a cry... 2003-09-01 10:58:00
nie chancie, czas niczego tu nie rozwiaze, ran nie zagoji, a jeszcze wiecej dostarczy niepoukladanych mysli, bolu, teskopnty i łez.. trzeba barc w swoje rece sprawy... po zycie za krotkie i za piekne, zeby czekac az czas sie tym zajmie
M!LLA 2003-09-01 10:56:00
przyjemna odmiana heh
Angel_of_Life 2003-09-01 10:56:00
Zajebista notka (bardzo mi siem podoba ) hehe i wogóle zajebisty blog ...3maj sie :*
paulineczka_14 2003-09-01 10:55:00
Aż, aż kochaniutka
Angel_of_Life 2003-09-01 10:53:00
Jejku jak ja ci zazdrosze ... hehe a może sie zamienimy ... ja będe leniuchować a ty pójdziesz do szkółki :]]]]]]]]]
paulineczka_14 2003-09-01 10:49:00
też nie lubię zdzir
hauser 2003-09-01 10:42:00
dla mnie najbardziej bolesne było gdy Młody powiedział że nie pójdzie ze mną po ulicy "za rękę"
Graphitowa_Róża 2003-09-01 10:29:00
ooo kurwa! serio?
harley 2003-09-01 10:19:00
Rozmarzyłeś się. Niezły początek miesiąca. pozdrawiam
dzieciak1 2003-09-01 10:16:00
ale fajnuchno tez tak chce ....zazdroszcze ci bloga bardzo długo juz go piszesz.........
.......ja tez tak chce....
.....a poza to masz fajnego logina ..ja tez tak chce
............ :)
pozdrówka nara buziaczki i trzymaj sie ciepło
harley 2003-09-01 10:15:00
Nie ma za czym tęsknić.
dzieciak1 2003-09-01 10:14:00
uuuuuuuuuuu......jaki fajny chłopaczek.....zazdrościc tylko ..... :) pozdrówka dla niego i dla ciebie....
nara
paulineczka_14 2003-09-01 10:08:00
fajną masz grafikę
senio-rita 2003-09-01 09:55:00
No ładnie ładnie dziewczyny, heh... :p No, ale co ja gadam, miałam zakręcone 4 dni ostatnio i nadal jestem chyba zamroczona, bo rano wjechalam golfowi przedemna w tzw. dupę (1. raz w zyciu mnie to spotkało) :DDD Pozdroofka
harley 2003-09-01 09:53:00
Jeszcze słówko. To wruszenie przy przechodzeniu do następnego poziomu było zawsze i była też radość, czasem może bezpodstawna (pozornie), jak np. wtedy kiedy na zakończenie 2-giej klasy liceum nie dostał świadectwa, bo miał poprawkę we wrześniu. I tak byłam z niego dumna (?). Tak dumna, bo doroślał.
harley 2003-09-01 09:45:00
Tak, tak już będzie, ale dlaczego "niestety", martyniu? Ja się bardzo cieszę, że Junior jest już prawie seniorem. Właściwie dopiero teraz w pełni doceniam uroki macierzyństwa. Co do ostatniego zdania - polemizowałabym. Chyba nigdy nie byłam dzieckiem.
magna 2003-09-01 09:43:00
o nara..
martynia 2003-09-01 09:42:00
...trzymaj się cieplutko i wróć w lepszym nastroju....:)
magna 2003-09-01 09:39:00
a ja mam rok zeby sie wyspac.. to jest dopiero fajne..
martynia 2003-09-01 09:38:00
....do miłości .... do pisania o miłości każdy ma prawo ..... a wena wróci .... tak jak wracała już wiele razy ......