MissT 2009-12-08 23:32:55
aaa i prosze mi poscielic tam u siebie, zapowiadam sie.
magicsunny 2009-12-08 22:38:33
O matko... Ty naprawde jeszcze istniejesz :D. Pozdrawiam... ;-)
magicsunny 2009-12-08 22:36:29
Rebleka... co to byly za czasy !!! :-D
Pamietam, ze nawet czat byl tutaj i nawet sporo ludzi przychodzilo :-D. I jakos tak.... hasel nigdzie, inaczej bylo...
I Ci ludzie... calkiem inni. Tacy... az nazwac nie umiem. Albo po prostu z pespektywy czasu tak mi sie wydaje... Bylo dobrze, prawda?
harley 2009-12-08 22:28:26
A z tą buteleczką, to coś sugerujesz...? Masz coś nowego? ;)
Za zimą to ja nie tęsknię, kiłki gwiazd mi pasują :)
harley 2009-12-08 22:26:04
Czy pan Jurek wie co traci....?
kasia-87 2009-12-08 22:19:01
Wiesz co, podam Ci teraz mega głupie porównanie, no ale tak jakoś mi się skojarzyło z tym stwierdzeniem "im dalej przechodze kolejne etapy rekrutacyjne odnosnie pracy we Wro, tym bardziej nie chce tam wyjezdzac" :P Otóż, ja na imprezy chodzę rzadko w sumie. Ale jak już przychodzi ten wieczór, na który była impreza zaplanowana, to, w miarę upływu godzin, mi się coraz bardziej nie chce na nią iść. Jednak, mimo tego, idę. I w 99% przypadków bawię się wybornie. Więc życzę Ci, żeby coś takiego miało miejsce u Ciebie z pracą :D
fanaberka 2009-12-08 21:33:13
Cholera, przydała by Ci się buteleczka jakiegoś stabilizatora...
przenigdy 2009-12-08 21:25:49
Dla mnie gdzieś tam głęboko to nadal będziesz dziewczyną z czasów Anarchysta na blogach. ;)
intro-spekcja 2009-12-08 19:38:25
Cokolwiek pomaga Ci w tej sytuacji przetrwać i daje Ci chwile uśmiechu oraz wytchnienia - jest dobrem!!! I trzymaj się tego!!! Nie mowie - rzucaj się w ramiona innego, bo to nie tak... Ale wsparcie, dobre słowo, otucha są Ci potrzebne teraz jak powietrze, wiec korzystaj:))

Cieszę się:))
innam 2009-12-08 15:57:23
Jak zamierzasz znowu zostawić jedną notkę i zniknąć na kolejne dwa lata, to ja protestuję :) Ja pamiętam!
max 2009-12-08 15:42:24
wygraj 100zł w 5 min.
pewna KASA
MissT 2009-12-08 14:49:22
no wrecz rozpiera mnie duma :)
serducho 2009-12-08 14:44:57
no ja nigdy uzalezniona nie bylam. co nie znaczy ze jak mi chleb zapachnie to nie mam ochoty jego zjesc :)
Wu 2009-12-08 13:21:25
no ja to wiadomo....do buziaków się nie wystawiam. do dawania w sensie. do brania, to insza sprawa :P
jestem jak kaktus. nazbieram, nazbieram i chomikuję, ale żeby się podzielić....pfffffftam.
:)
czytam listę osob, które katują się dietami i zjadam trzeci już (dzisiaj, bo wczoraj az cztery) kawalek ciasta. wysokokaloryczne.
paulita 2009-12-08 12:55:43
nie wiem czy Cię pocieszę, ale śniegu nie zapowiadają, wiec może ciepłe spodnie i buty nie będą aż tak potrzebne ;)

zazdroszczę tego wyjazdu, naprawdę... mimo tego, że jestem tak blisko gór... ale odkąd się przeprowadziłam brakuje mi tego specyficznego powietrza, widoków...

no i jeszcze jest jeden powód, dla którego Ci zazdroszczę... twój K. pewnie cieszy się tak samo jak ty z tego wyjazdu, a mój M. za górami nie przepada... wiec jak ja się ciesze, że tam jestem on nie bardzo to rozumie :(
she 2009-12-08 08:29:01
A wiesz co? Ja jeszcze kilka miesięcy temu zabiłabym za coś takiego, a dziś mi nawet ślina na klawiaturę nie kapie. Znaczy się jestem wolna od uzależnienia! Od chleba znaczy się...
serducho 2009-12-08 01:10:23
matko jedyna same zamachy, tu kielbasa, tam ponton, kobito ty tam uwazaj!!! i czesciej pisz w morde no!!! :)
serducho 2009-12-08 01:05:07
no tak, faktycznie ponoc to typowe dla facetow wieku sredniego ;)hihihi :)
serducho 2009-12-08 00:17:49
harley masz wybujala wyobraznie :) hehehehe :)
harley 2009-12-08 00:14:07
Chleb? Widzę embrion, pępkową dziurę i brzemienny brzuch. Jakoś mało apetyczne to ;)