no cóż, nowy tydzień, kolejny czwartek sie zbliza a ja w piątek nie bede chyba pracował wiec sie bede mógł porządnia napić bukieta przed kocem!!! :) pozdroofka
i bukieciarze byli dzis w kocu...pierwszy raz od kwietnia?? chyba dobrze pamietam... zaspiewali: przepijemy naszej babci i ONA...i jeszcze jedna piosenke co my wyrwali mikrofon... tytulu niestety nie pamietam moze ktos mi pomoze...
nio to jutro koc:)))))sie juz cieszyc zaczalem..szkoda ze siostr nie bedzie..poswietowaloby sie jeszcze wspolnie dostanie sie izy n ae..ale nic straconego:)))az sie boje ze anetka idzie do koca bo wszyscy wiedza co jest z tym zwiazane..zas ledwo do domu trafimy:))))pozdrowionka dla prawdziwych bukieciarzy:))))))
i kolejna wyprawa na kopiec kosciuszki zakonczona... mam zdjecie z kolejna piekna kobieta ktorej mozna sluchac pn-pt po 10. Oj Małgosia...
PS: W ESKK jest kurs zawodowy na BUKIECIARZA!!! Powaga... teraz picia bukietow uczy sie korospondencyjnie... Świat spada na psy
po mnie już tutaj ślad zaginął, ale czas wrócić... dziękuje kochanej Martusi za cudowną przejażdżkę z której właśnie szczęśliwie cała i zdrowa wróciłam no i dla Mendzi tez słowo zostawię... JAK MI W CAŁYM DOMU CUCHNIE WANILIĄ !! P.S. właśnie rozmawiam z Mendzią i....... Marta przeca Ty przed chwilą piłaś !!
No rzeczywiście było milutko...wiele ciekawych rzeczy sie dowiedziałam.... np, ze Kaśka ma ładne... ZĄBKI, ze Kamil całkiem nieźle prezentuje się w moim polarze i że rozpałka alkoholowa jest bardzo niebezpieczna w rękach Patryka :p
lubie takie ziomalskie imprezki jak ta dzisejsza u Martusi....tak kameralnie a tak milutko...a ile przy tym smiechu pozdrawiam tych co milo spedzili dzis czas
Hehe, czesc moi kochani bukieciarze!!! hmmm, musze powiedziec ze nie mialam jeszcze okazji sie tu wpisywac.... ale moze czas zaczac:) siedzimy z sister nad morzem i jak na razie nie zrobilysmy nic pozadnego!!(oprocz zabawy) hmmmmm, ale to nie to samo co bukiet na hugonie, ognisko i te sprawy.....tego najbardziej tu brakuje. aha, od ostatniej lipy z miodem i komandosa kolo mola nie pilam zadnego bukieta....pozdrowionka i caluski
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
PS: W ESKK jest kurs zawodowy na BUKIECIARZA!!! Powaga... teraz picia bukietow uczy sie korospondencyjnie... Świat spada na psy
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »
oryginalna lokalizacja wpisu »