Nie nazywajcie cylindra Olgą, bo to jest ładne imię i ja tak mam na imię i mnie coś skca jak słysze o tej czapce jako o Oldze..... proszę was wszyskich!!!!
WO! Ale miałam przerwę w życiorysie.. Gdy już kupiłam V tom, najpierw odwaliłam stertę domowych obowiązków i zasiadłam do czytania. Książeczka "mniam", ale z kilkoma drobnymi wyjątkami: Snivellus przetłumaczony przez Polkwskiego, wiecznie zbuntowany Potterek...
Przy Umbridge mnie aż podrzucało do góry... Paskudne babsko!
Właśnie godzine temu wruciłam od dziadka.Wkurzał się na mnie bo czytałam książke zamiast piec ciasteczka.Najadłam się nie zaraz ja poprostu pękam hehe.
A właśnie na premierze było spoko.Poprostu tłumy ludzi.w dodatku była jedna kasa.Prezenty były fajne.Dostałam Puszka.On tak ładnie warczy i portfelik z Potterem pocztówki i wogóle dobra ide zjeść jeszcze troche ciasteczek i budyniu
Ja jednak sie przemogłam i zakupiłam V tom. Nawet w twardej okładce... co za poświęcenie :P
No dobra. Idę teraz czytać.
A w sprawie Olgi się nie wypowiadam. No comment...
Pozdroffka dla moich koffanych animagów: joy, amti, karo, zbzikowanej, dzikiej (o włosach Hermiony :P) oraz Mirriel i Toro.
No to teraz ze spokojnym sumieniem idę czytać...
Wybrałam się tam z kumpelą. Przejęte wchodzimy do szczecińskiego Empiku, gdzie aż roi się od opasłych granatowych tomów z napisem "Harry Potter i Zakon Feniksa". Już miałyśmy wziąć książkę i podejść po prostu do kasy, kiedy zaczepił nas jakiś facet:
- Nie chciałybyście może wziąć udziału w konkursie wiedzy o Harry'm Potterze?
Wyobraźcie sobie, że z Empiku wyszłam jeszcze z nagroda za pierwsze miejsce :D Dzisiejsza młodzież, a także dzisiejsze chomiki maja jeszcze coś w głowie. Hihihi. MIŁEGO CZYTANIA życzy wszystkim małe, lecz spasione zwierzątko futerkowe. :D
Współczuję. Ja bym grzecznie nie usiedziała nawet dwóch minut.
A wrażenia? Książka jak zawsze super, chociaż jak zwykle za miesiąc można będzie wychwycić kilka błędów autorki. Nie przeczytałam jeszcze całej. Zabiorę się za nią wieczorkiem. Na razie leży na moich kolanach i nie ma zamiaru się stamtąd ruszać :P
No i jak wrażenia?
Bo ja ciągle mam cichą nadzieję, że rodzice się w końcu zlitują i zabiorą mnie do jakiejś księgarni. Jak na razie słyszę tylko: Ty siedź gdzecznie w łóżeczku i się wygrzewaj, a na czytanie czas przyjdzie później.
Super nie?
Od sfrustrowanych nastolatek zachowaj nas Panie.
Jeszcze nie mam HP5 w ręku, pojadę po niego po południu. Ale cool, ćwiczę cierpliwość. Jestem cierpliwa jak diabli, mogę pić wrzątek i spać na gwoździach jak fakir (pod warunkiem, że wrzątek będzie letni a gwoździe poziomo).
Aaaaa!!! Mam już Harry Potter i Zakon Feniksa! Myślałam, że się popłaczę jak tata dzisiaj rano przywiózł mi książkę i zaczął głosić swą oficjalną przemowę, że zanim wezmę się za czytanie muszę posprzątać. Trzymał Pottera w ręce i nie dał mi go do końca przemowy, chlip... Ale w końcu go otrzymałam :D
Jest cudny!
Jeszcze pachnie świeżym druczkiem, mniam...
"Podrzucasz kartę w górę... znika...."
Jak Olga (cylinder) napisała, to jest cytat z pokazu iluzjonistycznego. Chociaż nie byłam na LSM, zdaje mi się, że to właśnie stamtąd wzięła ten cytat. Nie jestem jednak pewna...
Jeśli chodzi o jej zdanie na temat trylogii Enahmy, to właśnie teraz pokazała jaka z niej hipokrytka. Na pierwszych stronach Komnaty Potrzeby cylinder wypowiadała się jako Olga, ta która pisała wiersze... Wiem, to gdyż znam Olgę, a raczej uważałam, że ją znam. Ostatnio nie wiem czemu, ale zaczęła odrzucać dużo rzecz. Chyba brak netu jej zaszkodził. Nie rozumiem jej obecnego zachowania, gdyż kiedyś rodzice nie mogli jej odciągnąć od tego opowiadania. Kochała je i od połowy października do końca listopada w opisie na gg zawsze miała coś związanego z Quiet'em. Hipokrytka, to jedyne słowo, które teraz przychodzi mi do głowy. Gdyby chociaż dała jakieś godne podważenia argumenty, ale to są tylko jakieś niezrozumiałe i bezpodstawne rzeczy... Szkoda mi jej...
Pieniażki na ksiazke mam przyszykowane = na jakies gadzety jak beda.Jest juz wpoldo 3 ,wiec spac juz nie ide nie oplaca mi sie.Jak pojde spac to nie zwleke sie z lozka.Dodatku zarazz po zakupie ksiazki jade do dziadka robic ciasteczka,babeczki itp.Najem sie ja niewiadomo co.Bede sobie czytac ksiazeczke i wcinac ciastka.Sorry ze tak pisze,ale nie mam co robic.Mam jeszcze 3,5 godziny zanim zaczne sie ubierac,wiec staram sie jakos wypelnic czas.Echhh
Pozdrawiam Dzika
Przykro mi, ale nie mogę powstrzymać się przed skomentowaniem zachowania pewnego kawałka zużytej szmaty, z czego wykonany jest najprawdopodobniej ów cylinder, który ma czelność zakłócać spokój wewnetrzny fanów opowiadań Enahmy. Ale powiem ci jedno cylindrze (umyślnie napisałam z małej litery :P): jedynym inteligentnym kapeluszem jest Tiara Przydziału. Resztę dopowiedz sobie sama. W przytoczonym przez ciebie cytacie jest coś o znikaniu. PSTRYK! I NIE MA. Taka subtelna aluzja...Albo lepiej nie, bo wątpię, żeby tak "oczytana" osoba miała czas na zastanawianie się nad komentarzami "bezmózgowców". Więc chomiki mówią wprost: ZNIKNIJ RAZ NA ZAWSZE Z TEJ KOMNATY!!!
Nie jest tak źle. Zamówiłam sobie książkę przez takie zamówienia co można było dostać na poczcie. Chociaż jutro będę miała książkę to fajnie by było iść na taką premierę. Głupio jest mi siedzieć w domu, wiedząc, że gdzieś tam inni są na premieże :(
U mnie premiera jest. A iść nie moge z powodu grypy. Jutro o świcie będę musiała leżeć we własnym łóżeczku i obejść się ślinką. Całe szczęście, że czytałam tłumaczenie, bo moi rodzice by nie przeżyli.
Angel, jeśli nie masz premiery, to może będą sprzedawać w jakimś kiosku? Mnie się ta idiotyczna reklama "RUCHU" otwiera prawie przy każdej stronce...
Ja chyba coś zrobię moim rodzicom... Nie pozwolili iść na premierę, a to wszystko przez aferę z Media Markt... "Tam będzie tak samo!" Na nic błagania... No i cóż?? Lecę na 8.30 do pobliskiej księgarni... heh ^__^
Nie po wszystkich. Od czasu do czasu robię jakiś mały wyjątek ;) A poza tym nikt nie lubi być nazywany bezmózgiem.
NIE WSTAJĘ NA SIÓDMĄ RANO!! NIE WSTAJĘ!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Przy Umbridge mnie aż podrzucało do góry... Paskudne babsko!
Pozdrawiam wszystkich!! ^__^
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
A właśnie na premierze było spoko.Poprostu tłumy ludzi.w dodatku była jedna kasa.Prezenty były fajne.Dostałam Puszka.On tak ładnie warczy i portfelik z Potterem pocztówki i wogóle dobra ide zjeść jeszcze troche ciasteczek i budyniu
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
No dobra. Idę teraz czytać.
A w sprawie Olgi się nie wypowiadam. No comment...
Pozdroffka dla moich koffanych animagów: joy, amti, karo, zbzikowanej, dzikiej (o włosach Hermiony :P) oraz Mirriel i Toro.
No to teraz ze spokojnym sumieniem idę czytać...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
- Nie chciałybyście może wziąć udziału w konkursie wiedzy o Harry'm Potterze?
Wyobraźcie sobie, że z Empiku wyszłam jeszcze z nagroda za pierwsze miejsce :D Dzisiejsza młodzież, a także dzisiejsze chomiki maja jeszcze coś w głowie. Hihihi. MIŁEGO CZYTANIA życzy wszystkim małe, lecz spasione zwierzątko futerkowe. :D
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
A wrażenia? Książka jak zawsze super, chociaż jak zwykle za miesiąc można będzie wychwycić kilka błędów autorki. Nie przeczytałam jeszcze całej. Zabiorę się za nią wieczorkiem. Na razie leży na moich kolanach i nie ma zamiaru się stamtąd ruszać :P
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Bo ja ciągle mam cichą nadzieję, że rodzice się w końcu zlitują i zabiorą mnie do jakiejś księgarni. Jak na razie słyszę tylko: Ty siedź gdzecznie w łóżeczku i się wygrzewaj, a na czytanie czas przyjdzie później.
Super nie?
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Jeszcze nie mam HP5 w ręku, pojadę po niego po południu. Ale cool, ćwiczę cierpliwość. Jestem cierpliwa jak diabli, mogę pić wrzątek i spać na gwoździach jak fakir (pod warunkiem, że wrzątek będzie letni a gwoździe poziomo).
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Jest cudny!
Jeszcze pachnie świeżym druczkiem, mniam...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Jak Olga (cylinder) napisała, to jest cytat z pokazu iluzjonistycznego. Chociaż nie byłam na LSM, zdaje mi się, że to właśnie stamtąd wzięła ten cytat. Nie jestem jednak pewna...
Jeśli chodzi o jej zdanie na temat trylogii Enahmy, to właśnie teraz pokazała jaka z niej hipokrytka. Na pierwszych stronach Komnaty Potrzeby cylinder wypowiadała się jako Olga, ta która pisała wiersze... Wiem, to gdyż znam Olgę, a raczej uważałam, że ją znam. Ostatnio nie wiem czemu, ale zaczęła odrzucać dużo rzecz. Chyba brak netu jej zaszkodził. Nie rozumiem jej obecnego zachowania, gdyż kiedyś rodzice nie mogli jej odciągnąć od tego opowiadania. Kochała je i od połowy października do końca listopada w opisie na gg zawsze miała coś związanego z Quiet'em. Hipokrytka, to jedyne słowo, które teraz przychodzi mi do głowy. Gdyby chociaż dała jakieś godne podważenia argumenty, ale to są tylko jakieś niezrozumiałe i bezpodstawne rzeczy... Szkoda mi jej...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Pozdrawiam Dzika
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Z uszanowaniem Karo
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Angel, jeśli nie masz premiery, to może będą sprzedawać w jakimś kiosku? Mnie się ta idiotyczna reklama "RUCHU" otwiera prawie przy każdej stronce...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Chlip...chlip... będę musiała czekać
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
NIE WSTAJĘ NA SIÓDMĄ RANO!! NIE WSTAJĘ!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie