AnKaaa 2005-01-25 17:15:49
Hej!
Schronisko jest wspaniałe! Jestem miłośniczką zwierząt i popieram wszysztkie akcje, które im pomagają.
Nasza klasa postanowiła pomóc schronisku... Chcielibyśmy zbierać fundusze, pokarm, koce [i wszystko co potrzebne schronisku]...
Nie wiem tylko, czy akcje trzeba do kogoś zgłosic.. Byłabym wdzięczna za odpowiedz... Mam nadzieje, ze chcecie naszej pomocy
Pozdrawiam! :*
kinia 2005-01-25 16:44:29
kiedy będzie uaktywniona stronka poszukiwane,znaledzione już mineło ponad miesiąc
kinia 2005-01-25 16:44:29
kiedy będzie uaktywniona stronka poszukiwane,znaledzione już mineło ponad miesiąc
Natalia 2005-01-25 10:38:53
Biedne zwierzaczki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Muszę pomóc choć jednemu!!!Ale musze namówić jeszcze mamę............
kotek 2005-01-24 22:54:22
pieski sa sliczne wzielibysmy je wszystkie jakbysmy mieli waronki widzimy ze sa jeszcze wspaniali ludzie wrazliwi na krzywde zwierzat ta strona bardzo nam sie spodobala bedziemy czesciej ja odwiedzac do zobaczenia wkrotce
Ana Laura 2005-01-24 10:22:46
ludzie!jak zobaqczycie jakiegos bezdomnego zwierzaka to dajcie jesc takim bidulom.ja tak zawsze robie dokarmiam pieski i kotki w okolicy sa takie slodkie tez tak róbcie!!!!!ANa Laura
kinia 2005-01-23 17:05:13
Wdniu12.01.2005 9sroda ok godziny 15 na ul Brzozowskiej zaginela 10-letnia mała ratlerowa suczka,waga ok 3,5-4kg.Wabi sie NUKA.NIUNIA.Bardzo przywiazana do wlasciciela i zdechnie z tęsknoty.Siersc czarna,gladka,łapki krótkie ,podpalane.W tylneczesi przy glaskaniu wyczuwalny maly guzek .Brak przednich dolnych zębów i czesciowo górnych.Została zabrana przez 2 dziewczynkimieszkające w Nowej Hucie .Bardzo prosi własciciel o pomoc i zwrot za wynagrodzeniem Tel 657-09-49 kom 608-839-993
KINGA 2005-01-21 23:39:41
DLACZEGO NIE SPRAWDZILISCIE GDZIE JECHAL PECHOWY ŁACHMYTEK
ZNOWU JEST DO ODDANIA W CZORAJSZYM PROGRAMIE KUNDEL BURY I KOCURY POKAZYWANO GO DO ODDANIA
JAK DŁUGO ŁACHMYTEK BĘDZIE CHDZIŁ TAK W POSZUKIWANIU WŁASNEGO KĄTA
LUDZIE OPAMIĘTAJCIE SIĘ CO ROBICIE!!!!
Pati 2005-01-20 22:11:56
Nie rozumiem tego człowieka [jeżeli wogóle można nazwać tą osobę człowiekiem].Jak mógł tak potraktować Lesia!!! To nie ludzkie !!! Przecież pies to tez istota ludzka !!!!!!!!!!!! Nie wiem co o tym myśleć ...
kinia 2005-01-20 17:01:32
Jest jeszcze tylko tydzień . Jeszcze tydzień i pojade na zebranie bede wolontarjuszką!!!!
Aska 2005-01-18 18:20:17
Gorące całuski dla psików.
iwona 2005-01-18 11:23:24
chodzą mi po głowie KONIKI
Aga 2005-01-17 16:34:06
Mam dwa koty ze schroniska. Zabrałam je gdy miały ok. 2 lat. Są kochane. Oczywiście na początku były nieufne i wystraszone, ale teraz są szczęśliwe-są skore do zabawy. Gdy wracam do domu, one czekają pod drzwiami i wydają radosne pomruki. Jeśli ktoś chce, aby kot nie chodził np. po stole, to nie należy go uderzać. Najlepiej mieć spryskiwacz np. do bielizny albo roślin i "popsikać" kota wodą. Na moje koty nie trzeba już nawet psikać wodą, ponieważ gdy tylko widzą, że wyciągam spryskiwacz, to natychmiast uciekają. Pozdrawiam wszystkich miłośników zwierząt
KINGA 2005-01-15 22:31:11
TO DO WŁASCICIELA ,, SLEPUSIA"
OKRUTNY LOS KONCOWY SPRAWIŁES TEMU SLEPUSIOWI SKAZUJĄC GO NA SCHRONISKO, CO ON CI ZROBIŁ TAKIEGO ZE GO TAK OKRUTNIE POTRAKTOWAŁES - ZYCZE CI Z CAŁEGO SERCA ZEBY CIĘ TAKI SAM LOS SPOTKAŁ JAK TO UCZYNIŁES Z ,, SLEPUSIEM "
Ada 2005-01-15 22:16:02
Dzięki że wyjaśniłaś mi sprawe z Billem. Moim zdaniem ci ludzie za szybko podjęli decyzję oddania Billa spowrotem do schroniska!!!. To nie jest ludzkie!!!Przeciez wiadomo ze kazde stworzenie musi sie przzwyczaic do nowego domu. Najwidoczniej ci ludzie tego nie wiedzieli. Życzę powodzenie Billowi aby tym razem trafił na ludzi ktorzy zrozumieją ze pies ze schroniska musi sie przyzwyczaic do nowych warunków. Pozdrawiam!!! A i chciałam jeszcze dodać ze od 29 jestem wolontariuszką w tym schronisku bardzo się ciesze
Smerfik 2005-01-15 22:15:38
DO ADY: BARDZO KOCHAM ZWIERZAKI ALE CIEBIE TEZ TWOJ ...
Iza 2005-01-15 21:25:14
Do Ady: Bill został oddany z powrotem do schroniska, ponieważ nie spełniał oczekiwań swoich nowych właścicieli: podobno bał sie wszystkiego. Niestety ludzie Ci nie chcieli dać mu szansy ani czasu na przyzwyczajenie sie do nowych warunków życia.
konrad 2005-01-15 20:23:42
sorki Powyzej 12
Konrad K. 2005-01-15 20:18:12
Czesc niedlugo zostane wolontariuszem.Wiem ze jest to bardzo fajna i przyjemna praca.Zachecam wszystkich ponizej 12 roku zycia aby sprobowali zostac wolontariuszami.Jest to trzasami smierdzaca praca ale mozna sie przyzwyczaic.
AGATA 2005-01-15 20:01:49
Czcigodny webmasterze
Czy nie czytasz wpisów? Przecież widzisz, że martwią się o Billa i Filonkę. Mógłbyś to uaktualniać z własnej inicjatywy??