wez naucz sie ortografi bo gorszego analfabetyzmu moje oczy nie widzialy nigdy, wstd poprostu nawet mozesz tlumaczyc sie dyslekcja czy dysortografia ale nie do tego stopnia ,masz dobre teksty a czyta sie je fatalnie przez ortografie,pozdrawiam
"samorządowi zależy też na traktowaniu go poważnie przez władze, "
Nie jestem pewna czy kłócenie się na forum można zaliczyć do rzeczy poważnych...
"Jednego nie rozumiem - zawsze najgłośniej krzyczą i oskarżają ci, którzy sami nie robią nic. Dlaczego zatem sama nie zgłosiłaś swojej kandydatury do samorządu? Przecież to nic nie kosztuje. A ile byś mogła zmienić!"
Ja też w takim razie jednego nie rozumiem - po co w takim razie obecny samorząd kandydował do samorządu, skoro to dla niego takie straszne... Poza tym świetny argument... To tak jakby premier czy prezydent zaczął gadać, że skoro chcemy niższych podatków to w takim razie każdy mógł kandydować w wyborach... :/
A co do dni wolnych - nie studiuje pierwszy rok i wiem, ze zawsze byly komedie jesli chodzi o wolne dni, bo jak pasowalo wladzom, to sobie wolne robily a czasem byly dni, kiedy swieta wypadaly we wtorek i nik nie raczyl zrobic wolnego poniedzialku, albo w czwartek a w piatki zaiwanialismy na uczelnie. Tak wiec sadze, ze problem nie jest kwestia dzisiejsza w sensie tego, czy bylego roku, ale siega wstecz dosc daleko.
Przeciez samorzad to jedna wielka sitwa. Juz pan Jasinski pieknie pokazal czym jest samorzad tak naprawde i czym to sie je. Malo tego, czlonkow samorzadu widac tylko w trakcie wyborow :D Jak przychodza do instytutu, plaszcza sie i zabiegaja o glosy. Zal.ru. A w ostatecznosci to samorzad wlasnie ma myslec o sprawach studentow, a nie zeby studenci musieli sie o wszystko prosic i upominac bezustannie. I nie kieruje wywodow do naszych dziewczyn, bo robia co moga i w sumie nigdy nie daly plamy. Ale generalnie cialka urzedujace w Collegium Novum pozostawiaja wiele do zyczenia. Zamiast cos robic, szukaja jakby tu przepic pieniadze z dofinansowan. I nie mowcie mi, ze tu generalizuje. Bo nie tylko Kubus Jasinski byl zamieszany, inni rowniez. A wszyscy o tym wiedzieli. Dlatego niech nikt mi nie mowi, ze przez niego caly samorzad ma opinie popsuta. No tak to jest juz, ze osoby publiczne nie dosc, ze musza byc niesazitelne, to dodatkowo przydaloby sie miec swiadomosc, ze jak nas widza, tak nas pisza. No i ze samorzad to
Noo, o ile mnie pamięć nie myli, to 1.11 przypadał w niedzielę, czyli był caaały dzień na dotarcie do domu. No i wolny poniedziałek, żeby z niego wrócić.
Jednego nie rozumiem - zawsze najgłośniej krzyczą i oskarżają ci, którzy sami nie robią nic. Dlaczego zatem sama nie zgłosiłaś swojej kandydatury do samorządu? Przecież to nic nie kosztuje. A ile byś mogła zmienić!
Wszytskich Świętych jest świętem rodzinnym, a nikt nie wystąpił o dziekańskie w piątek. Mimo, że część studentów miała zajęcia do 20:30. Tyle w tym temacie. A napisanie podania o dodatkowe godziny wolnego nic nie kosztuje. Jakoś inne Samorządy piszą prośby o pare godzin wolnego, dfostają je, a co więcej - nie uważają, że z tego powodu "traktują władze niepoważnie". Na tym zakończe swoje wesołe wywody i mam nadzieje, że dałam pare rzeczy do przemyśleń Sz. Samorządowi.
Wróciłam do Ciebie, po 5 latach... Ja się nie zabiłam, wierzyłam że się uda i... nie udało się, żałuję że odkładałam to tak długo, widzę że nie ma sensu się łudzić, bo dawno już nadzieja zgasła, dobrze zrobiłaś, ja stchórzyłam, dziś już dojrzałam do odebrania sobie życia, załatwiłam najważniejsze, jeszcze jedna sprawa i będę wolna, nienawidzę życia, tyle lat męczarni, moich młodych lat, zmarnowanych, bolesnych, na co to było... ;-(((
Sun jest dopiero listopad a Ty juz robisz podsumowanie kolejnego roku na blogach i ogolnie podsumowanie samej siebie tez :) wiesz co a nie chcesz na swieta i sylwestra wrocic do polski? zrobic jakies pozegnanie i pare spraw ulagodzic i dopiero wtedy spokojnie wrocic do stanow i sie tam urzadzic?
oryginalna lokalizacja wpisu »
wiem, wiem, nie powinienem był.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nie jestem pewna czy kłócenie się na forum można zaliczyć do rzeczy poważnych...
"Jednego nie rozumiem - zawsze najgłośniej krzyczą i oskarżają ci, którzy sami nie robią nic. Dlaczego zatem sama nie zgłosiłaś swojej kandydatury do samorządu? Przecież to nic nie kosztuje. A ile byś mogła zmienić!"
Ja też w takim razie jednego nie rozumiem - po co w takim razie obecny samorząd kandydował do samorządu, skoro to dla niego takie straszne... Poza tym świetny argument... To tak jakby premier czy prezydent zaczął gadać, że skoro chcemy niższych podatków to w takim razie każdy mógł kandydować w wyborach... :/
I tyle, miłego łykendu.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ja myślę, że zmiany sa dobre, wystarczy chcieć, często po prostu warto.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Jednego nie rozumiem - zawsze najgłośniej krzyczą i oskarżają ci, którzy sami nie robią nic. Dlaczego zatem sama nie zgłosiłaś swojej kandydatury do samorządu? Przecież to nic nie kosztuje. A ile byś mogła zmienić!
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »