Myślę, że wiele osób chciałoby być na Twoim miejscu.. Chociaż Tobie brakuje tej jednej konkretnej rzeczy, zobaczysz że w końcu ją znajdziesz! Albo ona znajdzie Ciebie. Bo każdy na to zasługuje, a Ty już na pewno :)
A gdzie pracujesz?
summer2009-11-16 17:50:35
Ja też nie lubie weekendów bez Słodkiego, nie wiem co mam ze sobą wtedy zrobić. Powodzenia w szukaniu sukienki :)
nawet jak przyjdziesz w starych dznsach K bedziesz sie podobac :)
Ja na swoja studniowke szlam z Tomkiem. Sukienke mialam okropna, przez co ciagle narzekalam, a Tomek borok musial zapewniac mnie ze wygladam super hahahaha ;D
Moim zdaniem powinnaś zrobić wszystko, żeby mu to płazem nie uszło - powinien płacić, płacić, płacić!!!!! I jeszcze raz kurwa płacić. Się wściekłam czytając tę notkę. Gdybym zobaczyła tego G. to bym mu chyba wpierdol spuściła. A Ty się kobieto nie daj zrobić w bambuko, bo jako ojciec Twoich dzieci, ma w cholerę obowiązków wobec nich. I trzymaj się. Jestem z Tobą całym sercem.
Gdyby było źle, wystarczy rzucić na bloga numer konta - zrobimy ściepę. Gwarantuję Ci, że ściepa wypali :)
Aaaaaaaaaaaale! Padłabym, gdyby K. zorganizował mi taki cudowny urodzinowy wieczór, ajjj :D Szczęściara jesteś :)
Nikt nie jest idealny, każdemu zdarza się czasem nie być w porządku w stosunku do drugiej osoby, ale... miłość ci wszystko wybaczy! ;)
kasia-872009-11-16 15:15:45
Myślę, że nie powinnaś postrzegać swego życia jako pasma porażek... No popatrz - skończyłaś studia, wkrótce zaczniesz kolejne, jesteś w Ameryce, miejscu, które marzy się wielu ludziom, masz pracę... Ja wiem, że materialne rzeczy to nie wszystko, ale na resztę też przyjdzie pora, zobaczysz :)
zimny herbert2009-11-16 14:45:50
Przychodzenie z pustymi rękami,
odchodzenie z pustymi rękami - to ludzkie.
Skąd przychodzisz - rodząc się?
Dokąd odchodzisz - umierając?
Życie jest jak obłok na niebie, który się pojawia,
Śmierć jest jak obłok na niebie, który znika,
Obłok na niebie tak naprawdę nie istnieje.
Życie i śmierć, przychodzenie i odchodzenie też są takie.
Ale jest jedna rzecz, która zawsze pozostaje czysta
Jest czysta i jasna, niezależnie od życia i śmierci.
Co jest tą czystą i jasną rzeczą?
Kazdy z piszacych na tym blogu ma jakies problemy raz wieksze a raz malutkie, Ty przezywasz teraz ciezkie chwile i na pewno nie jest Ci latwo. Musisz przestac byc pesymistka i wziac sie z zyciem za bary a na pewno sie ulozy zanim sie obejrzysz. Widac, ze masz jakies pasje i hobby, mieszkasz w miescie w którym masz wiele mozliwosci na poznawanie ludzi i spedzanie wolnego czasu, musisz tylko zaczac z tego korzystac. Ucieczka do nowego miasta i zmiana otoczenia nie koniecznie moze Ci pomoc, zmiany sa dobre ale trzeba zaczac od malych zmian i zobaczyc jak sie ulozy. trzymam kciuki i zycze powodzenia:)
p.s. z tego co wiem możesz w Polsce ustanowic przedstawiciela- może nim być brat, siostra, itp.
i się rozwieść z chujem jak trzeba, i od razu zasądzić alimenty na dwójkę dzieci, przecież on Michałowi dał nazwisko, więc jego zasrany obowiązek.
I nie popuszczaj mu tak gładko.
Bo TY się go boisz. a to on powinien się bać Ciebie!!!
Przykro mi Magda... a najbardziej mi przykro ze względu na Michała i Igora.
I teraz skup się na ułożeniu życia na nowo a nie rozpamiętywaniu kto, co i jak.
Nie warto do tego wracać.
Wypnij się na G i umil mu konkretnie ostatnie chwile wspólnego mieszkania ;)
a tak w ogóle to ja myślę, że on tak łatwo nie odejdzie.
Jeszcze Ci struje krwi.
Bo to typ człowieka które za wszystkie niepowodzenia obwinia innych a sam postrzega siebie jak kryształową łzę ;)
Trzymaj się i nie daj się depresji, bo wredna z niej baba ;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
A gdzie pracujesz?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ja na swoja studniowke szlam z Tomkiem. Sukienke mialam okropna, przez co ciagle narzekalam, a Tomek borok musial zapewniac mnie ze wygladam super hahahaha ;D
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Gdyby było źle, wystarczy rzucić na bloga numer konta - zrobimy ściepę. Gwarantuję Ci, że ściepa wypali :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nikt nie jest idealny, każdemu zdarza się czasem nie być w porządku w stosunku do drugiej osoby, ale... miłość ci wszystko wybaczy! ;)
odchodzenie z pustymi rękami - to ludzkie.
Skąd przychodzisz - rodząc się?
Dokąd odchodzisz - umierając?
Życie jest jak obłok na niebie, który się pojawia,
Śmierć jest jak obłok na niebie, który znika,
Obłok na niebie tak naprawdę nie istnieje.
Życie i śmierć, przychodzenie i odchodzenie też są takie.
Ale jest jedna rzecz, która zawsze pozostaje czysta
Jest czysta i jasna, niezależnie od życia i śmierci.
Co jest tą czystą i jasną rzeczą?
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
i się rozwieść z chujem jak trzeba, i od razu zasądzić alimenty na dwójkę dzieci, przecież on Michałowi dał nazwisko, więc jego zasrany obowiązek.
I nie popuszczaj mu tak gładko.
Bo TY się go boisz. a to on powinien się bać Ciebie!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
I teraz skup się na ułożeniu życia na nowo a nie rozpamiętywaniu kto, co i jak.
Nie warto do tego wracać.
Wypnij się na G i umil mu konkretnie ostatnie chwile wspólnego mieszkania ;)
a tak w ogóle to ja myślę, że on tak łatwo nie odejdzie.
Jeszcze Ci struje krwi.
Bo to typ człowieka które za wszystkie niepowodzenia obwinia innych a sam postrzega siebie jak kryształową łzę ;)
Trzymaj się ciepło.
oryginalna lokalizacja wpisu »