la_rve 2007-02-27 19:58:00
ta twoja rozmowczyni to niezbyt inteligenta jest
la_rive 2007-02-27 19:46:00
a ja bym chetnie znowu posiedziala i pouczyla sie ochrony wód, moj ulubiony przedmiot to był :)))
la_rive 2007-02-27 19:44:00
projektantka wnętrz brzmi całkiem fajnie :) powodzenia
pAuLa^^ 2007-02-27 19:34:00
chyba Twoj szablon nie przyjmuje polskich znakow :)
mnie na szczescie albo nieszczescie czeka dopiero to wszystko za rok.. ale i tak juz zaczynam sie bac..
pozdr :)
xyz. 2007-02-27 19:18:00
wEEkend bedzie fajnyyyy ! :D nie zapomninaj o pt - pewno na winko do Soczystych sie wybierzemy! :D
*linka* 2007-02-27 19:16:00
Cieszę się, że wszystko udało się wyjaśnić... Wiesz, z pewnością P. nie ma powodów, żeby powątpiewać w Twoją uczciwość i prawdomówność, ale proponuję, żebyś w przyszłości informowała swojego chłopaka o każdym planowanym spotkaniu z jakimś facetem. Tym sposobem wytrącisz broń z ręki owej podłej osoby, która za wszelką cenę stara się Was poróżnić. A P. nie będzie miał powodu, żeby się na Ciebie boczyć. Chociaż w sumie powinien mieć jednak więcej zaufania... ale czasem tak już bywa. Zwłaszcza, kiedy angażuje się w związek na odległość.
ToMeK 2007-02-27 19:15:00
a ja od samego początku wierzyłem w Ciebie kochanie sama dobsie o tym wiesz Kochanie....cały czas kciuki trzymałem i mówiłem tobie ze dasz rade...heheh jestes super chłopak...hihhi jak słodzi sobie....a weź WIRUJ...hahahaha kocham Cie na maxa głupolku mój
Entharion 2007-02-27 19:13:00
perfidny spam:P
*linka* 2007-02-27 19:10:00
Przecież tak nie można... Skoro on uważa, że zrobiłaś coś złego, co go zabolało, powinien powiedzieć, co to takiego i dać Ci szansę na wytłumaczenie się... Tym bardziej, że wszystko może okazać się wymysłem tej osoby, która próbuje zniszczyć Wasz związek...
*linka* 2007-02-27 19:07:00
Warto wyciągać rękę, ale nie można tego robić w nieskończoność. Tej drugiej stronie też powinno na tym zależeć i ona też powinna zdecydować się zrobić pierwszy krok... A skoro tak nie jest, to chyba nie warto... Nawet jeśli, co naturalne, tak bardzo żal tej znajomości... Może z czasem coś się zmieni i jeszcze się uda dojść do porozumienia? Tak naprawdę zawsze coś w naszym życiu, zachowaniu itp. nie będzie komuś odpowiadało i podobało się, ale przecież nie należy dążyć do tego, żeby zadowolić wszystkich. To nasze życie i musimy postępować tak, jak uważamy za słuszne :).
Jakże cenna jest \"ta osoba, co zawsze\" :). Najważniejsze, że ona jest, prawda :)?
b 2007-02-27 18:55:00
czesc, moze juz teraz jestes wesolym malym serkiem ktory biega sobie wkolo :-) pozdrawiam
misiek 2007-02-27 18:54:00
what ;>
*linka* 2007-02-27 18:52:00
No właśnie, kiedy Ty nieco zwolnisz tempa? Hahah, imprezy zamiast siedzenia nad książkami, nu, nu... Nieładnie :P. Hmm... naprawdę nie możecie ze sobą dłużej wytrzymać? A to dopiero :D. W sumie to szkoda... chyba?
*linka* 2007-02-27 18:47:00
Ty jesteś niesamowita :). Och, ja muszę się odciąć od netu na najbliższe miesiące, bo zaczyna się robić coraz bardziej nerwowo... W każdym razie pozdrawiam gorąco i trzymam kciuki, żeby udało Ci się dotrzymać tego postanowienia :).
Dejw >>> S. 2007-02-27 18:46:00
nie cieniasie i nie kasa tylko ambicja ...:-)
malusia-zabcia 2007-02-27 18:38:00
Ahh Ci studenci:)Buuziak:*
malusia-zabcia 2007-02-27 18:36:00
To widze ze to wszystko jeszcze przedemna...ale najpierw to mature trzeba zdac...
malusia-zabcia 2007-02-27 18:34:00
Kurcze jak Poznan to do mnie zapraszam:) Buuziak:*
malusia-zabcia 2007-02-27 18:32:00
A przdemna ostatnie 2 miesiace w LO i tez mi jakos tak przykro z tego powodu...3lata szybko mineły...Pozdrawiam:*
pAuLa^^ 2007-02-27 17:03:00
no to pisze! :P 1.Glupi ma zawsze szczescie [no nie zawsze,ale w wiekszosci sprawach-czyt.ja] 2.mam kompleks ze swoimi piersiami ;p jeden wiekszy od drugiego ;p i to widac!!! ;/ ;p hahaha 3.za duzo klne,fuuuj 4.nie nawidze szpinaku i wody gazowanej! i majooonezu 5.nie lubie ogladac horrorow ;]
a co do pana P. to hmm.. ciekawe ktoz taki mu o tym pisac,zeby tylko Was sklocic.. nie byl pewnie mily..