zludzeniazaby 2004-05-25 20:16:00
czasem jest najlepszym wyjsciem..i czesto jest potrzebne..bo wystarczy sama obecnosc Kogos..
Marta 2004-05-25 20:15:00
Miłosc...da sie ja poczuc...ale...niektorzy traktuja ja jak ciastko...ale boja sie ugryzc bokiedy zjedza za duzo to juz nic nie zostanie...
zludzeniazaby 2004-05-25 20:15:00
moze dlatego ludzikow nie ma na gaulcu bo maja nauke, wazne sparwy, czy spotkanie, albo pol osob odlaczla neta, przez ta nasza unie;)..zycze wiec obfitych nowych znajomosci..i pozrawaim..p?s ja tez mam sesntyment do pamietnikow:)
DonMario 2004-05-25 20:14:00
taaa prawie wszyscy mają to za sobą, ja nie mam, może dlatego,że w nic nie gram!
zmieniona... 2004-05-25 20:14:00
ej jak nie jak tak skoro juz miesiac minal a Cie ani slychu ani widu?!?:(
zmieniona... 2004-05-25 20:13:00
witaj w klubie.. dlatego pomimo wszystko trzeba pamietac ze samemu jest sie najwazniejsza osoba na swiecie..
InnaM 2004-05-25 20:12:00
Ja myślę, że wszystko będzie dobrze, że maturkę zdasz \"śpiewająco\":D Trzymam mocno kciuki! I nie stresuj się, hehe:*
*Delfi* 2004-05-25 20:10:00
masz spoczko rodziców:] Ja się o swoich nie martwie,bo w sumie oni trochę niekumaci w tym necie..ale lepiej chuchać na zimne:] Trzymaj się!:]
Iluzja.... 2004-05-25 20:10:00
Hmmm..nie jestes sama..ja tez ogladam te \"tasiemce\" chociaz przyznam sie ze ostatnio mniej jednak \"M jak Miłosc\" nie opuszcze:P
zmieniona... 2004-05-25 20:10:00
koncowy cytat fajny est!
zludzeniazaby 2004-05-25 20:08:00
dziwny blogas ale podoba mi sie, bede zagladac tu czesciej..:)
zmieniona... 2004-05-25 20:08:00
puk puk...gdzies jest ?
kasia_ef 2004-05-25 20:07:00
ja jestesm w podobnej sytaucji: 1 klasa liceum, a kucie co niemiara... pozdrawiam! p.s. ladnie piszesz:)
hgjkhkjdth 2004-05-25 20:07:00
no to może po 9 miesiącach napiszesz jakas notke??
InnaM 2004-05-25 20:04:00
Ech, słonko... Tak mi przykro, gdy widzę jak cierpisz... I wcale nie żartuję. Mam taką ochotę, by zmolestować Cię jak mojego brata [czyt. przytulić tak, jak przytulam tylko w szczególnych przypadkach:D:D:D]. Jeśli chodzi o Sz. i to, co powiedział... może to było tylko chwilowe? Może Cię to wcale nie przekreśla? Ale z drugiej strony nic na siłę. Nie umiem Ci nic doradzić, jak tylko to, byś zbyt długo nie smucił się. Otwórz się na ludzi, na świat. Trzymaj się cieplutko:*
Pati 2004-05-25 20:03:00
Co mam napisać?? Ten tekst jest poprostu słodki :) Pozdrofka :*:*:*:*:*:*
Iluzja.... 2004-05-25 20:03:00
Nawet nie wiesz jak bardzo sie ciesze...ze wszystko tak cudownie ci sie uklada...jestem szczesliwa razem z Toba...zycze wam tysiaca dni..spedzonych razem..zawsze w milosci i radosci..zasluzylas na takiego kochanego misia!
zludzeniazaby 2004-05-25 20:03:00
rob to co Ci dyktuje serducho i sumienie czasem rozum..czy dac sobie spokoj? zalezy o co i o kogo chodzi..pomaaj wszytskim co potrzebuja tej pomocy..pomoz sobie..i pozwol by inni tez mogli Ci pomoc..wspieraj wszystkich kto sie potknie..nie oklamuj nikogo..badz szczera wobec siebie i innych..mow prawde..badz soba..
NiusKa 2004-05-25 20:03:00
ola cos sie sie nie podoba?!?!
kasia_ef 2004-05-25 20:01:00
hm to w sumie nie jest takie skomplikowane. chodzi przeciez o ciebie i grzeska. tak wiec, z nim musisz to przegadac, inaczej chyba sie nie da: pozdrawiam!