Daj sobie z tym luz. Nic nie zmienisz. Możesz się tylko wyprowadzić i to wszystko. Nie wszystkie teściowe są takie. Moją trzymam na zdrowy dystans. Ważne byście nie dali się wciągać w jej rozgrywki,
to dobrze, że już nie masz tak niskiego mniemania o sobie, bo nie powinieneś mieć, przynajmniej tak mi się wydaje, po tym co tu przeczytałam. wydajesz się fajny i pewnie taki jesteś ;)
pozdrawiam
ok, postanowilam zrobic ci przyjemnosc, i sie wpisac, a znajmoma twoja nie jestem:))), fajny blog, podoba mi sie, jejku wszedzie juz sa ogloszenia wynikow do lo, a ja musze sie meczyc do 2 lipca:((
ps. zapraszam cie na moj blog:)
PUK PUK ZGADNIJ KTO? TĘSKNIŁEŚ ZA MOIMI KOMĘTARZAMI? NO PEWNIE NIE. HEHE... OKI TO CO JA TU MIAŁAM... A TAK, NO TO ROBIMY POSTĘPY, NAJWARZNIEJSZE TO POLUBIĆ I ZAAKCEPTOWAĆ SIEBIE, SWÓJ WYGLĄDA. FAKT LEPIEJ ZDIĘCIA NIE ZAMIESZCZAJ...(JESZCZE MI MONITOR PEKNIE I BEDĄ JAJA ;) ZARCIK) NIE ZAMIESZCZAJ BO ŚWIAT ROBI SIE CORAZ MNIEJSZY I NIE TYLKO TY Z TWOJEJ MIEJSCOWOŚCI MASZ KOMPUTER I PODŁĄCZONY INTERNET. JESZCZE KTOŚ TU TRAFI I BUBA BEDZIE... OKI POZDRO I SPADAM! NARA!
Karol jak zbity pies zszedł ze sceny, pozostawiając na niej niewątpliwą gwiazdę serialu, kota. " Jak on mógł mnie tak potraktowac mnie, Karola - przeciez do ch***** to ja jestem producentem tego szajsu. Poczekaj s*********, juz ja cie urzadze, nawet spotó w telezakupach Mango nie bedziesz krecil - artysta od siedmiu bolesci (nie kojarzyc z siedmioma zyciami kota). Karol chwycił pospiesznie stojącą na stole butelke whisky. " Tfu, (!@#%$#%) przeciez to zwykla herbata nawet nie jakis tam lipton, i jaka lura (*^&$#%$^), nawet sie czlowiek napic nie moze"
Zgadzam się z Aqilom, lepiej nie zamieszczać zdjęcia. Nie wiem jak ty to odbierasz (czyt. anonimowość w blogu), ale jedna moja koleżanak była bliska rozszyfrowania, że N@ncy to ja. Nie wiem dlaczego (w końcu nie pisałam, na nią nic "brzydkiego"), ale wtedy się strasznie przeraziłam. Na szczęście, dała sobie spokój, bo ją o to poprosiłam. Zastanów się czy warto, to tak jakbyś odkrył przed znajomymi wszystkie karty... Lepiej już właśnie wysłać nam po prostu swoje zdjęcie...;)))
nadajesz sie, kazdy sie nadaje...a słowa? słowa to mało żeby przkazac wszystko co sie chce...ale jednak po przeczytaniu Twojego bloga stwierdzam, że potrafisz dobierać słowa...
pozdraiwam :)
Pojde za twoja rada. Masz racje. A co do zdjecia. To jak w koncu zeskanuje sobie jakies fajne nowe, to bedziesz jedna z pierwszych osobv ktorym dam. Wiem, wiem cieszysz sie hihihihi. Ale plisek o mala cierpliwosc, bo to troszke potrwa:)
Tompi, odradzam wklejanie zdjecia do bloga...to tak jak podpis:to JA.Czasami nie bedziesz chciał by ktoś wiedzial,że to TY to piszesz,ograniczysz także swoją szczerość , może podświadomie,ale jednak...A zdjęcie zawsze możesz przesłać wybranej tylko osobie ,tak lepiej:)) np.mi,ha,ha...chetnie Cię poznam:))
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ps. zapraszam cie na moj blog:)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrówka
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdrawiam :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
pozdraiwam :)
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »