szkoda pany, było blisko....
ale słyszałem że walczyliście jak z równym.
słyszałem również kto głównie ponosi winę za stracone bramki ale to nieważne...
brawa dla omena jak zwykle!
gramy trening we wtorek? niech ktoś da znać o której i gdzie...
...., to juZ jutro, wiEc muSlcie jak to rozegramy, poukLadajcie sobie to w głowach, a ci, którzy pracują do 12-stej, niech sie zwolnią z pracy godzine wcześniej z powodu bardzo ważnej sprawy rodzinnej - rodzina ALLBLACKSów
no cze chlOOpaczki,
tak jak piszą - maczyk z balbiną w obecnej sytuacji jest najważniejszym w lidze!!!
NAJWAŻNIEJSZY - jeszcze raz podkreśle, więc słyszeć nie chce, że ktoś ma szkołe - jedne zajęcia nic nie zmienią, czy roczek - też da sie wyskoczyć - rodzina zrozunie, a malec i tak pamiętać nie będzie.
więc pany w niedzielke, węglowodanowe śniadanko , czyli banany z ryżem na słodko, 1,5 godziny przed meczem, a potem już tylko woda, no i może pifko - ale jedno.
Widze was w komplecie!!!
a trener z kapitanem nie piszą zbyt często, ponieważ ustalają plan strategiczny na mecz - zaskoczymy przeciwnika.
Niestety,
okazało się najgorsze co mogło: mam zajęcia całą niedzielę. No, może nie całą, ale od rańca do 14:40.
Zobaczę na uczelni czy da się urwać, ale to są pierwsze zajęcia więc będzie ciężko.
Qrka, że nie sobota...
To już druga moja nieobecność na meczyku, szit!!!
A do tego taki ważny...jeszcze po tych paru zdaniach P. Liska, z chęcią bym się tam pojawił i tak pokosił Balbinowców, że odechciałoby się chłopakom technicznego grania.
Szlag mnie zaraz trafi!!!
ps. Dzięks Lisku za rady, mam nadzieję, że moi ziomale wezmą je pod uwagę, i pokażą Balbince gdzie raki zimują!
Oglądałe całe ostatnie spotkanie Balbin z Merą wygrane 2:0 przez Balbinów. Mają ustawienie 4,2,4 z bardzo dobrymi rozgry wającymi nr.6 i 22. Bardzo dobre opanowanie piłeczki, dobra technika. Grają wysoko spełniając również rolę napastników. Dobry odbiór piłki w defensywie. 6 były Ajax. Na uwagę zasługiwał też ich prawoskrzydłowy duża szybkość i dobra technika. Mera pierwszą bramkę straciła po wolmym z połowy boiska. Piłka poszybowała pewnie w okienko. Póżniej srodkowi Mery wyskakiwali wysoko w murze i to skutkowało, radze, róbcie podobnie. Zneutralizujcie środek a będzie dobrze. Powodzenia.
qna, co jest? Cały dzień mija a tu cisza!!
Trener nic nie radzi, kapitan nie nawołuje do jedzenia ryżu, Omen na piszczele się nie skarży...no ja nie wiem, czy chcę grać w takiej cichej drużynce! Ewidentnie tu nie pasuję!
ps. Lucas, co z naszą stroną???
Dwa latka już chyba minęły...a tu nic!!!
Aż bym coś krzyknął...ale to cicha drużyna jest więc się powstrzymam.
Ale smutno mi się robi gdy tu zaglądam.
Pozdro,
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ale słyszałem że walczyliście jak z równym.
słyszałem również kto głównie ponosi winę za stracone bramki ale to nieważne...
brawa dla omena jak zwykle!
gramy trening we wtorek? niech ktoś da znać o której i gdzie...
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Nie odpuszczać PANY
oryginalna lokalizacja wpisu »
Matador - Eindhoven 6 - 0
Nafciarze Piramida 1 - 1
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Roberto musisz dojechać
Miłko na Tobie opiera się nasza obrona też musisz być
Będzie ciężko ale nie damy sobie łatwo odebrać punktów
Niedziela 11'ta edukacjonejro widzę wszystkich
Miłko i Robinio musicie dojechać licze na Was
ALLLLLLL for YOU
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
tak jak piszą - maczyk z balbiną w obecnej sytuacji jest najważniejszym w lidze!!!
NAJWAŻNIEJSZY - jeszcze raz podkreśle, więc słyszeć nie chce, że ktoś ma szkołe - jedne zajęcia nic nie zmienią, czy roczek - też da sie wyskoczyć - rodzina zrozunie, a malec i tak pamiętać nie będzie.
więc pany w niedzielke, węglowodanowe śniadanko , czyli banany z ryżem na słodko, 1,5 godziny przed meczem, a potem już tylko woda, no i może pifko - ale jedno.
Widze was w komplecie!!!
a trener z kapitanem nie piszą zbyt często, ponieważ ustalają plan strategiczny na mecz - zaskoczymy przeciwnika.
pozdro: psipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
okazało się najgorsze co mogło: mam zajęcia całą niedzielę. No, może nie całą, ale od rańca do 14:40.
Zobaczę na uczelni czy da się urwać, ale to są pierwsze zajęcia więc będzie ciężko.
Qrka, że nie sobota...
To już druga moja nieobecność na meczyku, szit!!!
A do tego taki ważny...jeszcze po tych paru zdaniach P. Liska, z chęcią bym się tam pojawił i tak pokosił Balbinowców, że odechciałoby się chłopakom technicznego grania.
Szlag mnie zaraz trafi!!!
ps. Dzięks Lisku za rady, mam nadzieję, że moi ziomale wezmą je pod uwagę, i pokażą Balbince gdzie raki zimują!
pzdr4all B&R's
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Trener nic nie radzi, kapitan nie nawołuje do jedzenia ryżu, Omen na piszczele się nie skarży...no ja nie wiem, czy chcę grać w takiej cichej drużynce! Ewidentnie tu nie pasuję!
ps. Lucas, co z naszą stroną???
Dwa latka już chyba minęły...a tu nic!!!
Aż bym coś krzyknął...ale to cicha drużyna jest więc się powstrzymam.
Ale smutno mi się robi gdy tu zaglądam.
oryginalna lokalizacja wpisu »