Lukasz ja wiem ze to jest ciezka sprawa bo moja dziewczyna ma ta sama chorobe ale nie morzesz sie zalamywac i pamietaj rob wszystko zeby twoje marzenia sie spelnily TRZYMAJ SIE !!!!!!!! Aha jak bedziesz mogl to napisz cos na moje gg i porozmawiamy sobie nareczka !!!!!!!!!!!!!!!
Czesc Łukasz!Od prawie 5 lat choruje na SM.Nie mozesz się poddać,bo choroba Cię zje!Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu!Próbowałeś bioenergoterapię?Jestem żywym przykładem,ze to naprawde działa.Trzymaj się!
Gratuluje zalapania sie na program
Robertowi sie nie udalo, mam nadzieje
ze uzbieram odpowiednia kwote. Jestem
przekonany ze po betaferonie nie bedziesz
mial wiecej rzutow, moja rodzina i ja
3mamy za Ciebie kciuki
Ludziska kochane,w szczególnosci Bogdanie,to do Ciebie informacja lecze sie interferonem,trafiłem do programu naukowego.... i mam to wszystko za darmo.....jest oki,nie zmieniam zawartosci stronki bo nie umiem...wszelki informacje lub pytania zamieszczajcie tu na stronce w ksiedze gosci lub piszcie na gg,lub jeszcze mail wam pozostaje.3majcie sie Cieplutko Łukasz Pawlak
Witaj Lukaszu.
Na SM choruje od 4 lat w zeszłym roku rozpoczełam kuracje interferonem Rebif 44 płace sama i nie wiem skąd juz brać pieniądze ale POMAGA pozdrawiam
Znam Łukasza osobiście. Potrafi dogadać się z osobami w każym wieku. Wspaniały chłopak. Sama jestem chora na SM, al eon jak mało kto zasługuje na kżdy "lek nadzieji".=* papapappa pozdrowionqa 3maj sie cieplutqo;)
Witam Cie bardzo serdecznie i cieplutko,nie jestem tak do konca w stanie zrozumiec tego co czujesz poniewaz nikt z mojej rodziny i otoczenia nie cierpi na ta chorobe!!ale zycze Ci duzo powodzenia i wytrwalosci:) glowa do gory,zycie jest piekne buziaczki
Witaj Łukaszu,
W odpowiedzi na apel o pomoc zamieszczony na Twojej stronie, proszę Cię o kontakt na maila (dominikachyzy@wp.pl). Historia jest krotka... niespelna rok temu, dwa miesiace po slubie.. zdiagnozowano u mojego meza /też Łukasza/ stwardnienie rozsiane.. Wczesne rozpoznanie choroby w pierwszym stadium rozwoju i tym najłagodniejszym, wiąze się z ogromną szansą na powstrzymanie choroby. Na drodze do złotego środku stanęły nam finanse. Założyliśmy Fundację. Rozpowszechniliśmy informację o naszym problemie wśród rodziny, znajomych.. ludzi dobrej woli. Koszt miesięcznej kuracji kuracji wynosi nas 3.000zł (lek: Rebif). Na początku wspierali nas moi teściowie. Jednak ich możliwości finansowe z m-ca na m-s malały.. dziś fundacja finansuje koszt kuracji w 70-90%. Na chwile obecna pomagamy tylko jednej osobie.. bo pieniedzy starcza na razie tylko na ta osobe... ale jak tylko rozwiniemy skrzydla nie zapomnimy o Tobie. Na chwile obecna z przyjemnością udzielę Ci informacji, jak działać by pozyskać finanse. Jeśli jestes zainteresowany, napisz. Życzę Ci powodzenia i z całego serca trzymam za Ciebie kciuki.
Witajcie.Łukaszu!Nie jestem obojętna na Twój i Twoich kolegów apel,ale niestety nie mogę Tobie pomóc w inny sposób,jak tylko trzymając kciuki.Znam SM od 14 lat,moja mama jest chora.Którejś nocy widziałam reportaż na programie Real TV o kobiecie ze Stanów,która zmagała się ze swoją chorobą SM od kilku lat i wynalazła lek,który na sobie testowała.Wiem,że dostępny jest w Stanach,ale...Miałam nadzieję,że może ten lek pomoże mojej mamie.Pytałam wszędzie gdzie mogłam.W Polsce o nim nic nie wiedzą,a najgorsze jest to,że zgubiłam kartkę z jego nazwą.Może ktoś ogląda ten program i obiła się Wam o uszy nazwa"cudownego"leku na SM.Jeżeli tak to proszę o kontakt:arkobaleno@o2.pl Pzdrawiam Wszystkich.Łukaszu-"Niech życie Twoje płynie w dal,jak grozny szczęk oręża,jak szum spienionych fal,niech płynie i zwycięża"...Papa Marta
fajna strona moja mama choruje na to od 1,5roku a leki ktore dostaje od lekarzy nie daja duzego efektu coraz czesciej ma rzuty jak wiecie jak jej pomoc to skrobnijcie cos do mojej skrzynki a co do Łukasza to trzymaj sie chłopie i nigdy nie trac nadzieji jak cos wiesz o tej fundacji albowiesz gdzie ja znalezc to daj znac I do wszystkich chorych trzymam kciuki aby kazdy dzien był lepszy a nie gorszy nara
Czesc Lukasz i wszyscy chorzy na SM i ich bliscy!
Mysle ze w tej chwili lekarstwem ktore jest najbardziej skuteczne w powstrzymaniu postepu choroby jest LDN(low dose naltrexone).W Stanach jest mnostwo osob ktore biora codziennie dawke 3mg lub 4,5 naltrexonu i czuja sie naprawde dobrze,progresja choroby zostaje powstrzymana.Lekarz ktory propaguje to leczenie nazywa sie Bernard Bihari.Poszukajcie sobie na ten temat informacji w internecie.Moja corka zaczela kuracje dwa miesiace temu (ale nie na sm a na inna chorobe autoimmunologiczna ) miala ustapienie objawow juz po pierwszej dawce. W przypadku SM niestety nie da sie odwrocic tego co zostalo trwale zniszczone ale zatrzymanie progresji to i tak duzo szczegolnie na poczatku choroby.To jest po prostu tak niesamowite ze az trudne do uwierzenia.Ale to prawda 100%
Dana
hmmm nie wiem co napisac ale moge napisac wszystkim ze ostatnio poznalam Lukasza osobiscie jest wspanialym facetem milym i kolezenskim juz dawno nie mialam tak wspaniealego i wyrozumialego kolegi wiec obiecuje ze zrobie wszystko by mu pomuc
ps Buziaczek dla ciebie Kukaszek
Dziekuje wszystkim ludziskom którzy sa dla mnie wsparciem,wszak jest ich niewielu,pozdrawiam ludziska z mej byłej klasy opiekuna i tak dalej..a taksze szczególne podziękowania dla Madziii,która jest promyczkiem w mym szarym zyjątku
pozdrawiam Was
PS.a dla Ciebie Madziu Buziaki:)
witam wszystkich.Właśnie postawiono diagnozę u mojego męża SM.Tak jak piszecie rusza właśnie program w Polsce dla chorych na SM refundowany przez państwo.Będzie trwał 2 lata i jest bezpłatny.Mój maż dostał się do tego programu.Jesteśmy z wrocławia i jest tylko 20 miejsc w naszym mieście.Pytajcie się swoich lekarzy oni wiedzą o tym i kwalifikują do tego programu.Ograniczeniem jest wiek-nie mniej jak 18 lat,sprawny ruchowo i przynajmniej 1 rzyt choroby w ciągu ostatnich 2 lat.Na cała Polskę jest tylko 300 miejsc w programie,tak że próbujcie-powodzenia bo warto!!!!!
Chciałbym tu napisać, że leczenie nie musi być aż takie drogie ( 10 razy tańsze niż Tobie zaoferowano !!).
