MissT 2009-12-22 21:18:31
a co jesli ktos zje? znajdziesz mi drugiego? ;>
Kanarek 2009-12-22 20:08:27
Jest mi tak bardzo, bardzo smutno. Serce mi pęka z bólu za każdym razem gdy pomyślę o Betce. Utrata wirtualnych znajomych boli tak samo mocno. :-( Betka zawsze będzie w naszych sercach.
aquila 2009-12-22 20:00:35
nawet nie wiesz jak doskonale Cię rozumiem. Dziś nie wiem dlaczego ale zrobiłam sobie dzień dziecka... bo biegając w tym całym świątecznym zamieszaniu zapomniałam kompletnie o sobie.. ale ile można?? tak naprawdę czasem się zastanawiam nad tym czy my potrafimy nic nie robić.. życzę wesołych, ciepłych i rodzinnych świąt:)
Gosia 2009-12-22 20:00:25
Tylko nie zniknij, przy tym całym chudnięciu, bo szkoda by było Cię stracić! :*
raybanlover 2009-12-22 19:13:54
chyba was porypało, skejci nie noszą za dużych rzeczy, nie mylcie skejta z hiphopowcem ! : //
kola 2009-12-22 18:51:48
eh, Betka... i po raz kolejny dzisiaj sie poryczalam :(

wierze, ze Tam (gdziekolwiek jest to "Tam") jest Jej lepiej... ze nie ma cierpienia, nie ma choroby...
bardziej 2009-12-22 18:41:08
No właśnie, czas - wredny potwór, który ma olbrzymie tempo.
Odpocznij w te święta.
Wszystkiego dobrego!
Ktoś 2009-12-22 17:15:33
Wiem o czym mówisz.. Przez czytałąm sobie różne blogi bo nie miałam co robić. Weszłam wtedy na jeden, któy mnie zaintrygował. Ktoś miał problem, był totalnie załamany.. Chyba chodziło o uczucie. Napisalam mu komentarz, ze nie ma się martwić, bla bla, ze tak się zdarza.. Zapisałam blog w ulubionych. Po jakimś czasie weszłam tam znowu i zobaczyłam komentarz pod moim.. "Komentarz to nie miejsce na takie rozmowy, napisz mi mejla".. Zdziwiłam się ale napisałam.. Potem on odpisał, potem ja.. i tak się to ciągnęło. Wiedział o mnie więcej niż przyjaciele w realu. Ufałam mu.. Potem chciał przyjechac.. Ale przestał się odzywać i do spotkania nie doszło. To było na zakończenie roku szkolnego.. POtem w wakacje pojechałąm do Gdyni. W lipcu.. Byłam na Zlocie Żaglowców i przez cały dzień czułam jakby gdzieś był. To było takie przeczucie.. Nie umiem tego wytłumaczyć.. Potem usiadłąm się w porcie i zastanawiałam się, czy jeszcze kiedyś do mnie napisze, czy
serducho 2009-12-22 15:22:51
kola: no wlasnie chyba sie przekonalam ze jednak nie bedzie zle. mnie najgorzej zabolalo to, ze ona takie nam umoralniajace kazania prawila w tem temacie a teraz sama co?

MG: "ślumboda"??? mam sie obrazic? :P :)))
serducho 2009-12-22 14:38:01
Radosci!!! :))) buziaczek!
paulina333 2009-12-22 14:22:11
niech ktoś podo mi kod do zp
myje_gary 2009-12-22 13:20:52
O co za ślumboda jedna no.
Świąt. NAJ, za każdym razem NAJ życzę. No może poza najgrubszymi =).
arrow 2009-12-22 13:20:14
wychodzisz na prostą - tak trzymaj :D buziaczki
myje_gary 2009-12-22 13:15:17
Bardzo Gratuluję.
Bardzo się cieszę.
Teraz tylko życzę zdrowia i zdrowia i po sto kroć zdrowia!
tatarak 2009-12-22 09:56:48
piękna refleksja i piękna notka :)
Trzymaj się Malena...
I zdrowych, wesołych Świąt :)
louis vuitton 2009-12-22 09:09:40
i powiem Ci bezpośrednio zrobiłaś na mnie bardzo pozywtywne wrażenie:) Ja też nie przepadam za praktycznymi ludżmi.
louis vuitton 2009-12-22 09:09:16
x1222pl mój GG 8486978 Całuje i pozdrawiam:*, naprawde Śliczny blog:) (przepraszam, że dwa razy zapisąłam tego komenta, w 1 zapisałm go wlipcu- przepraszam)
watches 2009-12-22 09:08:30
Najpierw skoczylismy na pizze bo nikogo u mnie nie bylo a nie zabralem kluczy.
watches 2009-12-22 09:07:50
x1222a szkoda, bo religia jest ostatnia =]. I fuxiarzu masz fajnego gościa od niemca, mnie uczy faszystka :/ Pozdrawiam :)
watches 2009-12-22 09:06:46
(pS. Ten wiersz napisalam po uslyszeniu historii.. a raczej po tym, jak pewna osoba opowiedziala co sie dzialo po pewnym zdarzeniu. Ja niestety nie pamietalam, bo bylam nie przytomna ale mozna powiedziec ze bohaterka jestem ja...