xxx(agatka) 2006-10-21 17:34:11
Juz to przezylami osobiscie zdecydowanie bardziej wole taniec solo..Ale taniec towarzyski to tez wspaniala zabawa..pod 1 warunkiemMam dobra rade dla wszystkich dziewczyn,ktore"podnosza lapki"..Jezeli chodzi o wybor partnera,bo wbrew pozorom jest to dosc wazne,a nieodpowiedni wybor moze poposuc nie tylko sama nauke,ale tez zamienic zabawe w..no meczarnie)) nie chce sie wymadrzac ale niestety tak jest.jest to FAKTEM..Faceci fatalnie tancza(tzn. w 90%...chyba ze przychodzi sie ze swoim..jezeli sie posiada)ale musi byc to ktos:
1.z poczuciem rytmu..na poczatek wystarczy..
2.wyluzowany..
3.kto CHCE tanczyc,a nie musi
śmiejżelek 2006-10-20 11:47:59
mam na myśłi kurs tańca towarzyskiego dla początkujących oczywiście. cena za taki kurs (koło 12 spotkać po 1,5h wynosi max 130zł)

chętni łapki w góre!
XXX 2006-10-20 10:48:25
Ale jaki kurs?towarzyskie standardowe..czy cos bardziej bardziej w desen..mtv dance?))
Śmiejżelek 2006-10-18 20:17:14
Ty sie ino popraw :P

szukam chętnych, którzy byliby zainteresowani kursem tańca...
Romek 2006-10-18 14:12:40
Ok. Przepraszam zaliczam się do "niby" błąd w pisowni zrobił wielkie zamieszanie widze :/ Cyt: "Niby przyjaciele i JA (...)" powinno być zapisane NIBY PRZYJACIELE W TYM JA... Za tragiczną pomyłkę najmocniej przepraszam. Oprócz tego Bolek i Lolek również i Romek a do tego jeszcze Śmiejżelek... Pozdrawiam
Śmiejżelek 2006-10-17 12:05:38
Lolek..po Twej zacnej wypowiedzi dojść do wniosku można, iż nie identyfikujesz sie z tym ów niby przyjaciółmi. Czy mnie oczy zatem mylą czy faktycznie miałaś to jakoby na myśli, że jest Lolek, Bolek i grupa "niby niby" ?
Romek/Lolek 2006-10-16 12:45:17
Bolkowi/Śmiejżelkowi pozwalam jeszcze odpocząć ale czekam już na powrótPóki co Żelku odpoczywaj sobie i wróc jak będziesz pełna energii, wypoczęta i śmiejkowa. "Niby" przyajciele i JA czekamy na Twój powrót. Trzymaj się Romek/ Lolek
Bolek Śmiejżelek 2006-10-12 14:23:15
no cóż... księga gości żyje dzięki nam.. bo tak już by dawno umarła. Bolek się trzyma jakoś takoś, bardziej żelkowo niż śmiejkowo,ale byle do przodu. ale jeszcze nie wraca.
A co do Sarbinowa..to chcialabym dodać że dawno nie byłam na tak czadowym wypadzie z "niby" przyjaciółmi hehe (wiadomo o co chodzi )
pozdrawiam
Romek/Lolek- dla wtajemni 2006-10-11 14:10:16
Jak My pojedziemy i cała ekipka to napewno będzie śmiejżelkowo. Cosik mi się wydaje, że tego Towarzystwa tutaj nie rozbujamy, bo tu chyba oprócz nas już nikt nie zagląda:/ Trudno ja się cisze, że chociaż z moim kochanym śmiejżelkowym Boleczkiem mogę wymienić kilka słów. Pozdrawiam Cię Boleńku Drogi Śmiejżelkowo. :*
Bolek Śmiejżelek 2006-10-09 21:11:34
Romusiu Kochany jak to dobrze ze jestes! Ta ksiega gosci chyb ajest nasza, bo tu martwicą wieje. Rozbujajmy towarzycho.
Co do Sarbinowa rulez to przyczepy nie są złe...o ile sie nikt nie przyczepi i będzie fajnie i będzie tak...śmiejżelkowo!!!!!!!!!!!!
romek 2006-10-09 13:30:49
No koledzy z Rawy byli całkiem sympatyczni ale z początku wydawali się dziwni i zakręceni. Jamajka a w niej imprezy to było coś co musimy powtórzyć za rok ale bez jednego incydentu No i oczywiście za rok musimy pomyśleć wcześniej o wyjeździe. Znów proponuje Sarbinowo ale może przyczepki (będzie bez obaw, iż przemoknie nam namiot i że wiatr zdmuchnie go razem z nami w środku hehe). Mój Drogi Bolku HEHE pozdrawiam Cię serdecznie.
bolek 2006-10-06 11:52:19
juz mi sie przypomniało! Oni byli z RAWY! Hehe miłe towarzystwo
bolek 2006-10-05 14:45:38
jak ja moglam zapomnieć rozbitych talerzach...oh jo! no i kumlpach z ...to było coś na R. nie pamiętam
no i jeszcze to wygrane wino i piwo w baletach!! hahaha ale by CZAD! Za rok jedziemy obowiązkowo! ja juz chce wakacje..
romek 2006-10-04 14:24:54
a to. że rozpoczęliśmy pobyt w Sarbinowie od siedzenia w recepcji to kto wspomni??? A te długie, nocne Polaków rozmowy...., wiecznie makaron jedzony w biegu i jeden po drugim lub z jednego talerza na raz? To było to czego nam brakuje na codzień... Buźka pa
bolek 2006-10-03 09:20:46
oh jo...to Sarbinowo... plaża, Jamajka, karaoke, biadki makaronowo-ryżowe i zupki z paczuszki..to był klimat...no i ten deszcz..te niespokojne noce z obawą nieprzetrwania nocy pod namiotem..oh jo...to były czasy! Do powtórzenia!!!!!!!!!!!!!
asior d 2006-10-02 14:18:02
hehe cóż ja męcze się już miesiąc w szkole a studenci między innymi Ty też już narzekacie. Ja też chce do Sarbinowa i to teraz. Jakbym mogła to bym już dawno tam była spowrotem, a wróciłabym.....Pozdrawiam asiorek
hehehe 2006-10-01 17:19:44
Asiorek hehe. stypa tu no nie? Ja chce słonko! i do Sarbinowa! i morze zpbaczyć! A tu zagłada nadchodzi... rok akademicki czas zacząć... heh..
asior d 2006-09-27 14:12:58
ludziska co z wami??? Co tutaj tak wszystko zamiera??? Niezaglądacie tu czy co????? Pozdrawiam wszystkich cieplutko!!! Asiorek
ty 2006-09-15 14:44:22
od ksiedza sławka wiem. ale on nie jest tego do konca pewny, ale raczej juz nie bedzie robił bo ludzi chetnych do pracy nie ma.
E. 2006-09-15 14:20:00
Jak to ostatni festyn?? Niemożliwe!! Skąd masz tego newsa??