Widzę, że szczęśliwa jesteś. Tak mi się wydaje z tych słów. Kościół też stanowi dużą rolę w Twoim życiu. Ale mam nadzieję, że to nie kościół ale BÓG. Ja niestety niż dawno przestałem w NIEGO wierzyć. Wierzę teraz tylko w jedno. Moją Księżniczkę.
Na ostatni mandat, na powtórny egzamin, na oblanie go, na utratę pracy. Na pozbieranie się i odzyskanie sensu życia po tej porażce. Na wyjście z długów których nie na robiłam ja, ale spłacić muszę. Na psychiczne zmartwychwstanie, bo społecznie przestałam oddychać i żyć. Jestem automatem.
trudno to bedzie gdy powie definitywnie NIE. gdy zapytalem sie czy oddac jej klucz od domu, lub czy mam go schowac i czekac - powiedzila czekaj jesli masz sile. MAM SILE CZEKAM I KOCHAM
re:
wydaje mi sie ze to czarnobyl... na pewno tak jest z niemowlakami, które maja alergie pokarmowe. to dzieci pokolenia czarnobyla. ja alergii nabawiłam się 6 lat temu... a 4 lata pozniej wyszla astma... i tak non stop... czlowiek sie sypie
panfuni2009-10-19 16:08:01
a ja znam do 100 pand chasło a oto jedno nick Panda_dla_wszystkich a chasło to wszyscy narazka
Wiesz nie tylko Ty ciała swojego nie lubisz...ja bym chciał piersi mieć:).Bym sobie wstawał rano i się nimi bawił do południa:D.No tak bez żartów już...Wiesz ja jestem zdrowy,a i tak nie umiem się zebrać żeby swój wygląd poprawić.Zaczynam ćwiczyć,ale to trwa z dwa tygodnie...Jak nie przez zimę to inaczej się nie uda-ciepłe miesiące robią mnie leniwcem:).Więc jeszcze czekaj i nie wariuj.Ja widzę promyczek,znaczy będzie lepiej:).
Ja Cię tam gdzieś kiedyś dawno na zdjęciu widziałem i wtedy się dziwiłem,że taka ładna i ma bloga.Zawsze myślałem,że to tylko Ci mało urodziwi chowają się za notkami:D.Ja mam 3 blogi...jaki ja muszę być potworny,a jednak jakoś żyje :D.
Walczymy dalej...aż będziemy najlepsi!
Gratuluję :)
p.s. Nie kończ, po prostu wróć po mniejszej lub większej przerwie.
Ja wiem, że czasem takie bycie w domu z dziećmi jest przytłaczające, ale zapewniam Cię- jest o czym pisać, jest się czym dzielić.
I gorszymi chwilami i tymi lepszymi :)
Bardzo się cieszę, że udało Wam się :)
Basia jest coraz większa i na prawdę będzie coraz grzeczniejsza :) Na pewno pozwoli Ci napisać coś dla nas :)
Aaaa i ja jeszcze w nawiązaniu do którejś z poprzednich notek o niechęci Basi do jeżdżenia w foteliku i że ją wozisz bez fotelika... Błagam Cię, nie rób tego! Czasem zwykła osiedlowa uliczka, "tylko kilka metrów" okazuje się tagiczne. Nie mówiąc już o jakiejś dalszej podróży. Mam alergię na dzieci wożone bez fotelików i bez skrupułów potrafię nawrzeszczeć na takich rodziców, albo specjalnie wezwać policję. Moja też niby nie lubiła, ale nigdy nie było kompromisów. Nie ma jeżdżenia bez fotelika. I polubiła... i teraz sama krzyczy na mnie jak nie zapnę pasów.
Przetwory już wszystkie porobiłam,a na targ biegnę jutro
Jasienko zimnisko nastało i u mnie,zaraz w kominku muszę napalić,żeby kwiaty w domu mi nie zmarzły
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
hp na pewno cieszy
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nie liczy się wiek, ważny jest światopogląd.
Pozdrawiam serdecznie macham wieczornie :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
wydaje mi sie ze to czarnobyl... na pewno tak jest z niemowlakami, które maja alergie pokarmowe. to dzieci pokolenia czarnobyla. ja alergii nabawiłam się 6 lat temu... a 4 lata pozniej wyszla astma... i tak non stop... czlowiek sie sypie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ja Cię tam gdzieś kiedyś dawno na zdjęciu widziałem i wtedy się dziwiłem,że taka ładna i ma bloga.Zawsze myślałem,że to tylko Ci mało urodziwi chowają się za notkami:D.Ja mam 3 blogi...jaki ja muszę być potworny,a jednak jakoś żyje :D.
Walczymy dalej...aż będziemy najlepsi!
oryginalna lokalizacja wpisu »
p.s. Nie kończ, po prostu wróć po mniejszej lub większej przerwie.
Ja wiem, że czasem takie bycie w domu z dziećmi jest przytłaczające, ale zapewniam Cię- jest o czym pisać, jest się czym dzielić.
I gorszymi chwilami i tymi lepszymi :)
Bardzo się cieszę, że udało Wam się :)
Basia jest coraz większa i na prawdę będzie coraz grzeczniejsza :) Na pewno pozwoli Ci napisać coś dla nas :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
ale ja Ci tak odejść po prostu nie pozwolę! no jak to tak? ja tak bawić się nie będę!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »