Sorki,że nie ma mnie ostatnio na treningach w poniedziałki, ale mam tak chu...owo grafik w pracy ustawiony (albo chu...ową pracę), ale jesli uda mi się to zmienić to,w poniedziałki wieczorem będę dyspozycyjny. Jeśli ktokolwiek wogóle chce żebym tam przychodził . Pozdrawiam
witam wszystkich . Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak pokonać ten ręcznik na 6 poziomie w karnych ? czy jest to wogóle możliwe ? z góry dziękuję za podpowiedź .
No to pozdrawiam wszytkich bardzo milo i serdecznie czy to wszystko co zesmy napisli ostatnio da komus do myslenia wszystko wyjdze w praniu jak to mowia gospodynie w kolku rolniczym!!!
Cos drgneło moze to dobry znak !!!!!!!!! Dajmy sobie po razie moze umowimy sie ekipa na ekipe damy sobie w*****ol i wszystko bedzie tak jak dawniej!!!!
Przyznaje otwarcie. Miałem cięzki dzień w pracy, wróciłem zje.bany, otworzyłem piwo, potem następne... Po kolejnym nie było sensu iść na trening. Popłynąłem...
Robert akurat ty nie ma za co przepraszać daj Boże zeby wszyscy podchodzili tak sumienie jak ty a gwarantuje na 100% że swój cel byśmy napewno osiągneli . a jeżeli chodzi o umiejętności twoje czy pozostałych to są jakie są i dlatego gramy w takiej lidze a nie innej . Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego ty pracująć mając 2 dzieci podchodzisz do tego jak najbardziej profesjonalnie a inni traktują to jak zabawę ?
Pozdrawiam
Nie wiem co mam napisać!!! Wszystko już zostało napisane poniżej. Rysiu nie pozostaje mi nic innego jak przeprosić cię w imieniu drużyny. Jak by nie patrzeć jesteśmy drużyną i utożsamiam się jako zespół a nie jako jedność . Jeżeli chodzi o moją frekfencje i chęć grania to mam nadzieje że wszystko jest jasne. A to że nie jestem niezbedny drużynie to wiem ,niestety gram jak gram i nic na to nie poradze mimo to staram się jak moge ( i nie jestem wyjątkiem ). Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
ja mówiłem że mnie nie będzie w poniedziałek, powód SESJA - (OBSESJA). kur.wa już drugi tydzien mam te piep.rzone egzaminy a że kur.wa nie chce mi sie przysiąść to jeszcze tydzień będę miał... tylko że tym razem poprawki. pisss
Panowie ja rozumiem , że są sprawy ważniejsze jak piłka ; praca , szkoła i wcale nie wymagam od was tego żebyscie to wszystko rzucili i przyjechali na trening lub mecz . Wiadomo , że z tego nie ma żadnych pieniędzy i nie będzie a wręcz przeciwnie w naszym przypadku trzeba dokładać do tego z własnej kieszeni . Uważam ,że wszyscy są dorośli i skoro przyjmujemy jakies zobowiązania to należało by się z nich wywiązywać . Chodzi mi tu o dzień wczorajszy (trening) jak i o poprzednie frekwencje w dniu biegania . Nóż się w kieszeni otwiera gdy człowiek mówi że on nie przyjdzie biegać bo doskonale potrafi to robić !!! A niedzielna postawa 2 zawodników na turnieju tez o czymś świadczy : Sędzia niemalże zaczyna spotkanie a oni najspokojniej konczą sobie posiłek na parkiecie . Ludzie to tylko i wyłącznie o nas świadczy co sobą reprezentujemy . Poprostu skompromitowaliśmy sie i ja nie zamierzam tego firmować . Jeżeli chodzi Domin o twoją wypowiedz to wydaję mi się że nikt tu nie przychodzi z musu tylko dla własnej przyjemności i chęci osiągnięcia czegoś . Więc chyba nie polega to na tym , żebym przed każdym meczem podchodził do każdego z was obwąchiwał lub sprawdzał jakimś śmiesznym alkomatem , który można zakupić w jakimś rozpaćkanym TV Shopie za 9,99 . Jesteśmy kolektywem i powiniśmy mieć szacunek do siebie i pozostałych ludzi z tej ekipy . Sprawdz co napisał Dałko na stronie Pugu I nic dodać nic ująć bardziej tego trafnie nie można było ująć ( Temat alkoholu ) .
Pozdrawiam
Wprawdzie nie bylem obecny na turnieju a raczej na klesce oraz na wczorajszym treningu moich kolegow przypominam jestem( ciezko kontuzjowany ) i to na dzien dzisiejszy jest prawda szczera fakt moze tez za wiele bym nie pomogl nawet jak bym byl zdrowy ( trzeba byc troszke samo krytycznym ) to widze Rysiu ze masz troszke racji bo to co widac zboku co wyprawiacie a raczej grupa ludzi to to jest tz smiech na sali!! Inni sie staraja a jeszcze inni walą w ***a a wiedza ze i tak beda w trudnych chwilach mieli pierwszy plac na wiosne. Wiadomo ze ludzie pracuja ucza sie itd wiadomo sa w jakis sposob usprawiedliwieni . Moim skromnym zdaniem to naprawde czas usiasc i to nie przy WÓDZIE tylko przy stole i sie OGARNĄĆ!!!!!! I jeszcze jedno za duzo nam Rysiu na wszystko pozwoliles!!!!!!!!! Czekam na odzew od wszystkich zainteresowanych!! pozdro 600
Witam wszystkich .
Panowie to co wyrabiacie z wyjątkiem osób , które były wczoraj na sali i usprawiedliwionych to są poprostu kpiny i skandal . Z tego co wiem swoją chcęć przyjścia na trening wyraziło 9-11 osób ( różnica stąd , że 2 źródła je podały ) . więc po co zawracać dupę sobie i innym skoro nie wywiązujęcie się z obietnic tym bardziej , że pytałem się czy będziecie czy mam odwołać salę , ale skoro tego nie zrobiłem to nikogo to nie obchodzi czy się trening odbył czy nie i tak zostaniemy obciążeni za te wynajęcie ale to tak na marginesie . Myślałem , że jeżeli porozmawiamy w większym gronie i podajmiemy jakieś decyzję to będą one obowiązujące , ale z tego co widać nie którzy traktują to jak zabawę i chęć spędzenia czasu na miłych wygłupach ( kilka postaw na turnieju , stąd taki a nie inny wynik w szczególności w finale B ) . Panowie jeżeli mamy przystapić do rundy wiosennej to chyba tylko na tej zasadzie , że spotkamy się w dniu meczu i ruszymy z biegu bo na treningi i przygotowanie jest juz niestety za mało czasu . Wypadamy na tle kolegów z Pugu I jak neptki i typowa amatorka byłem wczoraj u nich przed treningiem i aż miło było popatrzeć na ich liczebność . Najgorsze jest to że naprawdę wielu ludzi chce coś zrobić i osiągnąc coś a tylko mała grupka jak narazie skutecznie nam w tym przeszkadza . Panowie naprawdę każdego z was lubię do nikogo nie mam antypatii ale w obecnej sytuacji tylko jakieś trzęsienie może nas uratować a naprawdę będzie mi ciężko podejmować jakieś sprawy personalne ale widzę że tylko to może coś jescze poprawić . Za dużo czasu poświęciliśmy i za dobry wynik wyjściowy osiągneliśmy żeby teraz cała para poszła psu w dupę !! Więc weżcie to do siebie przemyślcie i porozmawiajcie ze swoimi kolegami .
Piszę to słowa po głębokim zastanowieniu aczkolwiek z lekką gorączką co nie znaczy , że są to brednie . Dlatego też chciałem wszystkich obecnych w dniu wczorajszym przeprosić , że mnie nie było ale trochę się zaziębiłem w Wieliszewie .
I zostawiam pod waszą rozwagę to co napisałem i teraz jestem już tylko zainteresowany waszymi zobowiązującymi deklaracjami .
Pozdrawiam
Ja widze kitoł ze Ty chlopaku masz za***iscie ale to za***iscie wielki problem. Musisz sobie odpowiedziec na jedno za***iscie ale to za***iscie wazne pytanie co naprawde lubie w zyciu robic???? I zacznij to robic!!!!!
a mi żygać sie chce od wszystkiego, ostatnio mam jakieś ciężkie dni. nic mi się nie chce i wszystko mnie wku.rwia! mam kilka próźb do kogoś kto mógłby je spełnić... 1. niech się skończy sesja 2. niech zaliczę semestr 3. niech skończy się ten bur.del za oknem i wyjdzie słoneczko 4. niech zacznie się liga 5. niech miną mi nerwówki 5. niech niunia mnie odwiedzi.
to byłem ja, każdy mnie zna...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
nic wiecej nie pisze bo jakos nie mam nastroju. Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Panowie to co wyrabiacie z wyjątkiem osób , które były wczoraj na sali i usprawiedliwionych to są poprostu kpiny i skandal . Z tego co wiem swoją chcęć przyjścia na trening wyraziło 9-11 osób ( różnica stąd , że 2 źródła je podały ) . więc po co zawracać dupę sobie i innym skoro nie wywiązujęcie się z obietnic tym bardziej , że pytałem się czy będziecie czy mam odwołać salę , ale skoro tego nie zrobiłem to nikogo to nie obchodzi czy się trening odbył czy nie i tak zostaniemy obciążeni za te wynajęcie ale to tak na marginesie . Myślałem , że jeżeli porozmawiamy w większym gronie i podajmiemy jakieś decyzję to będą one obowiązujące , ale z tego co widać nie którzy traktują to jak zabawę i chęć spędzenia czasu na miłych wygłupach ( kilka postaw na turnieju , stąd taki a nie inny wynik w szczególności w finale B ) . Panowie jeżeli mamy przystapić do rundy wiosennej to chyba tylko na tej zasadzie , że spotkamy się w dniu meczu i ruszymy z biegu bo na treningi i przygotowanie jest juz niestety za mało czasu . Wypadamy na tle kolegów z Pugu I jak neptki i typowa amatorka byłem wczoraj u nich przed treningiem i aż miło było popatrzeć na ich liczebność . Najgorsze jest to że naprawdę wielu ludzi chce coś zrobić i osiągnąc coś a tylko mała grupka jak narazie skutecznie nam w tym przeszkadza . Panowie naprawdę każdego z was lubię do nikogo nie mam antypatii ale w obecnej sytuacji tylko jakieś trzęsienie może nas uratować a naprawdę będzie mi ciężko podejmować jakieś sprawy personalne ale widzę że tylko to może coś jescze poprawić . Za dużo czasu poświęciliśmy i za dobry wynik wyjściowy osiągneliśmy żeby teraz cała para poszła psu w dupę !! Więc weżcie to do siebie przemyślcie i porozmawiajcie ze swoimi kolegami .
Piszę to słowa po głębokim zastanowieniu aczkolwiek z lekką gorączką co nie znaczy , że są to brednie . Dlatego też chciałem wszystkich obecnych w dniu wczorajszym przeprosić , że mnie nie było ale trochę się zaziębiłem w Wieliszewie .
I zostawiam pod waszą rozwagę to co napisałem i teraz jestem już tylko zainteresowany waszymi zobowiązującymi deklaracjami .
Pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
to byłem ja, każdy mnie zna...
oryginalna lokalizacja wpisu »