Komentarze

czuję jakbym dotkała jakiejś magii:) z Twoich wypowiedzi jasno wynika, że Krzysiu to mężczyzna, z którym chcesz spędzić życie, a Ty jesteś kobietą, z którą będzie do końca..to wzruszające i naprawdę trzeba się modlić do Boga, by to nie minęło..życzę Wam z całego serca, by magia nie minęła :)

Takie są dzieci, moja kuzynka ze swoją córeczką ma to samo. Oby to szybko minęło :) ja podobno bawiłam się tylko garnkami jak byłam mała :)

cześć wam. fajnie że jest fnieg nie. Ja się bardziej od was cieszę bo muj chłopak zabiera mnie w Himalaje.Sami jedziemy bez rodziców.Fajnie bo będzie tylko jedno łużko i będziemy spać razem. Będziemy mogli się całować ile wlezie nie martwcie się już się całowałam poprostu czad. Nam się to spodobało i zawsze po szkole idziemy do jego bloku na dół do piwnicy i się całujemy. Fajnie jest z nim np. jak idiemy w mieście razem to... dobra opowiem wam. Pewnego dnia szliśmy koło Galaxy i trzymaliśmy się za rękę a w pewnwj chwili on połorzył swoją rękę na mojej pupie i ją obmacywał. Wiecie jak było miło.No i dalej. I szliśmy tak cało drogę aż doszliśmy do jakieść restałracji nie pamiętam w jakie to było. Usiedliśmy w ładny stole i ja poszłam do toalety a była tylko jedna. Patrzę a on wchodi i zaczyna mnię całować. tatak gwałtownie. ale on tak całuje że mało co nie zemdlałam.I w toalecie siedzieliśmy całą godzinę i sie całowaliśmy.Aha zapomniałam w

czesc ja tez mam problem podoba mi sie facet ktory zerwalze mna znajomosc powiedzial ze ma mnie dosc ale teraz zagaduje mnie w szkole,chce zwrocic na siebie uwage nawet pozedl ze mna na pizze sam nawet zaproponowal to,ciagle mnie zaczepia na gg tez mi wysyla buzki i wkurza sie ze ktos inny do mnie zarywa jego kolega co mam myslec o tym pomozcie

pff ;] miau ;p

bo taki jest wlasnie swiat.. jednak nikt inny- tylko my sami go takim tworzymy.. moze jest tak, bo kazdy sie ukrywa za maskami.. i nikt nie chce tego przelamac?

no, ale cos w tym chyba musi byc, syn znajomych tez najcheniej bawi sie garnkami albo smieciami ktore wygrzebie sobie z kosza, ktory jest w szafce:)

\'ja wam pokaze\' rzeczywiscie nic specjalnego. fajny, ale bez przesady :p

nie ufaj znajomosciom z neta :D one takie dość zwodnicze są... sprawdziłam :)

stawiam teze, ze sprzety domowe sa \"zakazanym owocem\" i ze dlatego sa tak interesujace (moj maly tez jest fanem zamykania i otwierania drzwi - tego z kolei nie potrafie wytlumaczyc...) aha! nie wierze, ze bunt dwulatka sie szybko konczy... ani, ze dotyczy tylko dwulatkow... (wrrrrrrrrrr) mojego dziecka zaczal sie grubo wczesniej i ani mysli skonczyc - wiec mozemy sobie podac reke :P:P jesli to w ogole cos zmienia... :D pozdrawiam

Do tej pory czytałam anonimowo, zaglądałam od czasu do czasu na tę stronkę i ze smutkiem stwierdzam: szkoda, że tak dawno nic nie pisze... Dlatego postanowiłam i ja dodać słówko od siebie.
Twój blog dodaje optymizmu, radości i szczęścia - nie marnuj talentu...Pisz dla siebie, dla osób które po przeczytaniu Twoich myśli dostrzegają,że każdy dzień niesie w sobie piękno!

hehe..od kiedy się tylko dowiedziałam,że aktorów pozmieniali, nie miałam zamiaru wybierac się na ten film. I widzę,że chyba dobrze zrobiłam;>

Jak ja Ci pokaze instrukcje, to osiwiejesz w sekundzie ;>. Zartow Ci sie zachcialo? Ja tez umiem tak zartowac, chcesz? ;] Nie podpadaj kobiecie w ciazy, bo zle sie to dla Ciebie skonczy ;].

mnie też się kiedyś coś takiego zdarzyło.. ;/

:)))))

wazne ze sie starasz ;)

strasznie mnie wkurza cos takiego, ze ktos sie nagle przestaje odzywac nie podajac jakiegos konkretnego powodu...
wez trzymaj dystans... przyjedzie to przyjedzie, nie to nie... bo jak tak bedziesz tylko o tym myslec, to wyladujesz w psychiatryku ;p

hahahahahah :) ale sory pisze tak jak mi się podoba :) w końcu to mój blog :) pozdrawiam :)
i nic w nawyku nie mam poprsotu tak CHCE I BEDE PISAC :) :) :) :)

Ja chciałam o zimie.. Budzę się dziś a tu wszystko zasypane.. Ledwo doszłam do pracy bo wiatr wieje chyba 100 km na godzinę. Gdybym miała aparat zrobiłabym Ci ładne zdjęcie Fanaberko bo wiem, że lubisz. Teraz siedzę przy kawce i widzę przez moją okienną ścianę jak wiatr zamiata śniegiem ulice. Niesamowity widok.

Jak z Paskudą. Wszyscy czekamy na informacje..