Juz to przezylami osobiscie zdecydowanie bardziej wole taniec solo..Ale taniec towarzyski to tez wspaniala zabawa..pod 1 warunkiemMam dobra rade dla wszystkich dziewczyn,ktore"podnosza lapki"..Jezeli chodzi o wybor partnera,bo wbrew pozorom jest to dosc wazne,a nieodpowiedni wybor moze poposuc nie tylko sama nauke,ale tez zamienic zabawe w..no meczarnie)) nie chce sie wymadrzac ale niestety tak jest.jest to FAKTEM..Faceci fatalnie tancza(tzn. w 90%...chyba ze przychodzi sie ze swoim..jezeli sie posiada)ale musi byc to ktos:
1.z poczuciem rytmu..na poczatek wystarczy..
2.wyluzowany..
3.kto CHCE tanczyc,a nie musi
Ok. Przepraszam zaliczam się do "niby" błąd w pisowni zrobił wielkie zamieszanie widze :/ Cyt: "Niby przyjaciele i JA (...)" powinno być zapisane NIBY PRZYJACIELE W TYM JA... Za tragiczną pomyłkę najmocniej przepraszam. Oprócz tego Bolek i Lolek również i Romek a do tego jeszcze Śmiejżelek... Pozdrawiam
Lolek..po Twej zacnej wypowiedzi dojść do wniosku można, iż nie identyfikujesz sie z tym ów niby przyjaciółmi. Czy mnie oczy zatem mylą czy faktycznie miałaś to jakoby na myśli, że jest Lolek, Bolek i grupa "niby niby" ?
Bolkowi/Śmiejżelkowi pozwalam jeszcze odpocząć ale czekam już na powrótPóki co Żelku odpoczywaj sobie i wróc jak będziesz pełna energii, wypoczęta i śmiejkowa. "Niby" przyajciele i JA czekamy na Twój powrót. Trzymaj się Romek/ Lolek
no cóż... księga gości żyje dzięki nam.. bo tak już by dawno umarła. Bolek się trzyma jakoś takoś, bardziej żelkowo niż śmiejkowo,ale byle do przodu. ale jeszcze nie wraca.
A co do Sarbinowa..to chcialabym dodać że dawno nie byłam na tak czadowym wypadzie z "niby" przyjaciółmi hehe (wiadomo o co chodzi )
pozdrawiam
Jak My pojedziemy i cała ekipka to napewno będzie śmiejżelkowo. Cosik mi się wydaje, że tego Towarzystwa tutaj nie rozbujamy, bo tu chyba oprócz nas już nikt nie zagląda:/ Trudno ja się cisze, że chociaż z moim kochanym śmiejżelkowym Boleczkiem mogę wymienić kilka słów. Pozdrawiam Cię Boleńku Drogi Śmiejżelkowo. :*
Romusiu Kochany jak to dobrze ze jestes! Ta ksiega gosci chyb ajest nasza, bo tu martwicą wieje. Rozbujajmy towarzycho.
Co do Sarbinowa rulez to przyczepy nie są złe...o ile sie nikt nie przyczepi i będzie fajnie i będzie tak...śmiejżelkowo!!!!!!!!!!!!
No koledzy z Rawy byli całkiem sympatyczni ale z początku wydawali się dziwni i zakręceni. Jamajka a w niej imprezy to było coś co musimy powtórzyć za rok ale bez jednego incydentu No i oczywiście za rok musimy pomyśleć wcześniej o wyjeździe. Znów proponuje Sarbinowo ale może przyczepki (będzie bez obaw, iż przemoknie nam namiot i że wiatr zdmuchnie go razem z nami w środku hehe). Mój Drogi Bolku HEHE pozdrawiam Cię serdecznie.
jak ja moglam zapomnieć rozbitych talerzach...oh jo! no i kumlpach z ...to było coś na R. nie pamiętam
no i jeszcze to wygrane wino i piwo w baletach!! hahaha ale by CZAD! Za rok jedziemy obowiązkowo! ja juz chce wakacje..
a to. że rozpoczęliśmy pobyt w Sarbinowie od siedzenia w recepcji to kto wspomni??? A te długie, nocne Polaków rozmowy...., wiecznie makaron jedzony w biegu i jeden po drugim lub z jednego talerza na raz? To było to czego nam brakuje na codzień... Buźka pa
oh jo...to Sarbinowo... plaża, Jamajka, karaoke, biadki makaronowo-ryżowe i zupki z paczuszki..to był klimat...no i ten deszcz..te niespokojne noce z obawą nieprzetrwania nocy pod namiotem..oh jo...to były czasy! Do powtórzenia!!!!!!!!!!!!!
hehe cóż ja męcze się już miesiąc w szkole a studenci między innymi Ty też już narzekacie. Ja też chce do Sarbinowa i to teraz. Jakbym mogła to bym już dawno tam była spowrotem, a wróciłabym.....Pozdrawiam asiorek
1.z poczuciem rytmu..na poczatek wystarczy..
2.wyluzowany..
3.kto CHCE tanczyc,a nie musi
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
chętni łapki w góre!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
szukam chętnych, którzy byliby zainteresowani kursem tańca...
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
A co do Sarbinowa..to chcialabym dodać że dawno nie byłam na tak czadowym wypadzie z "niby" przyjaciółmi hehe (wiadomo o co chodzi )
pozdrawiam
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
Co do Sarbinowa rulez to przyczepy nie są złe...o ile sie nikt nie przyczepi i będzie fajnie i będzie tak...śmiejżelkowo!!!!!!!!!!!!
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
no i jeszcze to wygrane wino i piwo w baletach!! hahaha ale by CZAD! Za rok jedziemy obowiązkowo! ja juz chce wakacje..
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie
oryginalna lokalizacja wpisu »
Zgłoś nadużycie