W mojej firmie taką chorobę leczymy suplementami żywieniowymi na bazie aloesu z amerykańskiej firmy Forever Living Products całkowicie bezpiecznie, bo są to produkty naturalne.
Jeżeli chciałbyś się spotkać się (przekonać) i porozmawiać z człowiekiem, który właśnie teraz wyraźnie wraca do zdrowia i pokonuje tę straszną chorobę to zgłoś sie do mnie.
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia - Michał www.aloetech.pl
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Robertowi sie nie udalo, mam nadzieje
ze uzbieram odpowiednia kwote. Jestem
przekonany ze po betaferonie nie bedziesz
mial wiecej rzutow, moja rodzina i ja
3mamy za Ciebie kciuki
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
skutecznych lekow jak tylko cos znajde
dam znac pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Na SM choruje od 4 lat w zeszłym roku rozpoczełam kuracje interferonem Rebif 44 płace sama i nie wiem skąd juz brać pieniądze ale POMAGA pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
W odpowiedzi na apel o pomoc zamieszczony na Twojej stronie, proszę Cię o kontakt na maila (dominikachyzy@wp.pl). Historia jest krotka... niespelna rok temu, dwa miesiace po slubie.. zdiagnozowano u mojego meza /też Łukasza/ stwardnienie rozsiane.. Wczesne rozpoznanie choroby w pierwszym stadium rozwoju i tym najłagodniejszym, wiąze się z ogromną szansą na powstrzymanie choroby. Na drodze do złotego środku stanęły nam finanse. Założyliśmy Fundację. Rozpowszechniliśmy informację o naszym problemie wśród rodziny, znajomych.. ludzi dobrej woli. Koszt miesięcznej kuracji kuracji wynosi nas 3.000zł (lek: Rebif). Na początku wspierali nas moi teściowie. Jednak ich możliwości finansowe z m-ca na m-s malały.. dziś fundacja finansuje koszt kuracji w 70-90%. Na chwile obecna pomagamy tylko jednej osobie.. bo pieniedzy starcza na razie tylko na ta osobe... ale jak tylko rozwiniemy skrzydla nie zapomnimy o Tobie. Na chwile obecna z przyjemnością udzielę Ci informacji, jak działać by pozyskać finanse. Jeśli jestes zainteresowany, napisz. Życzę Ci powodzenia i z całego serca trzymam za Ciebie kciuki.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Mysle ze w tej chwili lekarstwem ktore jest najbardziej skuteczne w powstrzymaniu postepu choroby jest LDN(low dose naltrexone).W Stanach jest mnostwo osob ktore biora codziennie dawke 3mg lub 4,5 naltrexonu i czuja sie naprawde dobrze,progresja choroby zostaje powstrzymana.Lekarz ktory propaguje to leczenie nazywa sie Bernard Bihari.Poszukajcie sobie na ten temat informacji w internecie.Moja corka zaczela kuracje dwa miesiace temu (ale nie na sm a na inna chorobe autoimmunologiczna ) miala ustapienie objawow juz po pierwszej dawce. W przypadku SM niestety nie da sie odwrocic tego co zostalo trwale zniszczone ale zatrzymanie progresji to i tak duzo szczegolnie na poczatku choroby.To jest po prostu tak niesamowite ze az trudne do uwierzenia.Ale to prawda 100%
Dana
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
ps Buziaczek dla ciebie Kukaszek
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
pozdrawiam Was
PS.a dla Ciebie Madziu Buziaki:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
W mojej firmie taką chorobę leczymy suplementami żywieniowymi na bazie aloesu z amerykańskiej firmy Forever Living Products całkowicie bezpiecznie, bo są to produkty naturalne.
Jeżeli chciałbyś się spotkać się (przekonać) i porozmawiać z człowiekiem, który właśnie teraz wyraźnie wraca do zdrowia i pokonuje tę straszną chorobę to zgłoś sie do mnie.
Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia - Michał www.aloetech.pl
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie