Konkurs w typowaniu wyników ZAKOŃCZONY !!!Mistrzem został: Krzysztof (eFKa)
Mistrzem końcowego wyniku: ARR (regulamin o "niesumowaniu nagród")
Mistrzem 1 połowy: SZYMEK
(mam nadzieję że się nie pomyliłem)
Nagrody przekażę Wam na niedzielnym meczu - na którym nie zagram.
Wwynki po dniu 20.06.2006 w zakładce WC2006.
El Kog - wpadnij do mnie do pracy (jak będziesz na mieście z zaległością kolegi lub daj ją Zonce na treningu).
No panowie... Dzięki za mecz, okazało się że zrewanżowaliśmy się za porażkę na jesień. W pierwsze połowie jeszcze stanowiliście zespół, i to groźny... W drugiej coś siadło i nawet ciężko było stwierdzić jakim ustawieniem gracie, chaos był przeogromny. Nie wtrącam się w wasze sprawy ale znajdźcie kogoś kto pokieruje grą z linii albo będąc na boisku, bo kiepsko będzie... Szacunek wam i będziemy w kontakcie bo my będziemy chyba mieli bojo na Andersa w weekendy i można niekiedy walnąć jakiegoś sparinga.. Pozdro.
Chlopaki zagraliscie slabiutki mecz a trenerktory ma jakas swoja dziwna "chora" wizje gry a do tego nie umie trzymac nerwow na wodzy nie mowiac o pozycji na boisku nie jest wam potrzebny jestescie super druzyna tylko trzeba sie zebrac do kupy i ustawic sie przed meczem nawet samemu.Allblacksi najlepsi psipsipsi!
słaby, bardzo słaby. I faktycznie nic richie ma do tego, natomiast takie mecze nie powinnny sie zdarzać drużynie która gra ze sobą kilka lat, każdy potrafi kopnąć piłkę, a przeciwników jest 10. niemożliwe że na 13 zawodników nikt nie miał dnia.
po co richie?
ponieważ dzisiejszy mecz nam ewidentnie nie wyszedł to chcę coś napisać na własne usprawiedliwienie. Narzekaliście, że mi nie szło, może nawet część pomyśli, że to przeze mnie przegraliśmy... Ja to tak widzę. Darek pozwolił sobie na samowolkę piłkarską i pograł trochę na ataku (chyba zrozumiał, że to nie jest najłatwiejsza pozycja) ustawienie defensywy - cóż tylko kolor był obrońcą dzisiaj, reszta - bez trenera - poczuła się zwolniona z obowiązku bronienia. W środku nie było dzisiaj nikogo kto mógłby powiedziec, że zagrał dobrze (oprócz Mateo) Szymek miał grać plastra, tak słyszałem, ktoś miał być z tyłu? Robert sie zadeklarował że zostanie z tyłu, ale starczyło mu tylko sił na deklaracje. Kto oddał jakikolwiek strzał na bramkę przeciwnika? kto oprócz Grześka zacentrował w pole karne? nie trzymaliśmy pozycji bo nikt tego od nas nie wymagał, nikt jak widać nie wkłada w to serca tylko same nogi, nie zmobilizowaliśmy się chociaż wiedzieliśmy że to był najważnieszy mecz w sezonie i graliśmy bez Arka (dzisiaj było widac ile znaczy dla druzyny) nikt nie huknął na zawodników, którzy nie trzymali swoich pozycji albo mieli "własną wizję gry"... i dlatego właśnie jest nam potrzebny richie
sobota 11.30. Gramy w czerwonych koszulkach. Jimmy powiedział że będzie grał, to bardzo ważny mecz, coś w stylu Niemycy - Polska, ale oczywiście z innym wynikiem
Panowie slyszaLem ze Janas ma zostac po mistrzostwach swiata trenerem łucznikow z z Żacholeckiego lasu. Razem z gajowym Maruchą mają stworzyc ekipe która wszystkie teamy rozłozy na łopatki na olimpiadzie w Pekinie. takze jesli ktos ma schowaną w piwnicy jakąś starą niepotrzebną fuzję ,trener chętnie przyjmie. A słyszałem też ze już wkrótce rozpocznie sie polowanie na Jelenia. Janas ma nam pokazać jak się poluje z klasą :)
Mistrzem końcowego wyniku: ARR (regulamin o "niesumowaniu nagród")
Mistrzem 1 połowy: SZYMEK
(mam nadzieję że się nie pomyliłem)
Nagrody przekażę Wam na niedzielnym meczu - na którym nie zagram.
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zróbmy mobilizację na Eindhoven psi...k
oryginalna lokalizacja wpisu »
El Kog - wpadnij do mnie do pracy (jak będziesz na mieście z zaległością kolegi lub daj ją Zonce na treningu).
oryginalna lokalizacja wpisu »
prosze o aktualizacje tabeli,
w końcu musze zdobyć mistrzostwo.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Z chęcią bym z tobą potrenował trzymanie nerwów na wodzy.
oryginalna lokalizacja wpisu »
Do zoba w środe, 17.30-18.00 eDU
psipsi
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
ponieważ dzisiejszy mecz nam ewidentnie nie wyszedł to chcę coś napisać na własne usprawiedliwienie. Narzekaliście, że mi nie szło, może nawet część pomyśli, że to przeze mnie przegraliśmy... Ja to tak widzę. Darek pozwolił sobie na samowolkę piłkarską i pograł trochę na ataku (chyba zrozumiał, że to nie jest najłatwiejsza pozycja) ustawienie defensywy - cóż tylko kolor był obrońcą dzisiaj, reszta - bez trenera - poczuła się zwolniona z obowiązku bronienia. W środku nie było dzisiaj nikogo kto mógłby powiedziec, że zagrał dobrze (oprócz Mateo) Szymek miał grać plastra, tak słyszałem, ktoś miał być z tyłu? Robert sie zadeklarował że zostanie z tyłu, ale starczyło mu tylko sił na deklaracje. Kto oddał jakikolwiek strzał na bramkę przeciwnika? kto oprócz Grześka zacentrował w pole karne? nie trzymaliśmy pozycji bo nikt tego od nas nie wymagał, nikt jak widać nie wkłada w to serca tylko same nogi, nie zmobilizowaliśmy się chociaż wiedzieliśmy że to był najważnieszy mecz w sezonie i graliśmy bez Arka (dzisiaj było widac ile znaczy dla druzyny) nikt nie huknął na zawodników, którzy nie trzymali swoich pozycji albo mieli "własną wizję gry"... i dlatego właśnie jest nam potrzebny richie
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »