Szczerze mówiąc nie spodziewałam się nowego odcinka, chyba przyzwyczajam się do długich przerw między częściami. Podziwiam wszystkich tłumaczy i pisarzy, ja napisałam opowiadanie na raptem cztery strony worda, ale nie chce mi się poprawiać błędów. Cześć jak zwykle cudowna, Snape taki... miły?
Pozdrawiam,
Aw.
Ps. Nie wchodze często na czat bo mam straszne lagi, ale i tak kocham (platonicznie) wszystkie czatownice i wszystkich czatujących śmierciożerców.
Chciałabym zapytać, czego dotyczy opcja "skomentuj" pod Rokiem? Treści opowiadania, czy wyglądu strony (kolor tła i tekstu)?
Kłaniam się nisko, opowiadanie przednie, tłumaczenie znakomite, więc cierpliwie czekam na cd. Pozdrawiam,
a.
No i doczekałam się, jak zwykle opowiadanie wspaniałe. Na razie nie bede Cie molestować o jeszcze, poczekam, bo wiem że będzie dobrze przetłumaczone i zbetowane (ukłon w strone Toro).
Pozdrawiam,
Aw
No, cóż.
Wzruszające filmy na tvn'ie i nowe odcinki "Roku" to mieszanka wybuchowa. Kurde, wzruszyłam się. Zwłaszcza przy ostatnich słowach Severusa...
Dzięki Mirri i Toro... Piekne. Jak najszybciej chcę przeczytać co będzie dalej! XD
A wpisze się co mi tam XD.
Ekhem, użytkownikeim czatu jestem od... hmmm.... hmmmm... hmmmm... no... od jakiś 2 tygodni? No może nie całych... mniejsza z tym XD. Jest bardzo fajnie i żałuję że ktoś nie chce wejśc na czat tylko z powodu że sa nowe osoby... w końcu ty też kiedyś miałaś/eś ten pierwszy raz" XD...
Jejku... ja wiem, ze to głupie i bzdurne i... wogóle :P
Ale na czacie wszyscy sie znają, kochają, a ja obcam.
To znaczy na kiedyś tam byłam przelotem i tylko pare razy. Tak się boję, ze się wtrącę w cosik albo nie zostaję zaakceptowana (a, że zostanę to wiem... yba) albo spoufalę (no w moim wieku).
W pierwszym rozdziale tłumaczenia podałam link do oryginału. Jak tam się wejdzie to już nie trudno znależć linkę do strony autora:
http://www.schnoogle.com/authorLinks/Cassandra_Claire/
I nie, nie zamierzam tłumaczyć kolejnych tomów Draco Trylogii.
Hey! Właśnie skończyłam czytać opowiadanie które przetłumaczyłaś "Draco Dormiens" pierwszy tom i jestem bardzo ciekawa czy masz zamiar tłumaczyć nastepne tomy. Jeżeli nie ( co by było bardzo smutne :() To czy mogłabyś mi powiedzieć gdzie mogłabym przcezytać to w orginale? Byłabym naprawde wdzieczna jakbyś powiadomiła mnie na mail gg blogu albo poprostu napisała to gdześ tu na Twojej stronce :) Sorka za kłopot i z góry dziekuje. A tak przy okazji to bardzo fajna strona i wszystkie opowiadania które tłumaczysz czy też piszesz :)
Eee... ja myślę, że w Komnacie pojawiłam się najpierw, później było forum, później czat. Pierwsza oczywiście była strona, co do tego nie mam wątpliwości. :D Szkoda, że nie trafiłam tu wcześniej. Tyle jest rzeczy, które mnie ominęło. No ale najważniejsze, że trafiłam na Aluminium, Kurę, RP i w ogóle.
Nie, najważniejsze, że w ogóle do Was trafiłam. TEŻ WAS KOCHAM!!! :*** (Kotuś obłąkany).
Mrru, czy Wam też się dzisiaj tak dobrze spało? (Kotuś przypomina sobie dzisiejsze sny) Mrrrau... XD
DarkQueen, naprawdę Cię nie rozumiem. Na Twoim miejscu weszłabym na czata. :D Zresztą... ja codziennie (prawie) wchodzę na czata...
Uzależniłam się od Was! ^___^
Papa.
Ech.
Kocham Was!
Kocham wszystkich!
Oprócz mojego brata, oblał mnie, grrr... (a mnie gardło boli!)
LIB
Mimo wszystko...
Chyba idę jeszcze raz spać XD
I jeszcze jedno..chciałam naskarżć, że Mirri i Toro mają problemy z poświęcaniem się dla bliźnich, bo w tamtym roku nie chciały znieść smoczego jajka na wielkanoc..o! :D
Mhmm...zapomniałam..szczerze mówiąc, to już nie pamiętam co było w tym spisie.... no i zapomniałam o POLOWANIACH, które też były stałym elementem czatowego życia :D To był jedyny taki moment, w którym Siri nie rzucała się na mnie z coraz to nowymi zaklęciami :P
Hm... Kochana JOY! Na poczatek wielkie thx:*
Ale zapomniałaś dodać o przemianie różnych czatowniczek w przeróżnych animagów, alfy, demony, shadow i Slytherin jeden wie co jeszcze :P
O 'rejestrze' czy tam spisie) w/w przez Sirith..Och. Nie chce mi się dalej wymieniać! KOCHAM WAS WSZYSTKICH PO PROSTU! :*****
Tak właśnie przeglądam Komnatę i aż mam łzy w oczach :D (Coś się ostatnio za łatwo wzruszam).
No więc tak : mój pierwszy wpis do Komnaty :" 22-10-2003 (18:33)" (wtedy jeszcze Komnaty nie nazywano Komnatą). Ile ja już tutaj przesiedziałam :D Zmarnowałam na was 17 miesięcy :D
Podczas tych 17 miesięcy:
* liczba czatownic powiększyła się kilkukrotnie
* Zaginęło kilka osób: luthien, Iriss, kasia5k,katala, Naja, Kath, nasz jedyny w swoim rodzaju Rodzynek, len (która była tu wcześniej ode mnie), joanne, ekatinka, monis, Dark Queen etc. (Ciekawe co się z nimi dzieje..)
Przeżyłyśmy :
* Emocje związane z tłumaczeniem SwDP, groźby Mirri i Toro ("jeszcze raz któraś zada TO pytanie, to przestaniemy tłumaczyć, nie żartuję!"), uporczywe spojlerowanie
* Nawał czatowych ślubów i związków wszelakich
* Przemiany animagiczne, odkrycie, że mięso Toroj jest mutagenne
* Sirith miała co chwilę napady ochoty na pojedynki ( trzaskała na wszystkie Strony Tormentą)
* Trzykrotne zmiany nicka Dzikiej ( Doma_hip_hop :D, Śmierciożerczyni, Dzika)
* Byłam prześladowana przez dwie Smoczyce z powodu wieku, co do dziś pozostawiło trwały uraz w mojej psychice, mam przez to koszmary.
* Odkryłam moją E.S.K.ę (Całusy dla Szingi, Karo i Amisia)
* Dostaliśmy czatowego kotka (co się stało z Severkiem?)
* Toroj oczarowała nas pierwszą częścią serii o Sirith
* Mirri demoralizowała młodsze czatownice upijając się likierem kokosowym :D
* Do życia zostały powołane Snaperki, Toroj napisała hymn...
No i oczywiście stałam się bardziej nienormalna niż byłam na początku :P
Tyle zdarzeń przychodzi mi teraz na myśl, w razie czego to coś jeszcze dopiszę podczas kolejnego napadu bzdurnych sentymentów :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam,
Aw.
Ps. Nie wchodze często na czat bo mam straszne lagi, ale i tak kocham (platonicznie) wszystkie czatownice i wszystkich czatujących śmierciożerców.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam ciepło,
a.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Kłaniam się nisko, opowiadanie przednie, tłumaczenie znakomite, więc cierpliwie czekam na cd. Pozdrawiam,
a.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam,
Aw
oryginalna lokalizacja wpisu »
Wzruszające filmy na tvn'ie i nowe odcinki "Roku" to mieszanka wybuchowa. Kurde, wzruszyłam się. Zwłaszcza przy ostatnich słowach Severusa...
Dzięki Mirri i Toro... Piekne. Jak najszybciej chcę przeczytać co będzie dalej! XD
Pozdrawiam,
*chrrrrap*
Dark.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ekhem, użytkownikeim czatu jestem od... hmmm.... hmmmm... hmmmm... no... od jakiś 2 tygodni? No może nie całych... mniejsza z tym XD. Jest bardzo fajnie i żałuję że ktoś nie chce wejśc na czat tylko z powodu że sa nowe osoby... w końcu ty też kiedyś miałaś/eś ten pierwszy raz" XD...
No to chyba tyle...
Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam
An
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ale na czacie wszyscy sie znają, kochają, a ja obcam.
To znaczy na kiedyś tam byłam przelotem i tylko pare razy. Tak się boję, ze się wtrącę w cosik albo nie zostaję zaakceptowana (a, że zostanę to wiem... yba) albo spoufalę (no w moim wieku).
No i mój pierwszy wpis...
Kłaniam :*
Spoufalam się, nie wolno:P
oryginalna lokalizacja wpisu »
http://www.schnoogle.com/authorLinks/Cassandra_Claire/
I nie, nie zamierzam tłumaczyć kolejnych tomów Draco Trylogii.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nie, najważniejsze, że w ogóle do Was trafiłam. TEŻ WAS KOCHAM!!! :*** (Kotuś obłąkany).
Mrru, czy Wam też się dzisiaj tak dobrze spało? (Kotuś przypomina sobie dzisiejsze sny) Mrrrau... XD
DarkQueen, naprawdę Cię nie rozumiem. Na Twoim miejscu weszłabym na czata. :D Zresztą... ja codziennie (prawie) wchodzę na czata...
Uzależniłam się od Was! ^___^
Papa.
Ech.
Kocham Was!
Kocham wszystkich!
Oprócz mojego brata, oblał mnie, grrr... (a mnie gardło boli!)
LIB
Mimo wszystko...
Chyba idę jeszcze raz spać XD
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Ale zapomniałaś dodać o przemianie różnych czatowniczek w przeróżnych animagów, alfy, demony, shadow i Slytherin jeden wie co jeszcze :P
O 'rejestrze' czy tam spisie) w/w przez Sirith..Och. Nie chce mi się dalej wymieniać! KOCHAM WAS WSZYSTKICH PO PROSTU! :*****
oryginalna lokalizacja wpisu »
No więc tak : mój pierwszy wpis do Komnaty :" 22-10-2003 (18:33)" (wtedy jeszcze Komnaty nie nazywano Komnatą). Ile ja już tutaj przesiedziałam :D Zmarnowałam na was 17 miesięcy :D
Podczas tych 17 miesięcy:
* liczba czatownic powiększyła się kilkukrotnie
* Zaginęło kilka osób: luthien, Iriss, kasia5k,katala, Naja, Kath, nasz jedyny w swoim rodzaju Rodzynek, len (która była tu wcześniej ode mnie), joanne, ekatinka, monis, Dark Queen etc. (Ciekawe co się z nimi dzieje..)
Przeżyłyśmy :
* Emocje związane z tłumaczeniem SwDP, groźby Mirri i Toro ("jeszcze raz któraś zada TO pytanie, to przestaniemy tłumaczyć, nie żartuję!"), uporczywe spojlerowanie
* Nawał czatowych ślubów i związków wszelakich
* Przemiany animagiczne, odkrycie, że mięso Toroj jest mutagenne
* Sirith miała co chwilę napady ochoty na pojedynki ( trzaskała na wszystkie Strony Tormentą)
* Trzykrotne zmiany nicka Dzikiej ( Doma_hip_hop :D, Śmierciożerczyni, Dzika)
* Byłam prześladowana przez dwie Smoczyce z powodu wieku, co do dziś pozostawiło trwały uraz w mojej psychice, mam przez to koszmary.
* Odkryłam moją E.S.K.ę (Całusy dla Szingi, Karo i Amisia)
* Dostaliśmy czatowego kotka (co się stało z Severkiem?)
* Toroj oczarowała nas pierwszą częścią serii o Sirith
* Mirri demoralizowała młodsze czatownice upijając się likierem kokosowym :D
* Do życia zostały powołane Snaperki, Toroj napisała hymn...
No i oczywiście stałam się bardziej nienormalna niż byłam na początku :P
Tyle zdarzeń przychodzi mi teraz na myśl, w razie czego to coś jeszcze dopiszę podczas kolejnego napadu bzdurnych sentymentów :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »