legs 2007-03-02 09:32:00
jak dobrze,ze u nas juz wiosna ;))))
emilia 2007-03-02 08:55:00
hej wczoraj po raz pierwszy trafilam na tego bloga, spodobal mi sie!! ale czy to wazne? mialam taka sama sytuacje co ty \"chlopak kilkaset kilometrow dalej\", chcialabym z toba Marlenko pogadac (jesli chcesz to zostawiam kontakt gg 8734159, napisz..), serdecznie pozdrawiam, trzymaj sie, buziaki
Ania 2007-03-02 08:06:00
jak to nic nie widzisz, a snieg?
mam nadzieje, ze nie zasypalo mocno, bo odgarnianie tego bialego to wieeeeelka robota
rybniczanka 2007-03-02 07:34:00
Ja to non stop jestem chora na coś, taki Nasz ...urok:)
S 2007-03-02 01:48:00
a mówili,że nic sie nie zdarza dwa razy..a tu patrz! Tomuś:) dokonujesz rzeczy niemozliwych:) drugi raz po raz pierwszy komentuje ta notkę:):*
Alchemia 2007-03-02 00:34:00
to są jeszcze faceci którzy nie chcą seksu? wow jestem zdumiona szczerze;)
Black Angel 2007-03-01 23:56:00
tak dawno mnie tu nie było... a ilekroć wracam na ten blog, czuję jakbym wracała do przeszłości... znamy się już trochę czasu... rok jakoś chyba... trochę się pozmieniało w naszych światach... podobnie jak ja rzadko odwiedzasz bloga... ja pogubiłam się już we wszystkim co tu napisane... może nie do końca... gdzieś tam pamiętam kilka faktów... króliczki :) refluks... reeeety, brakowało mi Ciebie... cieszę się że znów jesteś... dziękuję że jesteś.

pozdrawiam
Black Angel
eric 2007-03-01 23:51:00
Ja mam to samo Martyniu. Też sie zamyślam, jadę i nagle się budzę, ze zdziwieniem, że już tyle metrów przejechałem. Ja dodatkowo mam też przeczucia, że cos się stanie. Jak miałem ostatni wypadek, to od rana wiedziałem, że moje jazdy się tego dnia dobrze nie skończą.

I kiedyś mnie chciał autokar przejechać jak przechodziłem na pasach. Oczu zapłakanych nie widziałem. Tylko mi serce na kilka sekund stanęło ;)
m4lutka 2007-03-01 23:39:00
i właśnie dlatego nigdy nie chce mieszkac na parterze...
no ale grunt,ze wszystko dobrze sie skonczylo:)
slodka 2007-03-01 23:39:00
postanowiłam wyjść z cienia niemego czytacza, więc wlaśnie zostawiam jeden ze śladow mojej bytności tutaj.....pisz, pisz Martyniu. jesteś tą jedną z nielicznych którzy się tu ostali na tym blogowisku. a ile to już lat;)? pozdrawiam bardzo serdecznie
MagicSunny=>serducho 2007-03-01 23:21:00
Z Miskiem rzygalam 8 miesiecy.... I tez zaczelo sie jak teraz - w 5 tygodniu, a skonczylo w 37 ;]. Ale dzieki za \"nadzieje\" ;).
serducho 2007-03-01 23:09:00
ech ci truckowcy... w morde... wszedzie tacy sami...
serducho 2007-03-01 23:04:00
przylaczam sie do klubu bezmajtkowych spaczy :o natomiast nie rozumiem punktu piatego?? :)
serducho 2007-03-01 22:58:00
trzeba miec nadzieje ze sie to rzyganie w koncu skonczy, niektore rzygaja 3 miesiace inne troche dluzej. mam nadzieje ze ty bedziesz blizej tych \"niektorych\" a nie \"innych\" :o) trzymaj sie ciezarowko!!! :)
blah-blah 2007-03-01 22:27:00
Panicznie boję się cyganów...?;-)
Gary, przez Ciebie zleciałam z fotela :-D

A prywatnie to boję się Cyganek. Szczególnie tych wróżących.
agnieszkaa 2007-03-01 22:17:00
\"a jutro znowu pojdziemy nad rzeke\" ;] oj tak.. jaki jest zapach ksiezyca ? nigdy o tym nie myslalam... a zapachy badz co badz wazna czescia mnie sa ;)
a usmiechy zawsze sa przyjemne, dobre pożywienie dla duszy :)
pozdrawiam ;)*
pia 2007-03-01 22:13:00
taki kierowca tira to ma wszystko gdzieś, bo to zazwyczaj ani jego samochód, ani ładunek, ani praca ukochana...i się taki czuje bezpieczny w tej swojej kabinie wysoko gdzieś...matko jak bym tego kierowcę dorwała!...dobrze, ze nic się nie stało...
blah-blah 2007-03-01 22:09:00
Panicznie boję się cyganów...?;-)
Gary, przez Ciebie zleciałam z fotela :-D

A prywatnie to boję się Cyganek. Szczególnie tych wróżących.
karotka 2007-03-01 22:07:00
mialo byc piec rzeczy;p a placze po fryzjerze nie z radosci tylko zawsze mi sie wydaje ze wszystko schrzanil;p to jzu regula
pAuLa^^ 2007-03-01 21:54:00
o mamo.. sie rozmarzylam przy tym opisie Twojego faceta! ;p wydaje sie naprawde \"fantastyczny\" :D
no strasznie mnie sie podoba jak wszyscy te same ruchy wykonuja.. np. w filmie STEP UP, HONEY ;] to dopiero jest ;) az lezka mi poleciala w czasie koncowych wystepow :p kiedy to wszystko zajebiscie sie udalo ;)