Dzięki tej stronie i jej Twórcy od tygodnia praktycznie z kuchni nie wychodzę, a dzisiejszego poranka zrobiłam pierwsze w życiu pesto. Pozdrawiam smacznie :-)
na stronke natknelam sie przypadkiem szukajac przepisu na pesto, czyli moze w sumie nie przypadkiem;p wszystko bardzo interesujace, tylko przepisow jakby tak ciut malo.zreszta nie ma to jak samemu skobinowac jakas potrawe.warzywa rzadza!od jakiegos czasu robie zdjecia przyrzadzanych wlasnorecznie potraw,wiec moze kiedys tez uruchomie wlasna stronke, na ktora juz teraz zapraszam wielbicieli kuchni wegetarianskiej:)pozdrowienia dla autora stronki
No miałam cos napisać o kółu wzajemnej adoracji, ale musiałam złożyć broń przy Islandii. To moje marzenie. Nic nie pozostało mi innego niż modlić się ze wszystkimi.
Wlazłam tu dzisiaj szukając jakiegoś inspirującego przepisu. To było 5 godzin temu. Sesja czeka wzywa z daleka, a ja przez autora tej strony przywarłam do kompa na dobre. Absolutnie fascynujące:) Jedyne co mam to złudzenie, że mogę mieć zaliczenie...
Życie...ech...
Pozdrawiam
Ależ Michale drogi, tran marki Lysi i u nas w aptekach za 20 zyla dostępny, córka moja mała łyka go codziennie z dużym entuzjazmem. I rzeczywiście , wstręt do niego to jakaś mityczna historia. Zdjęcia z Reykiaviku mieszają mi melancholię z depresją a Barańczak i Bursa wzruszająco trafnie ujmujący i ujęci. Uściski i pozdrowienia.
no nie-rewelacja! czekają mnie 2 tygodnie zasłużonego(tak, tak!)urlopu, więc zamienie się w ideał dziwczyny i będę swojemu facetowi robić różne dobre rzeczy do jedzenia, korzystając z tej stronki. Swietny pomysł na makaron z sosem z sera pleśniowego.A ze on jest takim samym łasuchem jak ja (nie mylić z żarłokiem, zasadnicza różnica!), to...;-D Pozdrawiam!
ooo... zajrzalam tu szukajac zupy cebulowej, patrze, a tu raj!!! Jestem zafascynowana i wyglodniala! :-D po prostu, az mnie zatkalo, DOSKONALOSC, DOSKONALOSC!!! Badz moim mezem ;-D
Na dzień dzisiejszy, dzięki, że jesteście.Jak na moją alergię żywieniową, to coś z tych przepisów wybiorę, no może trochę "powyrzucam"zbędnych dla mnie składników i jeżeli coś jadalnego z tego wyjdzie , to dam znać!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Życie...ech...
Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
OSTRZEZENIE!!! Danie znajdzie uznanie jedynie u tłustych, ortodoksyjnych ziemniakożerców.
Przepis pod adresem: http://149.156.100.248/asiekaniec/*****ziocha/kluski.html
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »