prezydentem i nasze wojska w Iraku... Nie trzeba pisac ze jest źle bo to wiemy i akurat kilka osób cos tam robi za co im wielki respekt, albo działaj albo rób coś innego. Kiedyś drumbun był grupą przyjaciół teraz dopiero rodzą się w nim przyjaźnie taka jest różnica. A ludzie dzis wolą działać np. w swoich grupach gdzie łatwiej im realizować swoje szalone pomysły.
pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pomyślcie o Balu (listopad)... Ale można też zrobić coś w karnawale - a nawet tyrzeba - trwa do 24 lutyego chyba... ostatnia sobota to 21.02. Możnaby coś przedsięwziąć np w Suchodole u Krzyusia Morawskiego (zainteresowanych poinformuję szerzej)... Fajnie jest bt=yć aktywnym. Fajnie jest być aktywnyum KONSTRUKTYWNIE i z efektami nie tylko dla siebie (ktore skądinnąd wcale nie muszą być takie bardzo nieatrakcyjne....). To tyle na razie. Ja jestem otwarty na konkretne pomysly + ludzi gotowych je realizować. Nie tylko ja z resztą. Pozdrawiam i czekam na odzew!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam się i polecam...
Cwi
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
hm...jesli fabex mozna uznac za cos takiego...napewno cos sie ruszylo,jestesmy na dobrej drodze,ale ja nie uznam ze to juz sie stalo, dopoki nie uslysze od kogos (spoza robura) takiego zdania: CHCE ZORGANIZOWAC SPOTKANIE W DRUMBUNIE...
tak wam zalezy? niestety,mozna dlugo dyskutowac,panie domestosie,mono lizo i inni,to tez jest wartosciowe,ale niestety inaczej nie udowodnicie swego zaangazowania w DB, jak tylko COS dla niego robiac...
przemyslcie to,ale nie zniechecajcie sie do dyskusji,bo duzo daje roburowi i osobom,co do ktorych wiem,ze im NAPRAWDE zalezy (w tym miejscu pozdro dla krasnala i misiaka).
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
10 lat to ładny wiek tylko co nam pozostało...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
przy okazji dzieki wszystkim, ktorzy byli na Sylwestra w Szczyrku za mila impreze sylwestrowa :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »