dziękuje Ci jest mi lepiej...:)chcialam tylko pomóc, a okazalo się ,że ...że ...że dalam z siebie wszystko. Tylko po co...nie wiem już nic ...jestem zmęczona...cholernie "zużyta"...tak, to chyba odpowiednie okreslenie.3maj sie , odpisze na maila, jak zbiorę sily...a jak nie zbiorę...to przynajmniej uda mi sie to , co nie wyszlo Tobie...
A więc otwarta ranko,wiedz,że abyś się zagoiła,potrzebować będziesz pewnej dezynfekcji...
A jeśli sama ramionami swymi ściśniesz się zbyt mocno,to wiedz,że w końcu możesz zcisnąć zbyt mocno,i wycisnąc ze siebie ostatnie soki życia...
Serca nie wypluwaj,ale wyrzuć z niego tylko to co je truje.Samo serce jest ok,opróżnij je jedynie z toksyn...
Nie możesz wierzyć,że wszystko co spotkasz będzie Cię chciało skrzywdzić.
Wojownik musi wiedzieć,kiedy odbić mieczem uderzenie,a kiedy uścisnąć dłoń sprzymierzeńca.
Wierzę,że już się odradzasz...
I bądź silna i olej wszystkich, którzy chcą sprawić żebyś myślała, że tak nie jest. I co to za bzdety "nie wzruszy mnie nic"?! Wzruszaj się ile wlezie, bo na tym polega człowieczeństwo. Czujemy. I to jest wspaniałe!
Wiem coś o takim bólu,a właściwei wiem bardzo dużo,więc myślę,że moim słowom możesz zaufać.
Kiedy stajesz się dla kogoś niczym musisz obudzić siebie,i przypomnieć sobie,że nie jesteś nikim.Jeśli świat mówi o Tobie źle,Ty jedna musisz się bronić.Ale pamiętaj,że pomimo wszystkiego,sama nie jesteś,a moja cicha modlitwa
ma Cię ponieść tam gdzie zapłakane oczy niedowidzą.
Ale modlitwa,to równierz współpraca.Bóg nie będzie ingerował w Twoje życie bez Twojej zgody.
Dlatego zamknij oczy,pomyśl o tym co było dobrego,i uwierz,że to nie może się tak skończyć.
Ze wszystkim można walczyć... Ja walczyć będę u Twego boku,jestem Twoją Hatamoto-strażą przyboczną.Jeśli Ty nie możesz,to ja będę wierzyć za Ciebie... jestem z Tobą,bez względu na wszystko...
jeszcze wiele rzeczy Cię w życiu zabije. Życzę ci jednak żebyś umierała jak najrzadziej. Wiem, że to zawsze głupio brzmi, ale czas naprawde leczy wszystkie rany.No... czasem tak do końca nie leczy, ale na pewno zabliźnia i koi ból. 3maj się!
zagubienia?
Ja sama twierdzilam zawsze ze gubimy sie zeby nas ktos odnalazl i powiedzial gdzie jest nasze miejsce.Potrzebuje czlowieka ktory powie mi kim jestem.
Sunny nie masz racji:-)no prawie
Czlowiek jest zupelnie wolny czytales Sartra i jego teorei zlej wiary?
Czlowiek moze robic wszystko ,moze lamac normy ktore narzuca mu spoleczenstwo .Sami sie oklamujemy ze cos nas ogranicza...tak nas wychowano i zsocjalizowano.
Kari i co z tego ze ona decyduje o swoim zyciu. teraz moze tak. ale nie miala zadnego wplywu na to ze zyje. i nie powinna miec na to kiedy to zycie ma skonczyc. :ppp
a poza tym to nikt nigdy tak do konca nie jest wolny, zyjemy w grupie, spoleczenstwie i musimy sie dostosowywac przynajmniej do niktorych norm czy sie nam to podoba czy nie
ty tez sama nie decydujesz o swoim zyciu
innni ci na to nie pozwalaja czasami musisz pojsc na kompromis, prawda ?
no wlasnie...kim jest LOS? sunny oj,oj-przeciez kazdy sie czasem do czegos nadaje:)u niektorych momenty nadawania sie wystepuje rzadziej,a u innych czesciej,ale chyba kazdy ma w zyciu cos,do czego sie nada:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
A jeśli sama ramionami swymi ściśniesz się zbyt mocno,to wiedz,że w końcu możesz zcisnąć zbyt mocno,i wycisnąc ze siebie ostatnie soki życia...
Serca nie wypluwaj,ale wyrzuć z niego tylko to co je truje.Samo serce jest ok,opróżnij je jedynie z toksyn...
Nie możesz wierzyć,że wszystko co spotkasz będzie Cię chciało skrzywdzić.
Wojownik musi wiedzieć,kiedy odbić mieczem uderzenie,a kiedy uścisnąć dłoń sprzymierzeńca.
Wierzę,że już się odradzasz...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Kiedy stajesz się dla kogoś niczym musisz obudzić siebie,i przypomnieć sobie,że nie jesteś nikim.Jeśli świat mówi o Tobie źle,Ty jedna musisz się bronić.Ale pamiętaj,że pomimo wszystkiego,sama nie jesteś,a moja cicha modlitwa
ma Cię ponieść tam gdzie zapłakane oczy niedowidzą.
Ale modlitwa,to równierz współpraca.Bóg nie będzie ingerował w Twoje życie bez Twojej zgody.
Dlatego zamknij oczy,pomyśl o tym co było dobrego,i uwierz,że to nie może się tak skończyć.
Ze wszystkim można walczyć... Ja walczyć będę u Twego boku,jestem Twoją Hatamoto-strażą przyboczną.Jeśli Ty nie możesz,to ja będę wierzyć za Ciebie... jestem z Tobą,bez względu na wszystko...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ja sama twierdzilam zawsze ze gubimy sie zeby nas ktos odnalazl i powiedzial gdzie jest nasze miejsce.Potrzebuje czlowieka ktory powie mi kim jestem.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Czlowiek jest zupelnie wolny czytales Sartra i jego teorei zlej wiary?
Czlowiek moze robic wszystko ,moze lamac normy ktore narzuca mu spoleczenstwo .Sami sie oklamujemy ze cos nas ogranicza...tak nas wychowano i zsocjalizowano.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
a poza tym to nikt nigdy tak do konca nie jest wolny, zyjemy w grupie, spoleczenstwie i musimy sie dostosowywac przynajmniej do niktorych norm czy sie nam to podoba czy nie
ty tez sama nie decydujesz o swoim zyciu
innni ci na to nie pozwalaja czasami musisz pojsc na kompromis, prawda ?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »