Wiesz... Bardzo wybrzydzam kosmetyki i stosuje tylko te najlepsze... A co wazne ten krem nie jest drogi.
Jest to firma Dr Irena Eris krem "Lirene" do cery fotowrażliwej nawilżająco-ochronny, czyli wprost idealny do Roaccutanu. Zaczerwinienia spowodowane są wysuszeniem skóry, a ten krem pomaga super nawilżyć skóre i nie trzeba przy tym bać się słońca bo ma duzy filtr ochronny 30+ . Zresztą mnie inni tez namawiali na ich wyprobowane kosmetyki.. np. Effaclar LaRoche, czy Normaderm... one na mnie nie dzialaly, Lirene jest coool :D
@Weteran: skoro tak bardzo Ci sie ta choroba uprzyksza, a nic nie pisałeś o Roa, to moze sprobuj tego.
Minął 4 tydzien kuracji Roa... NIE MIAŁEM ZADNEGO WYSYPU! Od poczatku kuracji jest tylko lepiej. Czasem cos sie pojawi na plecach, ale to juz nie to samo co kiedys...! Mam troche czerwoną twarz, jak po opalaniu, ale cóż... Stosuje na buzke krem do skóry fotowrażliwej z filtrem SPF 30 , ktory super nawilża, mam tez pomadke Nivea MED, bez ktorej sie nie ruszam :D
Biore 40mg dziennie *waze 70kg*. Ogolnie wszystko idzie w dobrym kierunku. Juz sie zastanawiam nad dermabrazja lub laserem po kuracji i myśle ze po ty wszystkim nie bedzie nawet śladu po trądziku ;)
Bardzo ciekawe jest to, ze wlosy WCALE mi sie nie przetluszczaja, tak samo skóra twarzy... Czyli przez nawet kilka dni moge nie myc buzki i nie bedzie ona tlusta!
3majcie sie ;)
witam, mam problemy ze skórą od tak dawna, że nawet nie pamientam kiedy się zaczęły, może gdy miałem 15, a może gdy miałem 14 lat. na początku nie zdawałem sobie sprawy z tego jak fatalna choroba mnie dopadła i pewnie dlatego pierwszy raz odwiedziłem derme po około 3 latach od momentu pojawienia się pierwszych syf..twuf.od tego czasu odwiedziłem całe stado różnych "specjalistów" stosując przeróżne maści, płyny i tabletki (głównie witaminy B,A). skutek tego jest taki, że po około 10latach tej pier..lonej choroby moja skóra nawet na buty się nie nadaję. o ile udało mi się wyeliminować z twarzy większe krostki i wypryski, to na plecy nawet już przestałem stosowania jakichkolwiek leków, bo nic nie pomagało i nie pomaga. na twarzy za to od tych wszystkich cudnych preparatów został mi wieczny burak. w zasadzie po latach zwątpienia, centralnego załamania(z powodu nieakceptacji i szydery -L.O. to było piekło), licznych myśli samobujczych oraz totalnego znienawidzenia świata, wszystkich ludzi i nie tylko, przyszło zmęczenie tym wszystkim, a razem z nim zobojętnienie. nadszedł czas, w którym już nawet przestałem chodzić do dermy, i tylko benzacne nakładam na twarz, coby dzieci nie straszyć i jako tako wyglądać, a co z tym idzie i jako tako funkcjonować w społeczeństwie. zdaję sobie sprawę z tego, że moja choroba, która jest moim przekleństwem, określiła już do końca moje miejsce w społeczeństwie. właśnie kończę naukę, nie mam nikogo, a nawet nikogo nie szukam z wiadomych przyczyn. zastanawiam się co mam dalej z tym wszystkim zrobić. w zasadzie to oprucz lekarzy z nikim o mojej chorobie nie rozmawiałem. cieszę się,że mogłem w końcu podzielić się zkimś tym wszystkim, to tak jakby się wyrzygać po ostrym piciu, trochę pomaga. pozdrowienia dla wszystkich walczących oraz dla autora strony
Błagam Cię Janusz-przestań już się wypowiadać.Jesteś młody,głupi i z tego co czytam to gówno się znasz.Uważasz że jesteś najmądrzejszy i wszystkim udzielasz rad-w****iasz już mnie.Chętnie bym Ci skopał te twoje pryszczate dupsko!!!!!!!!!!
Leczę się już drugi tydzień, biorę dawkę 60mg (waze 75kg) i jak narazie dobrze się czuje,na twarzy większość syfków ladnie się zagoiła ( oby tak dalej). Z zapowiadanej wysypki, obsypalo mnie tylko na plecach:(
Czy to nie za duża dawka??
U mnie jak sie zaczęła skóra sucha, to było tak bardzo długo, a teraz jest średnio, a nawet bardzo fajnie, ale cały czas jest raczej sucha niz tłusta, juz nigdy nie była tak tłusta jak zaczęłam brać.
Lecze się już dwa miesiące Roaccutanem 20mg na dobe cały czas mam coś na twarzy i cały czas mi coś nowego wyskakuje Przed kuracją miałam bardzo ale to bardzo tłustą twarz Przez pierwszy miesiąc twarz miałam suchą i to mnie bardzo cieszyło Ale niestety po pierwszym miesiącu znowu moja twarz stała się tłusta Czy to oznacza że ten lek mi nie pomoże? Czy wy mieliście także twarz najpierw suchą a potem wróciła do stanu sprzed leczenia?
WITAM WITAM WSZYSTKICH !
No i sie zaczelo ! W moim zoladku wyladowala pierwsza tableteczka R.
Po dlugich namyslach i przemysleniach stwierdzilem ze bede bral 20mg a co drugi dzien 40 mg (zreszta po konsultacjach z lekarzem) .
Zobaczymy jak bedzie .NA RAZIE JESTEM PELEN NADZIEI - mam nadzieje ze bedzie GIT !
POZDRAWIAM !!!
Ps. Prosze ludzi o kontakt u ktorych po R. nie bylo 'tradycyjnego wysypu'. Ludzi ktorzy wyleczyli sie, a nie mieli pogorszenia stanu skory :P POZDRAWIAM !!!-
Posłuchaj, ja przez rok brałam Diane-35, i nic, tzn. jak brałam, to nawet nawet, ale bez rewelacji, po skończeniu powróciło i chyba nawet gorzej. Poza tym przytyłam, nawet nie wiem kiedy. Dla mnie to bylo bez sensu. R. mi pomógł, bo juz kończe i tyle narazie moge powiedzieć. Zrobisz jak zechcesz...powodzenia!!!
Jest to firma Dr Irena Eris krem "Lirene" do cery fotowrażliwej nawilżająco-ochronny, czyli wprost idealny do Roaccutanu. Zaczerwinienia spowodowane są wysuszeniem skóry, a ten krem pomaga super nawilżyć skóre i nie trzeba przy tym bać się słońca bo ma duzy filtr ochronny 30+ . Zresztą mnie inni tez namawiali na ich wyprobowane kosmetyki.. np. Effaclar LaRoche, czy Normaderm... one na mnie nie dzialaly, Lirene jest coool :D
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Minął 4 tydzien kuracji Roa... NIE MIAŁEM ZADNEGO WYSYPU! Od poczatku kuracji jest tylko lepiej. Czasem cos sie pojawi na plecach, ale to juz nie to samo co kiedys...! Mam troche czerwoną twarz, jak po opalaniu, ale cóż... Stosuje na buzke krem do skóry fotowrażliwej z filtrem SPF 30 , ktory super nawilża, mam tez pomadke Nivea MED, bez ktorej sie nie ruszam :D
Biore 40mg dziennie *waze 70kg*. Ogolnie wszystko idzie w dobrym kierunku. Juz sie zastanawiam nad dermabrazja lub laserem po kuracji i myśle ze po ty wszystkim nie bedzie nawet śladu po trądziku ;)
Bardzo ciekawe jest to, ze wlosy WCALE mi sie nie przetluszczaja, tak samo skóra twarzy... Czyli przez nawet kilka dni moge nie myc buzki i nie bedzie ona tlusta!
3majcie sie ;)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Leczę się już drugi tydzień, biorę dawkę 60mg (waze 75kg) i jak narazie dobrze się czuje,na twarzy większość syfków ladnie się zagoiła ( oby tak dalej). Z zapowiadanej wysypki, obsypalo mnie tylko na plecach:(
Czy to nie za duża dawka??
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Na każdego lek inaczej reaaguje, ale możesz, np. dostać wylewu serca, albo zawału, różnie to bywa, każdy człowiek jest inny...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
I tak a propo ile masz lat Januszu??
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
No i sie zaczelo ! W moim zoladku wyladowala pierwsza tableteczka R.
Po dlugich namyslach i przemysleniach stwierdzilem ze bede bral 20mg a co drugi dzien 40 mg (zreszta po konsultacjach z lekarzem) .
Zobaczymy jak bedzie .NA RAZIE JESTEM PELEN NADZIEI - mam nadzieje ze bedzie GIT !
POZDRAWIAM !!!
Ps. Prosze ludzi o kontakt u ktorych po R. nie bylo 'tradycyjnego wysypu'. Ludzi ktorzy wyleczyli sie, a nie mieli pogorszenia stanu skory :P POZDRAWIAM !!!-
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
http://www3.sympatico.ca/spore/wip/Acne.html
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Trenuje kosza i nic mnie nie boli. Moze tylko troche jestem nadwrazliwy na swiatlo. a tak to w ogole nic
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie