kuna... siedzisz właśnie na necie kiedy ja to piszę... kurde, zebym miał gg.. chyba musze sobie modem kupić :/ ale jak znam życie to mi sięroz***ie po tygodniu tak jak każda inna częśc mojego komputera :/
a tak w ogóle to cię chyba dzisiaj widziałem przed budynkiem, tej twojej szkolnej instytucji, kiedy tramwajem jechałem... ale oczywiście mogę się mylić
tya.. fajna ta ksienga. link do wpisuf jest na dole jakbyś nie wiedział i nie mógł znaleźć :> nie żebym kwestionował inteligencję twą... tak to już po prostu bywa.
całe szczęście, że już naprawiłeś troszkę ten schiz z czasowym wpisywaniem się do księgi :)) a pomyślałeś o tych co siedzą w kawiarenie i chcą dodać wpis a tu nie ma bata bo muszą czekać ? hihi ale 'wtopa' hie hie
Wilson (szefu porcupine) w wywiadzie :
Czy jest taki zespół, z którym chciałbyś w przyszłości wystąpić na wspólnych koncertach?
SW: Z Nine Inch Nails ponieważ to moja ulubiona obecnie kapela, a także z Radiohead gdyż myślę, że sporo grono ich fanów polubiłoby muzykę Porcupine Tree.
ale to co powiedziałem na temat porcupine tree to dotyczy jednego utworu tylko ;)
a neurosis to potęga hie hie hie, chłopaki byli np. w stanie wydać genialny album times of grace i po pewnym czasie nagrać płytę grace, która puszczana równolegle z times of grace stanowi do niej genialne i posiadające jeszcze potężniejszą siłę uzupełnienie. i hehe przeprowadzają różniaste eksperymenty takie jak np. testowanie co się stanie z pewną ścieżką dźwiękową nagraną na taśmę i puszczaną na odtwarzaczu non-stop przez rok... :)
te mądralo... to porcupne tree to w ogóle jest wy***ka. wiesz co... od pierwszych nut tego kawałka wiedziałem że to będzie coś dla mnie. fuck, ostatnio miałem taki schizz przy okazji tool`a jakieś parę lat temu.. jest młodzieżowo. gdybyś miał czas to zaciągnij sobie klipa do tego kawałka. tool totalny. masz rację-liryka za***ista. podoba mi si zwłaszcza ten przester na refrenie. spox.
tya... noise jest łatwy. nie chwal się.
a tak poza tym to kończę ten kawałek "finetune". wspamlopwałem tam kawałek głosu maynarda i wszyło jak połączenie stigmaty i front line assembly. w ogle to próbuje kołowaś jakąś gotarkę do tego. nie wiem, może ten kumpel magdy będzie chciał, ale on, tak jak ty, jest teraz maglowany z matmy na sesji, więc nie wiem jak to wyjdzie. w każydm razie za***iście byłoby go wkręcić, bo koleś jest "w klimacie" i t d .
looknij sobie jeszcze tutaj: www.skinny-puppy.net
księgi na razie nie poprawię bo kurka nie mam czasu strony zaktualizować tra la la la
to niestety jeszcze raz ja :)) sz kurde, kiedy mi się ta sesja skończy bo chciał bym się muzyce poświęcić :( nie słuchaj lustmord, bo to jest za***ista muzyka i jeszcze się wciągniesz przez przypadek i będziesz czas marnował na słuchaniu a nie robieniu muzy... :P
do diabła ciężkiego... lustmord to potęga... takie np. "purifying fire" puszczone w nocy to co najmniej o dreszcze przyprawia jak nie o zawał serca co najmniej...
btw.sz kurde zlikwiduj to, że nie można kilku wpisów na księgę dodać grrr, wkurzyło mnie to dziś strasznie, chciałem jeszcze rzucić komentarzyk a tu : "tralalala uprzejmie pana informujemy żeby pan poszedł sobie precz bo księga nie życzy sobie kolejnego wpisu, z poważaniem xxx". a więc : gwoli wyjaśnienia, myślę że jestem co najmniej tak genialny jak merzbow, ponieważ byłem w stanie (nawet na początku mojej kariery muzycznej) na 8bitowych kościach, czyli amisia + jeszcze sampler stworzyć arcydzieła noisu (brawa za skromność...). jednakże celowo użyłem tu stwierdzenia "arcydzieła" ponieważ naściągałem merzbowa i prawdę mówiąc 1/2 (czyt. jedna druga ) czyli pół czyli połowa utworów brzmi jak te moje hehe oj biedny ten merzbow, ma taką konkurencję... choć ta druga jedna druga (czyt. 1/2) niszczy i wbija mnie w ziemię, ale nevermind ;) poza tym dorwij : Kim Gordon & Ikue Mori & DJ Olive, taka płytka nagrana przez te trzy znakomitości, impro, schizy, zakręcona sprawa, fried mushroom, trzeba się podobno zainteresować lustmord...
cze maturzysto ;) ale nudy, soniców zgrałem programów jakoś mało mam i hmm tylko bodaj cooledit nagrałem... te pokombinuj coś z czcionką na stronie bo jakoś średnio pojawiają się polskie literki ;) czasami jest słońce, czasami jest deszcz... Artur Rimbaud, pamiętaj, blur the memory faderssss cya
Ja tu świętuję tryumfalny powrót do sieci siedząc przed monitorem 10 godzin dziennie i nieuchronnie głupiejąc...
...a tu cisza?
Eh, Ludki, wymiękacie jak jesteście potrzebni :/
::matrix has me :|
dziekówka za materiał muzyczny:))) jak tylko znajdę troszkę czasu, żeby go przesłuchać, to od razu piszę do Ciebie co, gdzie, jak i dlaczego....;) no i co z tą zmianą stronki??? no nie, teraz to zaruję, przecież wiem jakim jestes teraz zajętym człowiekiem. mam nadziejż, że uda Ci się znaleźć czas tylko dla siebie i pare chwil na odpoczynek:) 3maj się mocno i oby tak dalej. dzięki, że nie chowasz tego, co tworzysz przed światem. narazka. jeszcze się odezwę.:))) magda
a tak w ogóle to cię chyba dzisiaj widziałem przed budynkiem, tej twojej szkolnej instytucji, kiedy tramwajem jechałem... ale oczywiście mogę się mylić
zabij psa agnieszki.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Wilson (szefu porcupine) w wywiadzie :
Czy jest taki zespół, z którym chciałbyś w przyszłości wystąpić na wspólnych koncertach?
SW: Z Nine Inch Nails ponieważ to moja ulubiona obecnie kapela, a także z Radiohead gdyż myślę, że sporo grono ich fanów polubiłoby muzykę Porcupine Tree.
ale to co powiedziałem na temat porcupine tree to dotyczy jednego utworu tylko ;)
a neurosis to potęga hie hie hie, chłopaki byli np. w stanie wydać genialny album times of grace i po pewnym czasie nagrać płytę grace, która puszczana równolegle z times of grace stanowi do niej genialne i posiadające jeszcze potężniejszą siłę uzupełnienie. i hehe przeprowadzają różniaste eksperymenty takie jak np. testowanie co się stanie z pewną ścieżką dźwiękową nagraną na taśmę i puszczaną na odtwarzaczu non-stop przez rok... :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
tya... noise jest łatwy. nie chwal się.
a tak poza tym to kończę ten kawałek "finetune". wspamlopwałem tam kawałek głosu maynarda i wszyło jak połączenie stigmaty i front line assembly. w ogle to próbuje kołowaś jakąś gotarkę do tego. nie wiem, może ten kumpel magdy będzie chciał, ale on, tak jak ty, jest teraz maglowany z matmy na sesji, więc nie wiem jak to wyjdzie. w każydm razie za***iście byłoby go wkręcić, bo koleś jest "w klimacie" i t d .
looknij sobie jeszcze tutaj: www.skinny-puppy.net
księgi na razie nie poprawię bo kurka nie mam czasu strony zaktualizować tra la la la
pozdro, mistrzu.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
jest świetnie :)
pod kolor mojej skórki na windowsa :P
btw... skiny na winampa się przydały :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
Phiii... apf, unicestwić bloga! :P
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
...a tu cisza?
Eh, Ludki, wymiękacie jak jesteście potrzebni :/
::matrix has me :|
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »