heh ja miałem kiedyś te pół roku a szczerze powiedziawszy to w czymś co trwało 2 tygodnie czułam sie lepiej :) oczywiście patrząc z perspektywy czasu:) Ale w zasadzie masz rację.. czuję się tak samo... mam dość krótkich przygód do niczego nie prowadzących.
Jesteś...wierzę, że jesteś... Wiesz jak bardzo boli \"połamane ja\" ??? Jak bardzo boli utracona nadzieja ??? Nie wiesz... I mam nadzieję, że nie będzie ci dane poznać ten ból.
wszystko jest bez sensu lecz nic bez znaczenia :):*.....
Chcesz zrozumieć sens
Czegoś co sensu nie ma
Jebać urojenia...
nie wszystko jest do zrozumienia :(
jak wrażenia ...
Było trzeba pisać w końcu od tego jest blog ale taka notka też git -.-
szkoda, warto bylo Cie poczytac. jakbys jednak chciala sie z 2-osobowym gronem stalych czytelnikow podzielic nowinkami to wal na maila albo do o_t_e na koma. moze w koncu uda sie jakos spiknac, ale po komencie sadze, ze lepiej na jakis soczek niz piwo :>
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Chcesz zrozumieć sens
Czegoś co sensu nie ma
Jebać urojenia...
nie wszystko jest do zrozumienia :(
jak wrażenia ...
Było trzeba pisać w końcu od tego jest blog ale taka notka też git -.-
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ale przeczytałam.
Kto sprzątał :P?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »