Susie 2003-12-30 14:05:38
Kurczak, dołączam do grona mądrych^__^ Przy moim, humanistycznym profilu zrozumiałam... Co prawda dopiero to drugie hiehiehie ale zawsze coś.

Ale to wcale nie jest takie głupie to klonowanie... Wyobrażacie sobie dwa razy więcej opowiadań, dwa razy szybsza korekta... Rozważyć by można...
joanne 2003-12-30 13:11:46
co tu dużo dodawać... wspaniałe opowiadanko jak zawsze. Ja również zrozumiałam to co napisała Mirriel ponieważ też jestem w klasie matematycznej co miało na to pewnie wpływ
Szinga 2003-12-30 12:36:49
Ja też jestem wampirem!!! Po przemianie... oj, jak bolało! U babci było za dużo ruchu (i hałasu) no i nie wytrzymałam... biedna babcia... dostała zawału i zawieźli ją na oddział zamknięty do Św. Munga... żal mi jej... No i to przerażenie w oczach mojej rodzinki - bo nie mam w rodzince żadnego wampira i nikt nie wiedział jak sobie ze mną poradzić... biedni... w końcu ktoś wpadł na pomysł, żeby pójść po sąsiada, który jest wampirem. Wprawdzie betą, ale zawsze coś. No i dzięki niemu nie zdemolowałam całego babcinego domu :)
Mirri... ja nic nie kapuję z tego co ty tu wypisujesz... czy jestem aż tak głupia?? ^___^
Mirri 2003-12-30 12:09:18
No dobrze... ^____^
Bierzesz okrąg na płaszczyźnie Oxz, ale taki, by wszystkie x były dodatnie i oręcisz nim wokół osi Oz (Prościej już nie potrafię.)
Wychodzi taka obrączka...
enjoy 2003-12-30 12:06:40
mirri...może troszkę jaśniej? A tak poza tym: jestem wampirem!!!!Fajne połączenie...jednorożec z kłami...
luthien 2003-12-30 11:54:07
wszystko zrozumiałam, Mirriel :P a podobno jestem w klasie matematycznej :)
wreszcie dowiedziałam się, dlaczego nie mogę spać. Odpowiedź pod adresem:
www.krew.botrm.org/content.php?dzial=test&page=test
sprawdźcie... może też okaże się, że jesteście wampirami :[
Mirriel 2003-12-30 11:48:56
Heh... Proszę bardzo:
Torus jest to powierzchnia utworzona przez obrót okręgu leżącego w płaszczyźnie przechodzącej przez oś obrotu, lecz położonego po jednej stronie tej osi.
Równanie torusa, który na płaszczyźnie Oxz jest kręgiem o promieniu a, przesuniętym o c w kierunku osi Ox:
(x^2 + y^2 + z^2 - a^2 - c^2)^2 = 4c^2 (a^2 - z^2)
Torus jest powierzchnią 4 stopnia.
enjoy 2003-12-30 11:45:52
Toroj....rób wszystko, tylko sie nie klonuj...z dwoma toroj wyląduję na oddziale zamkniętym. A poza tym: co ty, nie śpisz kobieto? o 8.00 rano się do komnaty wpisywać???
Szinga 2003-12-30 11:30:04
Oj Toro(j) ^___^ twoje opowiadanie jest po prostu... cudowne... będziemy cie niedługo wielbić jak cezarów rzymskich :D
Ja jestem starszą siostrą i mam głuuuuupiego młodszego brata. Nie ma czego zazdrościć. Na prawdę.
toroj 2003-12-30 08:04:19
W internecie spotykałam się wiele razy ze słowem "toroj" i podejrzewałam, że coś znaczy. I owszem, dziś wyszperałam, że w języku esperanto "toro" oznacza torus, czyli coś w rodzaju bransolety o okrągłym przekroju (matematyczna Mirriel wytłumaczyłaby to lepiej). Toroj to liczba mnoga od toro. Sklonować się...? ;P
ifa611 2003-12-29 23:38:22
tam w nawiasie miało być tzn. Zauważyłam jeszcze Toroj, że upodobałaś sobie wyraz "czyli" w tytułach twoich opowiadanek i przyznam że to całkiem fajnie brzmi
ifa611 2003-12-29 23:20:18
No, za którymś razem weszła całość. Toroj widzę dużo użytkujesz prezent gwaizdkowy (tn. gingersy). Opowiadanko świetne!
monis 2003-12-29 22:46:31
No właśnie Susie najlepiej pojść na kompromis =P Swoją drogą to ja (a przynajmniej mi sie tak wydaje) nie jestem ąż taką straszną młodszą siostrą np: nie kupuje różowych ciuszków. To duży plus :)
Dalej: Toro chyba jus nie musze pisać jak wielkim uznaniem daże Twoje dzieła ^^
Do wszystkich cierpicych z powodu wrednych komputerów: a mi weszlo to opowiadanie. co prawda z trudem ale weszło. Na początku przeczytałam to co sie otwarło a kiedy skończyłam- otwotzyła sie reszta ^^ to sie nazywa kochany konpciter.
Pozdrawiam. M
luthien 2003-12-29 22:38:59
po prostu jest długie i czasami komputer (szczególnie ten wolny - patrz: mój) nie daje rady. pogłaszcz go, jak ja, i może w końcu otworzy ci całość :)
ifa611 2003-12-29 21:59:41
Kurczę czemu się nie otwiera do końca?
Karo 2003-12-29 21:06:43
Toroj kochana! Jesteś coraz lepsza. Opowiadanko palce lizać. Jak ty to robisz? Zgadzam sie że Snape idealny: srogi, ale widać że polubił Sirith. Nie mogłam się oderwać od ekranu. :D To było WSPANIAŁE.
Chomiczek
luthien 2003-12-29 20:44:05
NARESZCIE!!! zapisałam sobie to na dysku (na wszelki wypadek - zawieszenie kompa). Przeczytałam i stwierdzam, że uwielbiam Twojego Snape'a, Toroj: sarkastyczny, "czarny", inteligentny, zawsze trochę rozdrażniony - taki właśnie "sęp" (skojarzenie Sirith). Czasami u Enahmy denerwowało mnie, że Snape jest za... miły :P Twój Snape jest właśnie taki... Snape'owaty (chyba zapomniałam języka w gębie z wrażenia i podziwu dla Twojego opowiadania, Toroj :P).
Susie 2003-12-29 20:33:50
Hehehehe... a ja z kolei starszą... Może przyjmijmy, że liczba i wiek rodzeństwa się nie liczy?? Bo bedziemy sie do sądnego dnia sprzeczać;)
luthien 2003-12-29 20:26:30
pagłaskałam go, padłam na kolana, dałam buzi (oczywiście ślad szybko starłam z ekranu :P) i nadal nic (a właściwie do powrotu do Hogsmade)!!! Ty głupi, wredny komputerze!!!! Pokaż mi całe opowiadanie!!!!!!
luthien 2003-12-29 20:13:56
nie chce mi się całe otworzyć!!!! :((((( próbuję i próbuję, odświerzam, zatrzymuję, odświerza... i nic!!!