Strona 138860, księgi gości

ups..w bereciku

kre...?chodzisz w berecie?

ja to mysle ze te bereciki to raczej solidnie uciskaja glowe a przez co kre nie krazy w mozgu jak nalezy i jakies takie otepienie umyslowe sie wlacza;))

Ja to sie nie powinnam wtracac,bo daleko mieszkam, ale jak bym sie nie wtracala, to nie bylabym soba ;)) hyhyhy Teraz na czas przyjadow do Polski kupie sobie czapeczke z okreslonego rodzaju welny, a najlepiej berecik taki ... lekko uciskajacy ... slyszalam, ze bardzo modne sa ;))

Wlasnie przy mojej ulicy wycinaja choinki ... poleciala juz chyba setka drzew ... ludzie mowia, ze zrobilo sie jasniej i,ze nie bedzie tyle syfow z igiel z chorych drzew. A ja na to nie moge patrzec. Jak zostawiaja same pnie, ktore pozniej z korzeniami wyrywaja lancuchami z ziemi ... przygnebiajacy widok ...

Prawda socjologiczna? :)) Hmm... Z tego co wiem, to w socjologii jest cala masa tez, ale czy jakies prawdy sa? I to do tego o regule wahadla? :)) Hmm... Sobie nie przypominam - poza Wahadlem niejakiego Foucaulta - ale to chyba nie ta bajka. Trzeba bedzie do ksiag zajrzec ;))

Ja mysle, ze to jest troche tak, jak w jednym z opowiadan Sapkowskiego: 80% ludzi nie idzie do glosowania, wiec tak na prawde ni ciul nie wie, co w narodzie siedzi i czego ow narod chce. Oczywiscie poza przedstawiona w pewnej piramidzie hierarchia potrzeb. Czasem mam wrazenie, ze niektorzy nie wychodza poza jej pierwsze "schodki", a co dopiero mowic o dotarciu na szczyt.

No właśnie.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.

Prawda socjologiczna, polegająca na regule wahadła, w Polsce czasem mówi się pejoratywnie, że ktoś jest "jak chorągiewka".
Naturalne, ponieważ chorągiewka nie oprze się sile wiatru.

Wybrali PiS, mają PRL-pis, więc szczęścia szukają w Anglii i Irlandii.

Czy po przechyle w prawo wahadło może zatrzymać się PO środku?

Humor z zeszytow dla mnie srednio zabawny temat ze wzg na totalna autopsje czyli posiadanie dziecka w 4 klasie szkoly podstawowej;)))Wlasnie pisze list do Pinokia zachecajacy go do tego by nie opuszczal szkoly;)najfajniejszy cytat to ten ze :jesli opuscisz szkole to nigdy nie bedziesz bogaty;))heheh

.

i Mama :-))

a najpikniesze sa (non-)cytaty :))

Ma przestać w sobotę, po czym ma zacząć w czwartek. W przerwie "pomiędzy" mówią, że będą upały :-)

Len wykorzystal skrot;)))I chyle czola przed tworcami bo to naprawde cza mi9ec cos w glowie zeby moc z tego nonsens zrobic:)))))
Yennusiu:*:*:* odcieta jestem od serialu wiec nawet tego co juz widzialas to ja nie mogiem:((((
Billusia:* odkad pod wsia zrobili mi wyjazd na autostrade to omijam G.wielkim lukiem;)Poza tym nie wiem czy zauwazylas ze te 23 km z G do R to jedzie sie ,jedzie i jedzie i predzej do Wrocka bys dojechala:))))))Co do spotkania sprzed lat to to se nevrati;) Listek hoduje corcie ,Dzika niewiadomo co i gdzie robi ..ech...Ale moze kiedys jak bedziesz przejezdzala przez R to dasz znac?skoczymy na rynek na ...soczek:D

a na dole artykulu o popkulturze znajduje sie link do artykulu o kulturze, a tutaj naciskajac slowo "alkohol" dowiecie sie, co to takiego :))

Ps. Dla leni podalam skrot ;))

Tak na "dzien dobry" :))

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/analfabetyzm

Frucilam :)) Fajnie bylo, ale jak zafsze krutko :((

Motyllusiu :*:*:* ten slub we Francyi to z Christopherem, ale pozniej ... no pozniej to sie jeszcze cos bedzie dzialo //luzak ze tak powiem: z innym panem ;))
I absolutnie "NIE WIEM" ;)) hehehe jak sie serial skonczy ;))

A ja se spaliłam dekolt ( nie na rowerze, a na kocu ) ;-)

Nie wychodzę dzisiaj z pracy. Na zewnątrz jest za gorąco, tu przynajmniej miły chłodek. Będe tu nocować :D

B :) a do Gliwic się nie wybierasz? Qrcze, somsiadka a na zimna coca-colę się umówić nie ma jak. Ja przez R. jeżdżę raz w miesiącu. Jakeiś 3 lata temu było takie miłe babskie spotkanko na rynku w Gliwicach, można to powtórzyć?

Cholera....spalilam se plecy na rowerze..;)))

No tak Yennusia mowila ze G.girls skoncza sie slubem we Francji...Chyba jednak musze spiac sie i zaoszczedzic na dvd;))))

Sadek mow co chcesz ,pisz co chcesz ,to wolne od cenzury miejsce ale ja takze mam prawo do tego samego i do wlasnej opinii.I koncze ten juz nudny temat.

to jesteś jednym z niewielu!

Butterka,

przesadzsz. przypinasz mi łatki.
to co piszesz nie jest spójne, nie jest logicznie uzasadnione.

uwzięłaś się na mnie, choć ja Ci nic nie zrobiłem;

a może dlatego, że Ci nic nie zrobiłem;

nie wiem jak już jest, ale z góry przepraszam, że Ci nie zrobię przyjemności.

:-)

B, czytałas?..:(

Komentarze

Darmowa księga gości na Twojej stronie »